Jak powiedział Palikot, PO w 2007 r. w swoich spotach wyborczych obiecywała, że już wkrótce Polacy zaczną wracać z emigracji, bo praca tu będzie się opłaca. Tak się jednak nie stało. - Obnażam mechanizm PO, specjalnie przywołałem tę problematykę (emigracji - red.) i ten spot z 2007 r. - powiedział Palikot.
W dwóch spotach koalicji Europy Plus Twojego Ruchu pada stwierdzenie, że "za rządów Tuska z kraju wyjechało ponad 2 miliony młodych i przedsiębiorczych Polaków - to tak, jakby cała Warszawa zniknęła z powierzchni ziemi".
Tadeusz Zwiefka, szef sztabu PO, stwierdził, że w spotach Europy Plus TR pojawiają się "oczywiste kłamstwa", gdyż od 2007 r., kiedy PO przejęła w Polsce władzę, liczba Polaków przebywających za granicą zmniejszyła się o 160 tysięcy.
Zdaniem Palikota, to Zwiefka jest kłamcą i oszukuje ludzi, dlatego - wbrew oczekiwaniom Platformy - nie przeprosi tej partii, bo nie ma ku temu przesłanek. Co więcej, zamierza - po raz kolejny - udowodniać, że PO mija się z prawdą.
Na emigracji
W tym celu, jak poinformował Palikot, on a także Ryszard Kalisz, Artur Dębski i Marek Siwiec jadą do Londynu, aby przyjrzeć się życiu na emigracji.
- Artur Dębski zostanie tam na miesiąc i będzie żył jak emigrant, postara się znaleźć pracę, mieszkanie - powiedział Palikot.
Dopytywany, czy jeśli nikt go nie zatrudni, to będzie leżał na dworcu w Londynie, Palikot odpowiedział, że tak. - Chodzi o to, żeby przeszedł te problemy, z którymi zderzają się Polacy za granicą - powiedział Palikot.
- Udowodnimy, co Platforma obiecała w 2007 r., a czego nie załatwiła, co powtórzyła w 2011 r., i do dziś nie zrobiła - dodał.
Palikot zaznaczył, że jest spokojny o wynik wyborczy koalicji Europy Plus Twój Ruch. Jego zdaniem, zdobędzie aż osiem mandatów.
Autor: mac//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24