Aleksander Kwaśniewski, były prezydent, odnosząc się w "Faktach po Faktach" w TVN24 do słów Jarosława Kaczyńskiego o "agenturze Putina" w Polsce, stwierdził, że "tam jest wszystko". - I strach, i obsesja, i cynizm, i odwracanie kota ogonem - dodał. Mówił, iż "teza, że to PiS sprzyja Putinowi niektórymi elementami swojej polityki, szczególnie tej antyeuropejskiej, jest bardziej prawdziwa niż oskarżanie opozycji".
Antoni Macierewicz ukrył dokumenty i dowody, które nie pasują do tezy o bombie i zamachu.
Co najmniej od grudnia 2020 roku Antoni Macierewicz i inni członkowie podkomisji dysponują materiałami, analizami i zagranicznymi raportami, które albo wprost wykluczają zamach, albo wskazują na katastrofę jako przyczynę tragedii z 2010 roku.
Amerykański raport obalający tezę o zamachu, który kosztował 8 milionów złotych, został przez podkomisję Macierewicza ukryty.
Jarosław Kaczyński podczas sejmowej debaty na temat katastrofy smoleńskiej, związanej z ustaleniami reportera "Czarno na białym" Piotra Świerczka, wszedł na mównicę i powiedział: - Wiedziałem, że tu jest agentura Putina, ale że tak liczna - nie.
Kwaśniewski: znamy metody Jarosława Kaczyńskiego, tam jest wszystko
Do tych słów odniósł się w "Faktach po Faktach" w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
- Sądzę, że jesteśmy w okresie kampanii wyborczej, znamy metody Jarosława Kaczyńskiego. Tam jest wszystko. I strach, i obsesja, i cynizm, i odwracanie kota ogonem - powiedział.
- Bo gdyby spojrzeć dzisiaj obiektywnie i spokojnie na polską politykę, to szczególnie ta część, która pokazuje, że Polska konfliktuje się z Unią Europejską i nie jest częścią jedności europejskiej w różnych sprawach, to to jest najbardziej sprzyjające Putinowi. Więc właściwie teza, że to PiS sprzyja Putinowi niektórymi elementami swojej polityki, szczególnie tej antyeuropejskiej, jest bardziej prawdziwa niż oskarżanie opozycji, że są czyimiś agentami - dodał.
- To jest nieuprawnione, to jest nieprawdziwe i w gruncie rzeczy skandaliczne - stwierdził były prezydent.
Kwaśniewski: mam nadzieję, że samą sprawą smoleńską wyborów wygrać się nie da
Były prezydent został zapytany o to, co musiałoby się stać, żeby teza o zamachu upadła wśród samego elektoratu PiS. Kwaśniewski ocenił, że "to jest niemożliwe". - Myślę, że teza o zamachu będzie żyła jeszcze wtedy, kiedy ani Macierewicza, ani nas nie będzie na świecie, to będzie część spiskowej teorii, która będzie miała swoich wyznawców mimo książek, które będą publikowane, mimo dowodów, które będą bardzo mocne - dodał.
Stwierdził też, że "to jest nie pierwsza, nie ostatnia historia, zresztą nie tylko w Polsce, ale i na świecie". Dodał przy tym, że "teorie spiskowe wykazują się niezwykłą żywotnością i mają swoich wyznawców".
- Ciągle mam nadzieję, że samą sprawą smoleńską i tym "zamachem smoleńskim" wyborów wygrać się nie da - powiedział.
Kwaśniewski: nie wolno ustawać z pomocą militarną
Aleksander Kwaśniewski, odnosząc się do sytuacji w Ukrainie po rosyjskiej inwazji na ten kraj, powiedział, że "nie wolno ustawać z pomocą militarną" dla Ukraińców.
- Po drugie, Ukraina potrzebuje pomocy finansowej dzisiaj co najmniej na dwóch poziomach - dla bieżącego finansowania potrzeb, (...), drugi poziom - my musimy szybko pomóc w odbudowie Ukrainy na tych terenach, które są spokojniejsze - powiedział były prezydent.
Jak dodał, potrzebne jest też "polityczne wsparcie".
Źródło: TVN24