Nikt nigdy tego człowieka nie powinien nazywać ojcem i nikt z przyzwoitych ludzi nie powinien Tadeuszowi Rydzykowi podawać ręki po tym, co powiedział - mówił szef klubu KO Cezary Tomczyk, odnosząc się do słów o "pokusach", jakie wypowiedział dyrektor Radia Maryja w czasie obchodów urodzin rozgłośni. - Pokusa to jest zjeść bezę rano, to jest śliwka w czekoladzie, a to jest po prostu przestępstwo. Jeżeli te przestępstwa są akceptowane przez pana Ziobrę, to mam taką pokusę, żeby przestał być ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym - skomentował Włodzimierz Czarzasty (Lewica). Szymon Hołownia zapowiedział, że jego ruch "stanowczo i konsekwentnie rozliczy Rydzyka z niszczenia naszej wspólnej Rzeczpospolitej".
W sobotę w Toruniu odbyły się uroczystości z okazji 29. rocznicy powstania Radia Maryja. Tradycyjnie na urodzinach medium pojawili się politycy Zjednoczonej Prawicy. Obecni byli szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i kierujący resortem obrony Mariusz Błaszczak, a także wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba, wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, wiceprezes PiS Antoni Macierewicz oraz europoseł PiS Ryszard Czarnecki. List do uczestników skierował także prezydent Andrzej Duda.
Podczas mszy świętej, którą koncelebrowało kilkunastu biskupów, kazanie wygłosił ojciec Tadeusz Rydzyk. Stwierdził on, że były biskup Edward Janiak, oskarżany o tuszowanie pedofilii w polskim Kościele, to "współczesny męczennik". - To, że ksiądz zgrzeszył, no zgrzeszył. A kto nie ma pokus? - mówił dyrektor Radia Maryja.
"Pokusa nie tłumaczy przestępstwa"
Na słowa dyrektora Radia Maryja zareagował rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak.
"Pokusa nie tłumaczy przestępstwa" - napisał RPD w mediach społecznościowych, na Twitterze. "Nic nie usprawiedliwia krzywdzenia dzieci. Każdy, kto popełnia przestępstwo, musi ponieść karę. Pedofilia to ohydna zbrodnia, niezależnie od tego, kto jest sprawcą" - ocenił.
"To jest naplucie w twarz ofiarom pedofilii, to jest naplucie w twarz państwu polskiemu"
Wypowiedź Tadeusza Rydzyka komentowali w poniedziałek politycy w Sejmie.
- Z jednej strony mamy Tadeusza Rydzyka, którego niektórzy nazywają ojcem. Ja uważam, że nikt nigdy tego człowieka nie powinien nazywać ojcem i nikt z przyzwoitych ludzi nie powinien Tadeuszowi Rydzykowi podawać ręki po tym, co powiedział - skomentował Cezary Tomczyk, szef klubu Koalicji Obywatelskiej.
Jak zaznaczył, "to jest naplucie w twarz ofiarom pedofilii, to jest naplucie w twarz państwu polskiemu przez Zbigniewa Ziobrę i tych wszystkich ludzi, którzy byli na tej sali".
- Jeżeli minister sprawiedliwości przyjmuje zaproszenie do człowieka, który publicznie usprawiedliwia pedofilię i krycie pedofila, to nie ma dla niego miejsca w przestrzeni publicznej - ocenił Tomczyk.
O Edwardzie Janiaku zrobiło się głośno za sprawą filmu braci Tomasza i Marka Sekielskich "Zabawa w chowanego". Dokument przedstawia historię trzech mężczyzn, którzy w dzieciństwie byli molestowani przez księdza Arkadiusza H. W filmie ukazano, jak biskup kaliski Edward Janiak miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży. W czerwcu papież Franciszek zawiesił hierarchę, a w październiku przyjął jego rezygnację.
Czarzasty: pokusa to jest zjeść bezę rano, a to jest po prostu przestępstwo
- Co w tym momencie pomyślał prokurator, który jest podległy pod Ziobrę? Co w tym momencie pomyślał ksiądz, który jest pedofilem i został przeniesiony właśnie do dziesiątej parafii? I co w tym momencie pomyślała ofiara? - pytał wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica).
- Pokusa to jest zjeść bezę rano, to jest śliwka w czekoladzie, a to jest po prostu przestępstwo - powiedział. - Jeżeli te przestępstwa są akceptowane przez pana Ziobrę, to mam taką pokusę, żeby pan Ziobro przestał być ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym - dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Paweł Wroński z "Gazety Wyborczej" i Jacek Prusinowski z Radia Plus w TVN24 komentowali wypowiedź ojca Tadeusza Rydzyka >>>
"Rydzyk tą imprezą wymierzył policzek wszystkim Polakom"
Wypowiedź ojca Tadeusza Rydzyka skomentował także lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia.
"Rydzyk (bo mówienie o nim per 'Ojciec' to obelga dla ojców) urządził w sobotę w Toruniu imprezę liturgiczno - polityczną z okazji kolejnej rocznicy założenia Radia Maryja. Urządził ją - co wyraźnie wynika ze zdjęć - bezczelnie naginając przepisy, które milionom Polaków zabraniają w czasie pandemii spotkać się w gronie większym, niż 5 osób, a w kościołach wyznacza restrykcyjny limit frekwencji (1 os./15 m kw. przy 1,5 m odstępu). Co znamienne - w tej kpinie z prawa brali udział ministrowie rządu, który te zasady wprowadzał: Ziobro i Błaszczak" - napisał Hołownia w wydanym oświadczeniu.
Jak ocenił, "Rydzyk tą imprezą wymierzył policzek wszystkim Polakom, którzy musieli zamknąć swoje kina, teatry, siłownie, hotele". "Którzy odchodzą z kwitkiem spod drzwi swoich kościołów. Którzy spędzą Boże Narodzenie bez najbliższych. Jemu wolno. On jest w Polsce ponad prawem. Bo z wiadrami wazeliny biegają do niego od lat politycy Prawa i Sprawiedliwości" - komentował.
"Napluł w twarz polskim katolikom, ofiarom księży"
"Rydzyk w sobotę napluł w twarz polskim katolikom - zrobił z nich współodpowiedzialnych za brudne gierki niektórych biskupów i w jawny sposób przeciwstawił się papieżowi Franciszkowi, nazywając 'męczennikiem' biskupa podejrzewanego o tuszowanie pedofilii, w którego sprawie papież kazał wszcząć dochodzenie" - kontynuował Hołownia w oświadczeniu. "Napluł w twarz ofiarom księży - gwałcicieli dzieci, których wstrząsające wyznania ośmieszył, a zbrodnie, których się na nich dopuszczono - zbagatelizował. Napluł wszystkim obywatelom RP - bo dzięki patologicznemu żenieniu Kościoła z polityką, mógł pleść te brednie w obecności polskiego ministra sprawiedliwości. Pokazując przy tym dno moralne, które osiągnęła ta wycierająca sobie gębę co chwila 'wartościami chrześcijańskimi' władza" - ocenił lider ruchu Polska 2050.
"Stanowczo i konsekwentnie rozliczymy Rydzyka z niszczenia naszej wspólnej Rzeczpospolitej"
"Jako obywatel i lider ruchu politycznego zapowiadam zaś: biskupi od lat nie potrafią rozliczyć Rydzyka z niszczenia Kościoła, ale jeśli obywatele powierzą nam odpowiedzialność za państwo, stanowczo i konsekwentnie rozliczymy Rydzyka z niszczenia naszej wspólnej Rzeczpospolitej. Z każdej otrzymanej od państwa złotówki dla swoich licznych biznesów. Z każdego upodlającego ludzi słowa. Przerwany zostanie raz na zawsze chory układ między nim i jemu podobnymi, a instytucjami polskiego państwa. Ministra nigdy nie będzie się już u nas mylić z ministrantem" - podkreślił Hołownia.
Zapowiedział również, że "sprawców gwałtów na dzieciach, niezależnie czy nosili sutanny, czy garnitury, Rzeczpospolita ścigać będzie bezwzględnie i skutecznie".
"Nie pozwolimy nikomu naśmiewać się z ich ofiar. Dla dobra Rzeczpospolitej i dla dobra polskich katolików przeprowadzimy rozdział Kościoła od państwa, którym zajmie się specjalny pełnomocnik rządu w randze ministra" - czytamy w oświadczeniu Hołowni.
Źródło: TVN24