Pawlak: Dziwię się, że premier zwleka

Pawlak oczekuje szybkiego powołania ministra rolnictwa
Pawlak oczekuje szybkiego powołania ministra rolnictwa
Źródło: tvn24

Wicepremier Waldemar Pawlak oświadczył, że oczekuje od premiera Donalda Tuska szybkiego powołania ministra rolnictwa. Jak zaznaczył, dziwi się, że szef rządu zwleka z decyzją.

- Brak decyzji i przedłużanie sprawy prowadzi tylko do tego, że pojawia się niepotrzebna zwłoka w porządkowaniu tych wszystkich spraw, które w tej chwili wymagają sprawnego i skutecznego działania w wymiarze krajowym i w wymiarze europejskim - powiedział Pawlak na konferencji prasowej w Starogardzie Gdańskim.

Jego zdaniem, to dziwne, że premier - mimo że PSL już w ub. tygodniu zaproponowało kandydata na ministra rolnictwa - zwleka z decyzją. A prezydent dopiero w czwartek oficjalnie wręczy Sawickiemu odwołanie.

- W dzisiejszych czasach takie sprawy załatwia się w ciągu kilku minut, nie trzeba się morodować z przejazdami, bo są elektroniczne możliwości przesyłania informacji - stwierdził wicepremier.

I dodał: - Rozstrzygnięcia w takich sprawach powinny być szybkie i zdecydowane.

Pawlak przypomniał, że gdy on był premierem, i chciał zdymisjonować któregoś z ministrów, a prezydent Lech Wałęsa był na wakacjach, to wysyłał oficera BOR z dokumentami.

U prezydenta w czwartek

Dotychczasowy minister rolnictwa Marek Sawicki 18 lipca podał się do dymisji w związku z tzw. aferą taśmową w PSL.

Premier przyjął tę dymisję i zapowiedział, że nie będzie spieszył się z powołaniem następcy Sawickiego.

Prezydent Bronisław Komorowski odwoła Sawickiego w najbliższy czwartek.

Autor: MAC//mat/k / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: