Kandydat na prezydenta Janusz Palikot wezwał w piątek w Lublinie, by zmienić nazwy placów i ulic poświęconych Lechowi Kaczyńskiemu na - Unii Europejskiej. Zapowiedział starania o lokalne referenda w tej sprawie. Przedstawiciele PiS nie chcą komentować tej akcji.
Palikot zwołał piątkową konferencję prasową na pl. Lecha Kaczyńskiego w centrum Lublina. W trakcie spotkania jego zwolennicy zasłonili nazwisko Lecha Kaczyńskiego na tablicy z nazwą placu. Nalepili na nim foliową taśmę samoprzylepną z napisem "Unii Europejskiej".
Palikot podkreślił, że 1 maja, tradycyjny dzień pracy, jest także dniem wejścia Polski do UE. - W tym dniu, dniu wielkiej europejskiej nadziei Polaków, chcę zaproponować, żeby zastąpić nazwy placów i ulic związanych z Lechem Kaczyńskim, byłym prezydentem Rzeczypospolitej, nazwami imienia Unii Europejskiej, czy po prostu UE – powiedział.
"Kaczyński współodpowiedzialny za katastrofę"
Palikot ocenił, że Lech Kaczyński był "beznadziejnie słabym prezydentem" i "ośmieszał nasz kraj". Dodał, że poznane niedawno nowe okoliczności katastrofy smoleńskiej - jego zdaniem - "nie pozostawiają wątpliwości, że Lech Kaczyński i jego kancelaria jest współodpowiedzialna za katastrofę".
- Katastrofę tragiczną, dramatyczną, w której on sam zginął, czego oczywiście współczujemy i wyrażamy żal, że tak się stało. Z drugiej strony jednak ja nie mogę zaakceptować sytuacji, w której ludziom odpowiedzialnym za śmierć innych stawia się pomniki, wypisuje się nazwy ulic i placów, a jednocześnie robi się to w stosunku do osoby, która nie ma żadnych zasług, niczego istotnego w naszym kraju nie zrobiła – powiedział Palikot.
Chcą zmienić nazwę placu
Jak przekonywał, wejście do Unii Europejskiej było jedną z najważniejszych decyzji w historii naszego państwa, a zadaniem stojącym przed Polakami jest zwiększanie integracji europejskiej. Przyniesie to - dodał - wzrost dobrobytu i zapewni bezpieczeństwo. - Nie armia, ale integracja europejska i rozwój gospodarczy, głęboka gospodarcza integracja będą decydowały o bezpieczeństwie przyszłych pokoleń – podkreślił.
Lider Twojego Ruchu zapowiedział, że członkowie jego partii w poniedziałek złożą do prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka pismo o zmianę nazwy placu Lecha Kaczyńskiego na plac Unii Europejskiej. W razie odmownej decyzji – czego Palikot się spodziewa – przystąpią do zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w tej sprawie, do którego chcą doprowadzić jesienią. Podobne wnioski zamierzają składać także w innych miastach.
- Nie komentujemy kolejnych wypowiedzi i happeningów Janusza Palikota, zbywamy je milczeniem - odpowiedział zastępca rzecznika prasowego PiS Krzysztof Łapiński, pytany o komentarz do inicjatywy lidera Twojego Ruchu.
Autor: kło//rzw/kwoj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24