Agresywny mężczyzna, który w czwartek nagi zaatakował policjanta na festiwalu Pol’And’Rock w Kostrzynie nad Odrą, był pod wpływem narkotyków - poinformowała policja. W sobotę 36-latek usłyszał m.in. zarzut napaści na funkcjonariusza. Prokuratura złożyła wniosek o areszt.
Do incydentu doszło w czwartek po godzinie 20 na wjeździe do Kostrzyna od strony Gorzowa Wielkopolskiego.
Nagi mężczyzna napadł na policjanta
Nagi mężczyzna wszedł na zatłoczone skrzyżowanie między auta i nie miał zamiaru go opuszczać. Kolejne próby zwrócenia uwagi przez policjantów były przez niego lekceważone. W pewnym momencie 36-latek zaatakował funkcjonariusza, który kierował ruchem w ramach zabezpieczenia Pol’And’Rock Festiwal. - Na pomoc ruszyli inni, zabezpieczający ten rejon mundurowi z ruchu drogowego i oddziałów prewencji. 36-latek został obezwładniony, ale wciąż stawiał opór. Miał noc, aby przemyśleć swoje, nie mające nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem, zachowanie - przekazał nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Incydent nagrał jeden ze świadków zdarzenia. Wideo udostępniła na Facebooku policja.
Naruszenie nietykalności funkcjonariusza
Podczas interwencji policjant doznał urazu wiązadeł barkowych. Napastnik został zatrzymany. Jak poinformowała lubuska policja, badania wykazały, że znajdował się pod działaniem narkotyków.
W sobotę usłyszał zarzut związany z naruszeniem nietykalności funkcjonariusza. Grożą za to nawet trzy lata więzienia. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy.
"Zatrzymany usłyszał zarzut związany z art. 224 par. 1 i 2 - ze stosowaniem przemocy wobec funkcjonariusza publicznego w celu zaniechania prawnej czynności służbowej, następstwem której był uszczerbek na zdrowiu policjanta" – poinformował w komunikacie rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wielkopolskim. Zaznaczył, że występek miał znamiona czynu chuligańskiego, "co będzie miało wpływ na zaostrzenie odpowiedzialności karnej".
Policja zapowiedziała także skierowanie do sądu wniosku o ukaranie 36-latka "z uwagi na fakt, że dopuścił się zakłócenia ładu i porządku publicznego oraz nieobyczajnego wybryku".
Podczas przesłuchania - jak relacjonuje policja - mężczyzna "nie znajdował sensownego wytłumaczenia swojego zachowania".
Autor: momo//rzw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska Policja