Cofka nad Bałtykiem, spięcie ministrów, Barcelona rozbiła Real

Mechelunki - cofka
Ukraina pojmała dwóch żołnierzy z Korei Północnej w obwodzie kurskim. Nagranie z 11 stycznia
Źródło: Reuters/Biuro Prasowe Prezydenta Ukrainy

Woda z Bałtyku z powodu cofki zalała drogi i posesje, interweniowali strażacy. Doszło do spięcia pomiędzy Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem a Barbarą Nowacką w sprawie edukacji zdrowotnej w szkołach. FC Barcelona pokonała Real Madryt i zdobyła Superpuchar Hiszpanii. Nie żyje Mariusz Trynkiewicz. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 13 stycznia.

1. Cofka nad Bałtykiem

Strażacy w nadmorskich miejscowościach interweniowali w związku z cofką, która wystąpiła w niedzielę na skutek wysokiego stanu wód i silnego wiatru północno-zachodniego na wybrzeżu Bałtyku. Woda w wielu miejscach zalała drogi i posesje.

Z powodu cofki zalana została droga z Kamienia Pomorskiego do dwóch miejscowości na Wyspie Chrząszczewskiej (województwo zachodniopomorskie). Ochotnicza straż pożarna poinformowała, że będzie organizować transport dla mieszkańców.

Czytaj też: Trudne warunki pogodowe na Pomorzu Zachodnim

Zalana droga do Chrząszczewa i Buniewic
Zalana droga do Chrząszczewa i Buniewic
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Kamieniu Pomorskim

Szalejący nad Bałtykiem sztorm spowodował cofkę też innych miejscowościach, m.in. w Sztutowie, Kątach Rybackich, Świerznicy, Rewie i Mechelinkach. W portach w Ustce i Mrzeżynie woda zalała bulwary oraz znajdujące się tam lokale usługowe.

2. Barcelona rozbiła Real. Lewandowski z golem i asystą, Szczęsny z czerwoną kartką

FC Barcelona i Real Madryt stworzyły niesamowite widowisko w finale Superpucharu Hiszpanii, który odbył się w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. W tym emocjonującym spotkaniu było wszystko, m.in. gol Roberta Lewandowskiego i czerwona kartka Wojciecha Szczęsnego. Ostatecznie Duma Katalonii wygrała niezapomniane El Clasico 5:2 (4:1).

Dla Lewandowskiego to drugi Superpuchar Hiszpanii w barwach FC Barcelony.

3. Mariusz Trynkiewicz nie żyje, miał 62 lata

Nie żyje Mariusz Trynkiewicz, seryjny morderca i przestępca seksualny zwany "Szatanem z Piotrkowa". Miał 62 lata.

W 1989 roku za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na mocy amnestii na 25 lat więzienia. 11 lutego 2014 roku wyszedł na wolność. W kwietniu tego samego roku Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że Trynkiewicz jest osobą zagrażającą innym i nakazał umieszczenie go w specjalnym ośrodku w Gostyninie koło Płocka.

Czytaj więcej: Śmierć Mariusza Trynkiewicza

W lipcu 2015 roku, czyli już podczas pobytu Mariusza Trynkiewicza w specjalnym ośrodku, Sąd Rejonowy w Gostyninie skazał go na 5 lat i 6 miesięcy więzienia za posiadanie pornografii dziecięcej w czasie, gdy przebywał on w latach 2006-14 w innym zakładzie karnym - w Strzelcach Opolskich.

Mariusz Trynkiewicz
Mariusz Trynkiewicz
Źródło: tvn24

Sąd Rejonowy w Gostyninie zawiesił wykonanie kary więzienia wobec Trynkiewicza do czasu zakończenia jego pobytu w tamtejszym Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym.

4. Spięcie na linii Kosiniak-Kamysz - Nowacka. Chodzi o edukację zdrowotną w szkołach

W niedzielę wicepremier i szef ministerstwa obrony Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że edukacja zdrowotna będzie nieobowiązkowym przedmiotem szkolnym, a o udziale w nim będą decydować rodzice. "Ktoś znów pomylił MON z MEN" - skomentowała zapowiedź Kosiniaka-Kamysza ministra edukacji Barbara Nowacka.

kosiniak
Kosiniak-Kamysz: edukacja zdrowotna będzie nieobowiązkowa
Źródło: TVN24

- Uspokoję wszystkich, którzy protestowali: przedmiot będzie nieobowiązkowy, będzie to decyzja rodziców. Myślę, że będzie pozbawiony jakiejkolwiek ideologii, prawicowej czy lewicowej - powiedział wicepremier. Stwierdził, że nastąpiła zmiana w tej sprawie.

Do sprawy jeszcze w niedzielę odniosła się ministra edukacji Barbara Nowacka. "Ktoś znów pomylił MON z MEN jak czytam" - napisała na platformie X.

Szef MON stwierdził na konferencji, że na temat nowego przedmiotu rozmawiał z Nowacką, premierem Donaldem Tuskiem oraz szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem.

5. Żołnierze Kima pojmani. Zełenski ma propozycję

Ukraina jest gotowa wymienić pojmanych północnokoreańskich żołnierzy w zamian za przetrzymywanych w rosyjskiej niewoli wojskowych ukraińskich - oznajmił w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dzień wcześniej przekazał, że ukraińskie siły schwytały dwóch północnokoreańskich żołnierzy, walczących w obwodzie kurskim w Rosji.

"Po pierwszych pojmanych żołnierzach z Korei Północnej bez wątpienia będą następni. To tylko kwestia czasu. I nikt na świecie nie powinien mieć wątpliwości, że rosyjska armia jest uzależniona od pomocy wojskowej ze strony Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej" - napisał w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski.

ukraina
Ukraina pojmała dwóch żołnierzy z Korei Północnej w obwodzie kurskim
Źródło: Reuters/Biuro Prasowe Prezydenta Ukrainy

Prezydent Ukrainy dodał we wpisie, że Putin "zaczął trzy lata temu od ultimatum dla NATO i prób przepisania historii, a teraz nie może się obejść bez wojskowego wsparcia ze strony Pjongjangu".

"Ukraina jest gotowa wydać Kim Dzong Unowi jego ludzi (żołnierzy - red.), jeśli uda mu się zorganizować ich wymianę na naszych wojskowych, którzy są przetrzymywani w niewoli w Rosji" - podkreślił Zełenski. Oznajmił również, że dla Koreańczyków, którzy by tego nie chcieli "mogą być dostępne inne opcje". "Ci, którzy wyrażą chęć przybliżenia pokoju poprzez szerzenie w języku koreańskim prawdy o wojnie, otrzymają taką możliwość" - napisał.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: