Senator Platformy Obywatelskiej Łukasz Abgarowicz złożył wniosek o przesłuchanie Beaty Szydło w sprawie afery taśmowej. Powodem są słowa kandydatki PiS na premiera po publikacji "Newsweeka", który sugerował powiązania z aferą polityków PiS.
Tygodnik cytował "poufny raport", z którego ma wynikać, że "większość tropów" w aferze taśmowej prowadzi do "ludzi związanych z PiS". Wkrótce okazało się, że dokument przygotowali prawnicy związani z kancelarią Romana Giertycha.
W poniedziałek zarzuty stawiane przez tygodnik odpierała kandydatka PiS na premiera Beata Szydło. - "Newsweek" nie ma racji. Tropy tej afery nie prowadzą do PiS, absolutnie. Dzisiaj afera podsłuchowa, taśmowa, to są afery PO - mówiła.
PO pyta o Szydło
Temat został podchwycony przez senatora PO Łukasza Abgarowicza. Pyta on, dlaczego Szydło tak jednoznacznie wykluczyła powiązania polityków jej partii z aferą taśmową skoro nie miała dostępu do akt sprawy.
- Doniesienia tygodnika "Newsweek" wskazujące na możliwe powiązania polityków PiS z tą aferą Beata Szydło skomentowała mówiąc, że żadne tropy absolutnie nie prowadzą do Prawa i Sprawiedliwości. Kandydat na premiera musi komunikować się ze społeczeństwem w oparciu o fakty. Zatem zakładam, że pani Beata Szydło ma jakąś wiedzę ekskluzywną, która wyklucza powiązania jej partii z tą aferą. Być może wie także, kto jest winien. Uważam, że powinna być przesłuchana w związku z tą wiedzą - mówił dziennikarzom składający wniosek senator PO Łukasz Abgarowicz.
Zaznaczył, że chodzi o wciąż toczące się śledztwo ws. grupy przestępczej. - Składam wniosek o charakterze dowodowym o przesłuchanie Beaty Szydło, bo to może wykluczyć pewne ścieżki jeśli rzeczywiście kandydatka PiS na premiera ma taką wiedzę - argumentował.
Dodał, że jeśli wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości nie ma takiej wiedzy, to nie może komunikować się ze społeczeństwem w oparciu o wiarę.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur przekazała, że wniosek będzie przeanalizowany przez prokuratora. Zaznaczyła, że Abgarowicz jako osoba, która nie jest stroną w postępowaniu, zostanie o decyzji ws. ewentualnego przesłuchania Beaty Szydło poinformowany pisemnie.
Autor: kło/tr / Źródło: tvn24