PiS rządzi tylko w jednym samorządzie. Ale tak ingeruje we wszystkie szesnaście

[object Object]
"Czarno na białym". PiS ingeruje we władzę samorządówtvn24
wideo 2/35

Prawo i Sprawiedliwość samorządową rzeczywistość zmienia od trzech lat mimo że rządzi tylko w jednym z 16 samorządów. Zdołało jednak przejąć kontrolę nad lokalnymi funduszami ochrony środowiska, zwiększyć władzę kuratorów nad szkołami i wywrzeć poprzez ministra wpływ na repertuar lokalnych teatrów. Materiał magazynu "Czarno na białym" TVN24.

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Szczecinie rocznie dysponuje setkami milionów złotych na walkę ze smogiem, budowę sieci kanalizacyjnych, modernizację oczyszczalni ścieków i wiele innych lokalnych potrzeb. Udziela też pożyczek i dotacji. Takich funduszy jest w całej Polsce 16.

- Od pierwszych tygodni sprawowania rządów w Polsce Prawo i Sprawiedliwość starało się położyć rękę na tych funduszach, bo jest tam całkiem dużo pieniędzy - twierdzi Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego z PO.

Kompetencje w ochronie środowiska

Sporo pieniędzy, na których sposób wydawania władza centralna nie miała dotąd wpływu. Do 2016 roku to sejmiki wojewódzkie wybierały siedmioosobowe Rady Nadzorcze Funduszy. W radach zasiadali głównie przedstawiciele samorządów i organizacji pozarządowych związanych z ochroną środowiska, którzy powoływali zarządy.

W ubiegłym roku, nie czekając na wybory samorządowe, Prawo i Sprawiedliwość zmieniło ustawę prawo o ochronie środowiska. Teraz rady nadzorcze funduszy mają pięć osób. Dwie wyznacza wojewoda, po jednej minister środowiska i Narodowy Fundusz - wszyscy to przedstawiciele rządu. Jedynym przedstawicielem samorządu jest wiceprzewodniczący Rady, którego wskazał Sejmik. Władza centralna ma więc większość i to ona decyduje o wyborze zarządu.

Po wyborach samorządowych w 2014 roku PiS rządzi tylko w jednym województwie - podkarpackim. W pozostałych 15 wciąż jeszcze Platforma z PSL. Zmieniając ustawę, rząd odebrał kompetencje samorządom, czyli opozycji wobec Prawa i Sprawiedliwości, i zyskał wpływ na ważny obszar polityki samorządowej.

Wymiana kuratorów

Podobnie samorządową rzeczywistość PiS zmieniło za sprawą wprowadzonej pod koniec stycznia w 2016 roku reformy oświaty. Oprócz likwidacji gimnazjów kluczowe dla rządu były wymiana i wzmocnienie kuratorów. Jak podkreśla Justyna Suchecka, dziennikarka "Gazety Wyborczej" od lat śledząca zmiany w systemie edukacji, żaden z kuratorów sprzed 2015 roku nie zachował swojego stanowiska - wszyscy są już z powołania nowej minister Anny Zalewskiej. 15 z 16 z nich ma powiązania z PiS - to radni, byli radni albo kandydaci PiS w wyborach.

Przed reformą autorstwa Anny Zalewskiej kuratorów powoływał wojewoda, a więc przedstawiciel rządu w terenie. Po reformie kuratorzy są bezpośrednio powoływani przez ministra edukacji narodowej - czyli przez władzę centralną.

- Znów zaczęliśmy wracać do centralizacji oświaty - ocenia Suchecka.

Publicystka przyznaje, że kiedyś kuratorzy również starali się realizować politykę władz centralnych, jednak mieli dużo mniejsze narzędzia. - Choćby dlatego, że nie mogli zdecydować o tym, czy ktoś zamknie szkołę czy nie - zauważa.

Teraz bowiem samorząd bez zgody kuratora nie może zamknąć szkoły ani powołać jej dyrektora. Kurator ma również wpływ na awanse nauczycieli czy kształtowanie sieci szkół, co oznacza, że samorządy nie mogą już samodzielnie decydować, ile szkół naprawdę potrzebują.

Premiery pod presją

Obszarem, w którym władze centralne starają się działać na zdominowanym przez opozycję szczeblu samorządowym, jest również kultura.

Tydzień po zaprzysiężeniu rządu Beaty Szydło nowy minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński w Polskim Radiu zapowiadał: - Nie jestem człowiekiem, który jest skłonny ingerować w przekaz artystyczny.

Ale kilka dni wcześniej resort kultury wysłało list do władz samorządu dolnośląskiego, żeby nie dopuścić do premiery głośnego spektaklu "Śmierć i dziewczyna" w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Warto podkreślić - teatrze podlegającym samorządowi, a nie ministrowi kultury.

- Twarda pornografia za publiczne pieniądze nie będzie realizowana. Zwróciłem się do marszałka, żeby powstrzymał premierę w zapowiadanej postaci - tłumaczył wówczas Gliński.

Półtora roku po wydarzeniach z Wrocławia presję ze strony ministra poczuł Teatr Powszechny podległy warszawskiemu samorządowi. Tym razem poszło o premierę spektaklu "Klątwa". Według cytowanego przez portal Oko.press Glińskiego, spektakl łączył "działania artystyczne ze znieważaniem religii i naruszeniem najwyższych wartości Kościoła katolickiego".

Choć premiera znów w atmosferze skandalu się odbyła, reperkusje teatr odczuwa do dziś, między innymi przez brak ministerialnych dotacji. - Od dłuższego czasu tych pieniędzy nie dostajemy - przyznaje dyrektor teatru Piotr Łysak. - Jest to powiedziane dosyć wprost: nie dostajemy ze względu na spektakle, które wystawiamy, a głównie ze względu na spektakl "Klątwa" - podkreśla.

Obu spektakli minister kultury, jak sam przyznawał, nie widział.

Więcej materiałów na stronie magazynu "Czarno na białym" TVN24.

Autor: mm//now / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium