Przy biciu dzwonów i dźwiękach marsza żałobnego, wśród powiewających na wietrze biało-czerwonych flag, w asyście wojska trumny Lecha i Marii Kaczyńskich zostały wyprowadzone z Pałacu Prezydenckiego. Warszawiacy żegnali ich kwiatami brawami. Gdzieniegdzie dało się słyszeć także okrzyki: "dziękujemy, dziękujemy".
Pożegnanie Pierwszej Pary rozpoczęło się w Pałacu Prezydenckim tuż po godzinie 17. Trumny prezydenta i jego żony w uroczystym kondukcie przeprowadzone zostały następnie do Archikatedry Warszawskiej pw. św. Jana.
Tam o godz. 18:00 rozpoczęła się msza święta w ich intencji. Uroczystości przewodniczył abp Kazimierz Nycz. Homilię wygłosił Ksiądz Prymas Henryk Muszyński.
Trumny spoczywają na lawetach
Uroczysty kondukt uformował się na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego. Prowadzili go przedstawiciele duchowieństwa, z metropolitą warszawskim arcybiskupem Kazimierzem Nyczem.
Trumny Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej spoczywały na lawetach armatnich za wojskowymi samochodami. Trumna prezydenta przykryta była Proporcem Prezydenta RP - identycznym jak przedwojenna Chorągiew Rzeczypospolitej, którą okryto trumnę marszałka Józefa Piłsudskiego. Trumnę Marii Kaczyńskiej okrywała biało-czerwona flaga.
Biją warszawskie dzwony
Za trumnami w kondukcie żałobnym szła najbliższa rodzina pary prezydenckiej. Trumnom Marii i Lecha Kaczyńskich towarzyszyła m.in. konna eskorta honorowa żołnierzy Wojska Polskiego, bicia dzwonów warszawskich kościołów i setki warszawiaków.
Kondukt przejechał Krakowskim Przedmieściem do ul. Miodowej, później Senatorską na plac Zamkowy i do archikatedry św. Jana.
Wierni wejdą po mszy
Ul. Świętojańską, od której prowadzi główne wejście do kościoła, odgradzał szpaler policjantów i strażników miejskich. Bocznych wejść pilnowali funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu. Wierni, którzy chcą pomodlić się przy trumnach, mogli wejść dopiero po mszy, głównym wejściem.
Czuwanie do rana
Po zakończeniu mszy świętej do wczesnych godzin rannych będzie czuwanie modlitewne.
W niedzielę o godz. 7:00 trumny z ciałami prezydenta i jego żony wyjadą z Archikatedry Warszawskiej na lotnisko wojskowe Okęcie, skąd godzinę później wylecą do Krakowa, na lotnisko Balice, gdzie odbędzie się dalszy ciąg uroczystości pogrzebowych i złożenie trumien z ciałami Pary Prezydenckiej w sarkofagu na Wawelu.
ŁOs/mtom
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24