- Polska źle doświadczona obcym żołnierzami w przeszłości, w żołnierzach amerykańskich widzi przyjaciół i bardzo życzy sobie ich obecności - powiedział minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak w Sochaczewie, gdzie trwają wspólne ćwiczenia polskich i amerykańskich żołnierzy z udziałem baterii Patriot. - Ameryka jest tu, by wspierać i bronić Polskę - podkreślił ambasador USA w Polsce Stephen Mull.
W Sochaczewie trwają ćwiczenia w ramach operacji Atlantic Resolve.
- Ćwiczenie ma na celu sprawdzenie umiejętności załogi obsługującej Patrioty, a także doskonalenie zdolności przemieszczania w zakresie szybkiego rozlokowania systemów obrony do osłony Warszawy - wyjaśnił wicepremier Siemoniak.
"Sojusznicza odpowiedź"
Szef MON podkreślił, że "jest to sojusznicza odpowiedź na to, co dzieje się na wschodzie Europy". - To bardzo mocny sygnał wobec naszych oczekiwań, oczekiwań naszych obywateli i opinii publicznej. Chcę też zwrócić uwagę, że ten mijający rok to także ważne decyzje w Newport, na szczycie NATO, uzyskane dzięki wsparciu, postawie Stanów Zjednoczonych, przypomnę także wystąpienie prezydenta Baracka Obamy na Placu Zamkowym, gdy potwierdził zobowiązania Stanów Zjednoczonych wobec Polski - powiedział minister.
Siemoniak zapowiedział, że "rok 2015 będzie rokiem bardzo wielu wspólnych polsko-amerykańskich przedsięwzięć". - Przyjaciółmi byliśmy zawsze, sojusznikami od 16 lat. Mamy takie poczucie, że przez 16 lat obecności w NATO zawsze stawaliśmy u boku Stanów Zjednoczonych, gdy my jesteśmy w potrzebie, Stany Zjednoczone stanęły mocno u naszego boku. (..) Spodziewamy się jeszcze więcej amerykańskich żołnierzy w Polsce, jeszcze więcej sojuszniczych żołnierzy w Polsce - zaznaczył.
"Gwarancje nie tylko na papierze"
Ambasador USA w Polsce Stephen Mull powiedział natomiast, że "jesteśmy tu, żeby pokazać, że amerykańskie gwarancje sojusznicze znaczą coś więcej niż tylko słowo na papierze". - Oznaczają one szybkie rozmieszczenie jednego z najbardziej zaawansowanych systemów broni na naszej planecie. Oznaczają obecność najlepszych żołnierzy na świecie. Oznaczają bliską współpracę w zakresie tego, jak najlepiej bronić Polski - podkreślił.
- Stany Zjednoczone są tu, by wspierać i bronić Polski i zawsze będziemy z wami - stwierdził Mull.
Dodał, że "dzisiaj demonstrujemy zdolność Stanów Zjednoczonych do szybkiego rozmieszczenia rakiet obrony przeciwrakietowej Patriot w Polsce w razie zaistnienia takiej potrzeby". Mull przypomniał także, że ilekroć Ameryka potrzebowała pomocy, to Polska takową zapewniała, a polscy i amerykańscy żołnierze w Afganistanie razem walczyli i ginęli w obronie wartości i wspólnego bezpieczeństwa.
Autor: eos/ja/kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24