Burza po zmianie ustawy przedszkolnej trwa. Po premierze Donaldzie Tusku, który starał się wytłumaczyć, na czym będzie polegać zmiana finansowania zajęć dodatkowych, dziś minister edukacji Krystyna Szumilas zwołała specjalną konferencję. Podczas spotkania z dziennikarzami minister miała rozwiać wątpliwości rodziców związane z "ulepszoną" edukacją przedszkolną.
Minister Edukacji Krystyna Szumilas podkreśliła, że edukacja przedszkolna pozostaje jednym z najważniejszych priorytetów rządu.
- Chcemy, aby dzieci w Polsce w wieku od 3 do 5 lat mogły korzystać z edukacji przedszkolnej. Od 2007 roku liczba przedszkolaków (....) wzrosła o 344 tys. A do września tego roku w przedszkolach znajdowało się ponad 1,2 mln dzieci - poinformowała minister. - Szacujemy, że w tym roku liczba przedszkolaków zwiększy się o kolejne 45 tysięcy - dodała.
Będzie można organizować zajęcia dodatkowe
Podkreśliła, jak ważne jest, by każde dziecko miało szansę na pójście do przedszkola, bez względu na jego status materialny. - Stąd ustawa przedszkolna i dotacja z budżetu państwa na rozwój edukacji przedszkolnej dla samorządów terytorialnych. W związku z tym ograniczenie liczby opłat za dodatkowe godziny czasu pracy przedszkola do maksymalnie 1 zł - powiedziała minister.
Zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty (tzw. ustawy przedszkolnej) od 1 września opłata za każdą dodatkową godzinę opieki przedszkolnej - powyżej pięciu godzin - wynosi nie więcej niż złotówkę. Pięć godzin bezpłatnej opieki to czas przeznaczony właśnie na realizację podstawy programowej.
W ostatnich dniach media zwracały uwagę, że samorządy nie będą w ramach dodatkowych godzin opieki nad dziećmi organizować dodatkowych płatnych zajęć takich jak np. nauka angielskiego, rytmika, karate, warsztaty ceramiczne czy teatralne. Wywołało to sprzeciw wielu rodziców.
W piątek do sprawy odniósł się premier Donald Tusk wyjaśniając, że przedszkolaki mają zapewnione wszystkie niezbędne zajęcia. W poniedziałek konferencję prasową poświęconą zajęciom dodatkowym zorganizowano w Katowicach. Wzięła w niej udział m.in. minister edukacji.
- Nie jest prawdą, że ustawa zabrania prowadzenia przez przedszkola zajęć dodatkowych - stwierdziła po raz kolejny Szumilas. - Ustawa daje samorządom dodatkowe środki na rozwój edukacji przedszkolnej - dodała.
Powiedziała, że z budżetu państwa w tym roku na edukację przedszkolną przeznaczono 504 mln zł. Dodała, że "te środki zostały już podzielone między gminy", a gminy otrzymują na każdego przedszkolaka w tym roku 414 zł. Poinformowała także, że z tych 504 mln zł, na rozwój wychowania przedszkolnego przeznaczono 332 mln zł. Są to pieniądze na tworzenie nowych miejsc w przedszkolach, na podnoszenie jakości oferty przedszkolnej, jak również na zajęcia dodatkowe.
Dotacja obejmuje również 171,2 mln zł na rekompensatę wpływów do gmin z tytułu zmniejszonych opłat wnoszonych przez rodziców.
Wyrównywanie szans
Minister powtórzyła, że "ważnym jest, by zajęcia przedszkolne, które są zajęciami rozwijającymi umiejętności dzieci (....) były prowadzone na najwyższym poziomie".
- Dlatego od 1 września dyrektorzy przedszkoli mogą organizować zajęcia dodatkowe, wykorzystując do ich organizacji nauczycieli zatrudnionych w przedszkolu (...) albo mogą zatrudnić nauczyciela z innego przedszkola lub placówki oświatowej do poprowadzenia takich zajęć. Jest też możliwość podpisania umów z jednostkami zewnętrznymi na prowadzenie tego typu lekci - wyjaśniła Szumilas.
Warunkiem jest jednak to, by rodzice nie płacili za te zajęcia więcej niż 1 zł.
Podkreśliła, że celem takiej zmiany jest wyrównanie szans edukacyjnych wśród wszystkich dzieci, ponieważ w wielu wypadkach rodziców nie stać na opłacenie dodatkowych zajęć. - Ten model opłacania zajęć z budżetu gwarantuje uczestniczenie w nich wszystkim dzieciom - podkreśliła.
W konferencji uczestniczyli również przedstawiciele kilku samorządów. MEN poinformowało, że część samorządów zadeklarowała, że udzieli wsparcia przedszkolom w zakresie organizacji i finansowania zajęć dodatkowych. Wśród nich MEN wymienia m.in. Warszawę.
Szumilas poinformowała również, że zobowiązała kuratorów oświaty, by ponownie spotkali się z dyrektorami przedszkoli w celu przeanalizowania ustawy, żeby "dyrektorzy przedszkoli również interpretowali dobrze prawo i dobrze to prawo przekazywali rodzicom".
Autor: zś//kdj / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24