Razem z innymi osobami pił alkohol w niedozwolonym miejscu. Na widok policjantów wsiadł na rower i rzucił się do ucieczki. Jak informują funkcjonariusze, mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi. Okazało się, że miał niemal trzy promile alkoholu w organizmie. Został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych.
Do interwencji doszło w centrum Pińczowa (woj. świętokrzyskie) w niedzielę przed godziną 13. - Policjanci podczas patrolowania ulic miasta zauważyli grupę osób spożywających alkohol w niedozwolonym miejscu - informuje Damian Stefaniec z policji w Pińczowie. I dodaje: - Jeden z mężczyzn na widok radiowozu wsiadł na rower i rzucił się do ucieczki.
Miał problemy z utrzymaniem równowagi, miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie
Pościg za 43-latkiem nie trwał długo. Pijany mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi na rowerze i wkrótce został zatrzymany przez policjantów. Badanie trzeźwości wykazało, że w jego organizmie znajdowało się 2,9 promila alkoholu.
- Za swoje dziwne i niebezpieczne zachowanie rowerzysta został ukarany grzywną w wysokości aż 2500 złotych - przekazał Stefaniec.
Źródło: KPP Pińczów
Źródło zdjęcia głównego: KPP Pińczów