- Paweł Graś nie będzie nowym sekretarzem generalnym PO - powiedział w radiowej "Trójce" pełniący tę funkcję szef MSWiA Grzegorz Schetyna. Jak wyjaśnił, Graś zrezygnował z funkcji sekretarza stanu w Kancelarii Premiera z przyczyn rodzinnych. Nazwisko następcy Grasia będzie znane na początku przyszłego tygodnia - dodał wicepremier.
Grzegorz Schetyna poinformował, że na przełomie lutego i marca zbierze się Rada Polityczna Platformy Obywatelskiej, która zreorganizuje struktury partii. Wtedy też zostanie wybrany nowy sekretarz stanu w Kancelarii Premiera odpowiedzialny za bezpieczeństwo.
Wcześniej informacje "Rzeczpospolitej" jakoby Paweł Graś miał zastąpić Grzegorza Schetynę zdementował minister sportu Mirosław Drzewiecki w Radiu TOK FM.
Zaskakująca decyzja zaufanego człowieka Tuska o opuszczeniu Kancelarii Premiera wywołała lawinę domysłów w mediach. "Rzeczpospolita" podała, że Graś zastąpi Grzegorza Schetynę i zostanie sekretarzem generalnym PO. Radio Zet sugerowało z kolei, że powodem odejścia Grasia jest współpraca z WSI. Goście "Magazynu 24 Godziny" podkreślali natomiast, że decyzja posła, spowodowana była sprawami osobistymi.
Informacje, jakoby Graś miał zastąpić Schetynę potwierdziło „Rzeczpospolitej“ czterech polityków Platformy.
– Trzeba wzmocnić struktury nową siłą. Graś był sfrustrowany, bo nie dostał ważnej funkcji w rządzie, a jednocześnie należy do grona bliskich współpracowników Donalda Tuska – powiedział gazecie jeden z polityków PO, choć przyznał, że mało który minister chce porzucić stanowisko na rzecz partii.
Na przełomie lutego i marca Rada Krajowa PO ma zdecydować o powołaniu nowego sekretarza generalnego partii lub jego zastępcy. Nie zdecydowano jeszcze, kto może nim zostać.
– Grzegorz Schetyna jako wicepremier nie może się już tak ściśle angażować w życie partyjne – powiedział jeden z polityków Platformy.
Graś, jako sekretarz stanu w Kancelarii Premiera miał się zająć sprawami bezpieczeństwa i odgrywać rolę pełnomocnika rządu odpowiedzialnego za tę problematykę. Według nieoficjalnych wiadomości gazety, Graś marzył o innym stanowisku.
– Chciał objąć funkcję porównywalną do koordynatora do spraw służb specjalnych, którą zajmował Zbigniew Wassermann – opowiada dziennikowi jeden z polityków z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Wassermann był bowiem ministrem konstytucyjnym, czyli mógł chodzić na posiedzenia rządu, jego kompetencje były umocowane ustawowo. Mógł nawet za premiera podejmować niektóre decyzje w sprawach służb.
Politycy PO twierdzą, że Graś zajmie się teraz w partii usprawnieniem jej struktur. Jego rola ma odpowiadać obecnej pozycji Grzegorza Schetyny. Graś zostanie prawdopodobnie pełniącym obowiązki sekretarza generalnego partii lub dostanie stanowisko równorzędne.
- Były minister na tym stanowisku, jako osoba bliska szefowi rządu, gwarantowałby mu zachowanie kontroli nad partią - podkreśla "Rzeczpospolita".
Piąta rezygnacja w 50 dni To dymisja na prośbę samego Grasia. - Pan poseł zrezygnował w zeszłym tygodniu, w środę. W piątek dymisję przyjął premier - powiedział na antenie TVN24 Tomasz Arabski, szef KPRM. - Jego decyzja była związana ze sprawami osobistymi - dodał. Nie wiadomo jeszcze, kto go zastąpi.
Sprawa dymisji zajęła gości Magazynu 24 Godziny w TVN24. Według posła PO Jerzego Fedorowicza o tej dymisji nie powinno się rozmawiać w telewizji. - Nie domyślam się powodów tej dymisji. Ale na temat służb specjalnych nie powinno się rozmawiać na antenie. Szczegóły otrzymają państwo w najbliższym czasie - stwierdził poseł. Fedorowicz nie chciał odnieść się do doniesień o przyszłym stanowisku Grasia. - To prawy i świetny facet. Mam nadzieję, że wszystko się dla niego dobrze skończy - powiedział tylko.
Poseł LiD Tadeusz Iwiński powiedział, że liczba rezygnacji w rządzie jest niepokojąca. - Mamy do czynienia z plagą dymisji podsekretarzy - stwierdził.
Zgodziła się z nim posłanka Elżbieta Jakubiak z PiS. - Premier ma tu duży problem. cztery dymisje w zeszłym tygodniu, teraz kolejna. Myśle, że gdyby to dotyczyło to rządu Kaczyńskiego, to byłaby większa afera w mediach. 5 w 50 dni to dużo - stwierdziła. - Warto by poznać przyczyny tych dymisji - dodała.
Ich obaw nie podzielił poseł PSL Janusz Piechociński. Poczekajmy na wyjaśnienie w tej sprawie. Ta liczba jest niewątpliwie duża, ale nie zatrważająca - stwierdził.
Kim jest Paweł Graś? Poseł Graś jest jednym z założycieli Platformy Obywatelskiej, jest w tej formacji od 2001 roku. Jest obdarzony szczególnym zaufaniem Donalda Tuska. Graś był posłem na Sejm RP III, IV, V i VI kadencji. Od 16 listopada 2007 do 14 stycznia 2008 był sekretarzem stanu w Kancelarii Premiera, pełnomocnikiem rządu ds. bezpieczeństwa i odpowiadał za służby specjalne.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24