Pałac pracuje non-stop. Oprowadza Władysław Stasiak

Zobacz Pałac Prezydencki. Zaprasza szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak
Zobacz Pałac Prezydencki. Zaprasza szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak
Źródło: TVN24

To zdecydowanie najlepsza lokalizacja w kraju - samo centrum Warszawy, a cisza jak na wsi i ogród, jak w parku botanicznym. To właśnie w takiej miłej atmosferze na co dzień mieszka prezydent Polski.

Prowadzących program "Polska i Świat" do Pałacu Prezydenckiego zaprosił w imieniu gospodarza nowy szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak.

Sala Kolumnowa - to tu m.in. prezydent wręcza nominacje
Sala Kolumnowa - to tu m.in. prezydent wręcza nominacje
W Sali Niebieskiej ważą się losy świata. No, może Polski
W Sali Niebieskiej ważą się losy świata. No, może Polski

Przyjemne warunki nowej pracy

- Zapraszam. To jest główne wejście, ja też tędy zawsze wchodzę - zaczął wycieczkę minister Stasiak. Szefem prezydenckiej kancelarii jest dopiero od tygodnia. - Ale byłem już tu tyle razy, że nawet nie potrafię zliczyć - wyznaje współpracownik Lecha Kaczyńskiego. - Rola szefa kancelarii polega właśnie na tym, by często tutaj bywać, na każde wezwanie prezydenta - tłumaczył Władysław Stasiak.

Z sali do sali

W takim miejscu chyba jednak przyjemnie jest pracować. Samo centrum stolicy, a wokół piękne ogrody i wielki przestrzenny "dom". Dom, w którym mieszka głowa państwa. - Zapraszam, tu jest pierwsza ważna sala. Sala Biała - zachęca do wejścia. - Biała, bo jest... biała - mówi "przewodnik" PiŚ. I informuje, że tu prezydent wita głowy państwa, tu odbywają się wstępne rozmowy.

Ważny prezydencki gość przechodzi następnie do Sali Hetmańskiej. - To ważna sala. Tu się podpisuje wszelkie międzynarodowe umowy - zaznacza szef kancelarii prezydenta. Zanim jednak coś się podpisze, trzeba to "przegadać". Wszelakie robocze rozmowy i ustalenia prezydent prowadzi w Sali Niebieskiej. To właśnie tu "ważą się losy świata". - Tu prezydent prowadzi wszystkie ważne dyskusje. Tutaj na przykład Lech Kaczyński odbył robocze śniadanie z Condoleezzą Rice - wyjawia Stasiak.

- Prezydent siedzi przy stole na swoim specjalnym fotelu. Jeśli towarzyszy mu ważny gość, to i on dostaje "lepsze" siedzenie - twierdzi.

Stasiak jak Szopen

W Sali Kolumnowej budzą się wspomnienia. - To tutaj odbierałem nominację na szefa Kancelarii - opowiada Stasiak. I dodaje: - Tu przed laty grywał Fryderyk Chopin.

Władysław Stasiak dobrze czuje się w Pałacu Prezydenckim. Czy zabawi w nim na dłużej? Już niedługo kończy się kadencja Lecha Kaczyńskiego. Stasiak ma pomóc obecnemu prezydentowi w walce o kolejne pięć lat w pałacu. - Jestem człowiekiem na trudne czasy - zapewnia.

Źródło: tvn24.pl, TVN24

Czytaj także: