Pomysł polityczny nasuwa się jeden - ludzie związani z Grzegorzem Schetyną są usuwani z rządu. Ten rząd ma olbrzymie kłopoty, chociażby związane z wprowadzeniem ustawy refundacyjnej i być może Donald Tusk chce sobie zapewnić taką swobodę, aby Schetyna nie miał swoich ludzi w rządzie. Mariusz Błaszczak, PiS
Ja nie wiem jakie były motywacje pana ministra i generała Rapackiego. Skoro podjął taką decyzję to widocznie miał ku temu powody, może ich być wiele. Paweł Olszewski, PO
I dodał, że "rząd słabnie, jest chaos i bałagan, i premier obawia się, żeby wewnętrzna konkurencja nie urosła w siłę".
Dobry minister
Generała bronił rzecznik PO Paweł Olszewski. - Ja nie wiem jakie były motywacje pana ministra i generała Rapackiego. Skoro podjął taką decyzję to widocznie miał ku temu powody, może ich być wiele - powiedział poseł.
Pytany o czas dymisji (pół roku przed Euro, a Rapacki odpowiadał w MSWiA za bezpieczeństwo tej imprezy - red.) Olszewski stwierdził: - Wiem, ile energii i jak duży profesjonalizm zostały zaangażowane ze strony pana ministra w to, aby Euro 2012 było bezpieczną imprezą i wiem, że zdecydowana większość działań została pojęta. Zatem ta decyzja personalna z całą pewnością nie zaważy na bezpieczeństwie Euro 2012 - powiedział poseł.
I podkreślił, że "gen. Rapacki jest odpowiedzialną osobą i nie pozwoliłby sobie na tego typu decyzję, gdyby miał choćby cień podejrzeń, że mogłaby ona negatywnie wpłynąć na Euro".
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24