Podświetlili krzyż na Giewoncie, zapłacą mandaty

Giewont
Giewont
Źródło: Google Maps

Dwaj mężczyźni wnieśli na Giewont lampy akumulatorowe i podświetlili znajdujący się tam krzyż. Miało to uczcić rocznicę śmierci Jana Pawła II. Zostali ukarani mandatami za wejście na tatrzański szlak po zmroku.

Turyści wyszli na Giewont w minioną środę. Reflektory włączyli o 21.37, o godzinie śmierci papieża.

Tradycja nielegalnego podświetlania krzyża na szczycie Giewontu została zapoczątkowana w 2005 roku, w dniu pogrzebu Jana Pawła II. Jak co roku, także tym razem poświata ze szczytu była dobrze widoczna z Zakopanego i wzbudziła duże zainteresowanie mieszkańców oraz turystów.

Świecili na Giewoncie zamiast świecić przykładem

Władze TPN podkreślają, że zgodnie z obowiązującymi przepisami Parku Narodowego, poruszanie się po szlakach po zmroku – w okresie od 1 marca do 30 listopada – jest zabronione. Zakaz ten obejmuje wszystkie szlaki na terenie parku.

Zakaz ma chronić tatrzańska przyrodę. "Lista gatunków prowadzących nocny tryb życia jest bardzo długa. Z kolei dla gatunków 'dziennych' noc jest czasem nie tylko odpoczynku, ale jednocześnie wzmożonej czujności z racji naturalnych zagrożeń. Szczególnie ważnym zadaniem Parku jest zapewnienie dziko żyjącym zwierzętom możliwie najlepszej ochrony nocą przed ludźmi zakłócającymi ich spokój" – czytamy w opisie kampanii "Po zmroku świeć przykładem" na stronie TPN. Przedstawiciele parku dodają, że chodzi też o bezpieczeństwo turystów, bo nocą niedźwiedzie mogą być bardziej agresywne.

Jak powiedział komendant straży TPN Andrzej Krzeptowski, tym razem mandatami w wysokości po 500 zł ukarano dwie osoby, które znalazły się na szczycie po zmroku. - Zostali ukarani za poruszanie się po szlaku po zmroku, czyli wbrew przepisom parku. Na szczycie Giewontu oświetlili krzyż lampami akumulatorowymi. Zatrzymano ich w rejonie masywu Giewontu. Inne osoby, które zmierzały na szczyt Giewontu jeszcze przed zmrokiem, zostały poinformowane, że powinny wrócić na dół. Wiele z nich rzeczywiście zawróciło, ale te dwie osoby zignorowały zakaz i zostały ukarane – powiedział komendant straży TPN.

Tatry były szczególnie bliskie sercu Jana Pawła II – jako Karol Wojtyła wielokrotnie wędrował po górskich szlakach, odwiedzał Dolinę Chochołowską, Morskie Oko czy Kalatówki. W 1983 roku, podczas oficjalnej wizyty w Polsce, papież odwiedził Tatry, spotykając się tam z Lechem Wałęsą.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: