"Palikot powiedział to, o czym mówi ulica"


- Janusz Palikot powiedział w swoim przemówieniu to, o czym w polskiej polityce głośno się nie mówi, a o czym generalnie mówi ulica, mówią ludzie - ocenił politolog Wojciech Jabłoński. Sobotni kongres zorganizowany przez Palikota pozytywnie skomentował także Radosław Markowski z PAN. - Palikot ma dobre wyczucie, co przynajmniej części z ludzi jest potrzebne - stwierdził politolog.

Zdaniem politologa i specjalisty od marketingu politycznego Wojciecha Jabłońskiego "nawet bezbarwne wystąpienia akcentowały jedno: że Polska przez ostatnich 21 lat, reformowana bez części udziału części opinii publicznej, pozostawiona w bardzo konserwatywnych relacjach, chociażby jeśli chodzi o relacje państwo - Kościół, to już nie jest ta Polska, która przystaje do nowoczesnej Europy i w tym sensie w przemówieniu przejawiał się duch nowoczesności".

"Musi przyjść ten lewicowy duch i odmienić oblicze tej ziemi"

Według Jabłońskiego teraz powstaje pytanie jak Janusz Palikot to wykorzysta. - Czekamy wciąż na czyny, słowa już padły i to są słowa w Polsce potrzebne. Teraz musi przyjść ten lewicowy duch i odmienić oblicze tej ziemi - komentuje politolog. Zaznacza jednak, że to, że ktoś od partii odchodzi i oficjalnie występuje z krytyką częściową władz partii nie przeszkadza, by ten ruch był nieformalną przybudówką Platformy Obywatelskiej.

Wystąpienia poszczególnych prelegentów nie były ogniste, ale mimo to trzeba przyznać, że Janusz Palikot powiedział w swoim przemówieniu to, o czym w polskiej polityce głośno się nie mówi, a o czym generalnie mówi ulica, mówią ludzie Wojciech Jabłoński

- Janusz Palikot uzyskuje zaledwie 4 proc. poparcia na wejściu dla swojego ruchu, tymczasem zwykle partie, które wchodziły na polski rynek, przynajmniej początkowo cieszyły się znacznie większym poparciem. Ten początek jest więc przeciętny. Janusz Palikot potrzebuje zatem na polskiej scenie sojusznika. Ja bym na jego miejscu nie palił mostów za sobą, ponieważ nie przygarnie go nikt. Nie będziemy wspominać o Jarosławie Kaczyńskim, ale też o Napieralskim, który kosztem Palikota może dużo stracić - przestrzegał Jabłoński.

Palikot odpowiedział na coś, co można by nazwać społecznym zamówieniem. To nie jest tak, że to jest kreacja Palikota. Jednak coś w kraju się dzieje. Dwie partie prawicowe, różnie prawicowe, nie dają odpowiedzi na pewne problemy. Pat między nimi powoduje, że wiele merytorycznych kwestii nie jest dyskutowanych. Myślę, że Palikot ma dobre wyczucie, co przynajmniej części z ludzi jest potrzebne. Radosław Markowski

Społeczne zamówienie

Również zdaniem profesora Radosława Markowskiego "Palikot ma dobre wyczucie, co części ludzi jest potrzebne". - Odpowiedział na coś, co można by nazwać społecznym zamówieniem. Dwie partie prawicowe, różnie prawicowe, nie dają odpowiedzi na pewne problemy. Pat między nimi powoduje, że wiele merytorycznych kwestii nie jest dyskutowanych. - tłumaczy specjalista z PAN.

Markowski uważa jednak, że by Palikot mógł skuteczniej realizować swoje pomysły powinien utrzymać ruch społeczny, a nie tworzyć partię polityczną. - Polacy mają taki stosunek do partii: podejrzewa się, że to coś złego, jakieś interesy partykularne. Ruch społeczny wygląda na coś czystszego - argumentuje profesor.

- Myślę, że nieźle Palikotowi to wyszło. Piętnaście postulatów trafia do ludzi. Nie wzniósł się na wyżyny, na przykład nie zawracał ludziom głowy jakąś makroekonomią, deficytem budżetowym, globalizacją, bo większość ludzi nie bardzo to rozumie - podsumowuje Markowski.

"Kupił sobie publiczność"

Politycy wypowiadający się na temat sobotniego kongresu Ruchu Poparcia Palikota mówią głównie o tym, że było to dobrze zorganizowane widowisko i zgodnie starają się umniejszyć jego znaczenie.

Polacy rzadko kiedy mają szansę znaleźć się w Sali Kongresowej Pałacu Kultury, w związku z tym, skoro był kongres za darmo, dobra muzyka i jeszcze coś tam w bufecie, to ludzie przyjechali. Ja nie neguję, że taka potrzeba była. To było pokłosie w jakimś sensie tych, co stali pod krzyżem, bo zawsze jest akcja i kontrakcja i ci drudzy się zebrali Stanisław Żelichowski (PSL)

- Polacy rzadko kiedy mają szansę znaleźć się w Sali Kongresowej Pałacu Kultury, w związku z tym, skoro był kongres za darmo, dobra muzyka i jeszcze coś tam w bufecie, to ludzie przyjechali. Ja nie neguję, że taka potrzeba była. To było pokłosie w jakimś sensie tych, co stali pod krzyżem, bo zawsze jest akcja i kontrakcja i ci drudzy się zebrali - stwierdził szef klubu PSL Stanisław Żelichowski i dodał: "organizacyjnie to wszystko było bardzo sprawnie zorganizowane, trzeba przyznać, natomiast samo wystąpienie Palikota, oprócz fryzury, to tam nic nie było oryginalnego - poza też takim skrajnym antyklerykalizmem, który tam przekazał".

- Palikot to zasobny, bogaty człowiek - kupił sobie willę, samolot, ładny samochód, a dziś kupił sobie publiczność. No cóż, należy mu się, jak ma pieniądze - dodał polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego.

"Cieszę się, że postulaty Lewicy stają się popularne"

Zdaje się, że Janusz ma swój pomysł na drogę polityczną. To on musiał podjąć decyzję, czy chce być w Platformie, czy z niej odejść. Wiemy, że odchodzi z Platformy. Będzie naszym konkurentem. Myślę, że będziemy z nim godnie rywalizować, w końcu był naszym kolegą partyjnym. Pewien sentyment do niego pozostanie, bo był w wielu sytuacjach ważnym politykiem Platformy Obywatelskiej Waldy Dzikowski (PO)

Również w opinii Bartosza Arłukowicza z SLD kongres Janusza Palikota był "sprawnie przygotowanym widowiskiem". - Umiejętnie zbudowane zostały emocje. Pytanie tylko, czy te emocje będą potrafiły przeobrazić się w prawdziwe działanie - pyta polityk Lewicy.

- Poruszane były ważne tematy, mi jednak zabrakło w wystąpieniu kilku elementów. Prawdziwa polityka musi zawierać też głębię - spojrzenie na państwo całościowe - i paru wątków w tych założeniach mi zabrakło, dotyczących na przykład polityki gospodarczej, społecznej i takiej propaństwowości. Marzy mi się, aby okres takiej postpolityki w Polsce zakończył się, marzy mi się też prawdziwa polityka patrzenia na państwo - zwrócił uwagę Arłukowicz i dodał, że cieszy się, że postulaty lewicy stają się coraz bardziej popularne. - Im więcej ludzi mówi wartościami lewicowymi w Polsce, tym lepiej. Widać wyraźnie, że w Polsce potencjał dla lewicy w sposób jednoznaczny się zwiększa - stwierdził polityk.

"Życzymy mu szczęścia"

- Kongres Palikota można określić jako duże show - ocenia, podobnie jak politycy innych frakcji, wiceszef PO Waldy Dzikowski. Zaznacza, że postulaty Janusza Palikota nie są w dużej części nowe. - Część z nich zapożyczył sobie z programu Platformy Obywatelskiej - mówi.

Dzikowski wobec odchodzącego partyjnego kolegi wyraża się podobnie do rzecznika rządu, który powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24, że Palikot był pewną wartością w partii mimo swoich kontrowersyjnych zachowań. - Nigdy źle nie życzę swoim konkurentom. Zdaje się, że Janusz ma swój pomysł na drogę polityczną. To on musiał podjąć decyzję, czy chce być w Platformie, czy z niej odejść. Wiemy, że odchodzi z Platformy. Będzie naszym konkurentem. Myślę, że będziemy z nim godnie rywalizować, w końcu był naszym kolegą partyjnym. Pewien sentyment do niego pozostanie, bo był w wielu sytuacjach ważnym politykiem Platformy Obywatelskiej - powiedział wiceszef PO.

Waldy Dzikowski powiedział też, że ruch Palikota jest skierowany na lewą część strony politycznej. Jeżeli zatem ktokolwiek ma się bać, czy zastanawiać się nad swoją sytuacją polityczną, to jest to SLD. - Nie będziemy się czuli zagrożeni. Zagrożonymi mogą się czuć ci, którzy są słabi. Życzymy mu powodzenia. Niech buduje swoje ugrupowanie. Wreszcie wiemy, że tak jest. Sam to zrobił, na własny rachunek, nikt nie chciał go wyeliminować z Platformy. Życzymy mu szczęścia - mówi.

"To kryzys Platformy"

Odwrotnie od Waldego Dzikowskiego uważa Zbigniew Girzyński. Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości "działalność Janusza Palikota jest przejawem głębokiego kryzysu w Platformie Obywatelskiej" - To partia targana wewnętrznymi konfliktami, bezideowa, której jedynym spoiwem jest żądza władzy - oceni Girzyński w wypowiedzi dla Polskiego Radia.

ktom/sk

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl