Zatruta Odra. Anna Moskwa: na dziś żadne z badań nie potwierdziło obecności substancji toksycznych

Źródło:
TVN24, PAP
Moskwa: decyzją premiera został powołany zespół ds. skażenia Odry
Moskwa: decyzją premiera został powołany zespół ds. skażenia OdryTVN24
wideo 2/35
Moskwa: decyzją premiera został powołany zespół ds. skażenia OdryTVN24

Decyzją premiera Morawieckiego w Polsce został powołany zespół do spraw skażenia Odry, równocześnie na poziomie wojewódzkim funkcjonują sztaby kryzysowe - poinformowała na wspólnej konferencji prasowej z niemieckimi urzędnikami minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Przekazała, że na dzisiaj żadne z przeprowadzonych badań nie potwierdziło obecności substancji toksycznych. Zaznaczyła jednak, że taki scenariusz nie jest wykluczany. - Mamy do czynienia z ogromną katastrofą środowiska naturalnego. To może trwać miesiące, a nawet lata - oświadczyła na konferencji niemiecka minister środowiska Steffi Lemke.

Z dnia na dzień w Odrze, na kilkuset kilometrach długości, odnajdywanych jest coraz więcej martwych zwierząt - głównie ryb, ale tez innych zwierząt.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co wiemy o katastrofie ekologicznej w Odrze

W niedzielę po godzinie 20 w sprawie zanieczyszczonej Odry rozpoczęła się w Szczecinie konferencja podsumowująca spotkanie ministrów do spraw środowiska i gospodarki wodnej Polski i Niemiec.

Ze strony Polski w konferencji biorą udział: minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk i wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.

Ze strony Niemiec w konferencji uczestniczą: federalna minister środowiska, ochrony przyrody, bezpieczeństwa jądrowego i ochrony konsumentów Steffi Lemke, minister rolnictwa, klimatu i środowiska Kraju Związkowego Brandenburgia Axel Vogel i minister ochrony klimatu, rolnictwa, wsi i środowiska Kraju Związkowego Meklemburgii-Pomorza Przedniego Till Backhaus.

Wspólna konferencja przedstawicieli Polski i Niemiec w SzczecinieTVN24

Minister Moskwa: powołano zespół do spraw skażenia Odry

- W czasie kryzysu na Odrze była to nasza druga rozmowa, poprzednia była w formie online. Ze strony polskiej przedstawiliśmy podsumowanie sytuacji, podjętych działań, ale też przedstawiliśmy wyniki i wnioski z tych analiz, które już zostały dokonane - poinformowała minister Anna Moskwa.

Jak dodała, "decyzją premiera Morawieckiego w Polsce został powołany zespół do spraw skażenia Odry, równocześnie na poziomie wojewódzkim funkcjonują sztaby kryzysowe".

- Zarówno sztab na poziomie krajowym jak i sztaby wojewódzkie spotykają się codziennie, w międzyczasie pracują grupy robocze. Naszym podstawowym celem na dzisiaj jest zniwelowanie potencjalnych negatywnych skutków, które może ten kryzys przynieść. Równolegle prowadzimy prace nad jak najszybszą identyfikacją przyczyny i źródła skażenia - oznajmiła Moskwa.

Minister przekazała, że "od początku identyfikacji zagrożenia regularne pobieranie i badane są próbki wody" z Odry. - Na dzisiaj jest to już ponad 150 próbek, wszystkie laboratoria i instytucje pracują 24 godziny na dobę. Dodatkowo podjęliśmy decyzję, że część próbek wyślemy do innych zagranicznych laboratoriów. W najbliższych godzinach próbki zostaną poddane badaniom w kierunku poszukiwania 300 potencjalnych substancji, teraz podlegają badaniu na pestycydy - powiedziała Anna Moskwa.

Przypomniała, że do tej pory żadne z tych działań nie potwierdziło obecności substancji toksycznych, jednocześnie były też prowadzone badania śniętych ryb pod kątem obecności rtęci i metali ciężkich. Dodała, że ani rtęci, ani metali ciężkich nie stwierdzono w próbkach pobranych z ryb.

Wcześniej, w sobotę, minister Moskwa przekazała, że wyniki badań wykluczyły metale ciężkie jako powód śnięcia ryb.

Minister Moskwa: analizujemy różne warianty

- Podjęliśmy decyzję o dokonaniu kompleksowej sekcji zwłok ryb, ale jeszcze dodatkowej analizie zachowania ryb, szczególnie w tej ostatniej fazie przed śnięciem - mówiła dalej minister.  - Analizujemy różne warianty, zarówno wariant wprowadzenia substancji niebezpiecznych, które mogą powodować śnięcie ryb - na dziś tych substancji nie zidentyfikowaliśmy - ale też (wariant - red.) podniesionych wskaźników związanych z sytuacją w przyrodzie - kontynuowała. Przyznała, że "nadal brane jest pod uwagę zatrucie rzeki".

- To, co stwierdziliśmy, to podniesiony poziom tlenu, który odbiega od stężeń występujących w lecie, wysokie temperatury, niski poziom wody, ale także brak rozkwitu, to może, choć nie musi wskazywać, że chodzi o nienaturalne pochodzenie - powiedziała Moskwa. Dodała, że w trybie ciągłym są kontrolowane podmioty, które prowadzą działalność gospodarczą wzdłuż rzeki oraz, że wyznaczona została nagroda w wysokości miliona złotych dla osoby, która pomoże w identyfikacji ewentualnego sprawcy.

Minister środowiska mówiła także o działaniach służb w województwie zachodniopomorskim. - 11 sierpnia, czyli w momencie, kiedy zostało zidentyfikowane pierwsze potencjalne zagrożenie, odbył się sztab wojewódzki i tego dnia została w trybie kryzysowym przekazana informacja do strony niemieckiej - powiedziała minister Anna Moskwa. 

Minister Moskwa: analizujemy różne warianty
Minister Moskwa: analizujemy różne wariantyTVN24

Anna Moskwa: ta sytuacja nie ma wpływu na wodę pitną

Jak mówiła minister Moskwa, jednym z kluczowych wątków analiz jest "jakość wody pitnej i potencjalny wpływ na wodę pitną". - Na dziś potwierdzamy, że na całej długości Odry wszystkie parametry są prawidłowe, nie ma żadnych przekroczeń, nie ma ta sytuacja wpływu na wodę pitną - zapewniała minister.  - Będziemy przygotowywać plan odtworzenia zasobów i w tym planie znajdą się wszystkie aspekty dotyczące zarówno wody, jak i wszystkich gatunków w niej żyjących - mówiła. 

Moskwa: ta sytuacja nie ma wpływu na wodę pitną
Moskwa: ta sytuacja nie ma wpływu na wodę pitnąTVN24

Niemiecka minister środowiska: mamy do czynienia z ogromną katastrofą

- Mamy do czynienia z ogromną katastrofą środowiska naturalnego, która wywołała śnięcie ryb w bardzo dużej ilości. Nie wiemy, jak długo i w jakim stopniu ta katastrofa będzie miała wpływ na ekosystem. To może trwać miesiące, a nawet lata - oświadczyła na konferencji niemiecka minister środowiska, ochrony przyrody, bezpieczeństwa jądrowego i ochrony konsumentów Steffi Lemke.

Po pierwsze - wskazała - "naszym celem obecnie jest zminimalizowanie szkód wynikłych z tej katastrofy oraz zapobieżenie dalszym szkodom". Po drugie - kontynuowała - należy usprawnić komunikację między stroną polską i niemiecką, a także, między władzą a społecznością, dotkniętą skutkami skażenia. Po trzecie - dodała - należy zidentyfikować sprawcę tej katastrofy.

Podkreśliła, że obie strony są zgodne, "że coś takiego nie może się powtórzyć", a niedzielne spotkanie było konstruktywne.

Minister środowiska Niemiec o skażeniu Odry: mamy do czynienia z naprawdę niesamowitą katastrofą w przyrodzie
Minister środowiska Niemiec o skażeniu Odry: mamy do czynienia z naprawdę niesamowitą katastrofą w przyrodzieTVN24

Minister Lemke podziękowała "wszystkim, którzy przyczynili się do walki z tą katastrofą, zarówno po stronie niemieckiej, jak i polskiej". - Wczoraj i dzisiaj mogłam na własne oczy zobaczyć, jak wygląda syuacja na Odrze, chociaż wiemy, że usunięte zostały prawie wszystkie śnięte ryby na tym odcinku Odry. Jestem wstrząśnięta tym, co się zdarzyło i wzruszona tym, jak bardzo mieszkańcy czują się związani z rzeką Odrą - mówiła Niemka.

Lemke podkreśliła, że "bardzo ważne jest przekazywanie informacji w odpowiednim czasie". - Wymiana informacji odgrywa bardzo dużą rolę, myślę, że w ramach naszej dzisiejszej rozmowy zrobiliśmy duży krok do przodu, by usprawnić tę komunikację - stwierdziła.

- Dzisiaj, jak również w najbliższych godzinach i dniach, będziemy jeszcze ściślej niż dotychczas współpracowali, wymieniali się informacjami i pomagali sobie nawzajem, jeśli chodzi o usuwanie śniętych ryb, wymianę analiz laboratoryjnych i identyfikację sprawców tej katastrofy - oznajmiła niemiecka minister. Ponownie podkreśliła, że "łańcuch przekazywania informacji musi w przyszłości działać sprawniej".

Lemke poinformowała też, że 18 sierpnia odbędzie się spotkanie grupy roboczej Międzynarodowej Komisji ds. Ochrony Odry.

Lemke: wody gruntowe, tak jak woda pitna, są szczególnie monitorowane

Steffi Lemke mówiła, że stronę niemiecką martwi, "jaki wpływ będzie miała ta katastrofa na ekosystemy". - Jeśli mówimy o rybach, które potencjalnie zostały zatrute przez substancje, których jeszcze nie znamy, to musimy pamiętać, że takie ryby mogły być także pożywieniem dla zwierząt - zwracała uwagę.  - Musimy zidentyfikować, co to za substancje, jeśli takie były, i co jest najważniejsze - musimy znaleźć sprawcę - podkreśliła. Jak dodała, "wody gruntowe, tak jak woda pitna, są szczególnie monitorowane, analizowane w laboratoriach". - Więc nie martwimy się, że ewentualnie szkodliwe substancje mogą się dostać do wody pitnej - uspokajała. 

Adamczyk: dostarczymy zapory, aby wesprzeć stronę niemiecką

Głos w dyskusji zabrał także minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

- W województwie zachodniopomorskim stawiane są zapory, których funkcja i skuteczność została bardzo wysoko oceniona przez naszych rozmówców z Niemiec. Działania PSP i OSP pod nadzorem wojewody zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego doprowadziły do tego, że już dzisiaj, od 11 sierpnia, jest stawiana szósta zapora na Odrze - powiedział minister. - Zapory pozwalają w sposób szybki i skuteczny, ale bezpieczny, usuwać śnięte ryby z Odry - dodał minister.

Zaznaczył, że strona niemiecka będzie już od jutra instalowała tego typu zapory na zachodnim brzegu Odry. - Odpowiemy pozytywnie na prośbę strony niemieckiej i dostarczymy tyle zapór, ile tylko będziemy mogli, aby wesprzeć stronę niemiecką. I to w bardzo krótkim czasie - podkreślił.

Odniósł się też do pytań pojawiających się w przestrzeni medialnej o to, co będzie, jak fala śniętych ryb dojdzie do Szczecina. Odpowiedział, że Urząd Morski wraz z wojewodą nie tylko opracowują plan zabezpieczenia Szczecina, kanałów oraz zachodniej i wschodniej Odry, ale także wykorzystują sprzęt dostępny i przygotowują specjalne siły i środki, aby w maksymalnie możliwy sposób zapobiec temu procesowi na Odrze w Szczecinie.

Minister Infrastruktury: dokonaliśmy ustaleń dotyczących najbliższych dni TVN24

Minister środowiska Brandenburgii: wskazaliśmy, że stwierdziliśmy w Odrze wysokie wartości pH, które mogą działać toksycznie

Minister środowiska Brandenburgii, pytany o tweet marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Polak, zaprzeczył, by potwierdzał informacje o skażeniu rtęcią. "Axel Vogel minister rolnictwa i środowiska landu Brandenburgia w bezpośredniej rozmowie ze mną potwierdził, że stężenie rtęci w Odrze było tak wysokie, że nie można było określić skali" - napisała Polak 12 sierpnia na Twitterze.

- Ta wypowiedź jest mi absolutnie nieznana. Wskazaliśmy, że stwierdziliśmy w Odrze wysokie wartości pH, które mogą działać toksycznie, nie możemy jednak wyjaśnić, dlaczego - powiedział Vogel.

Minister środowiska Brandenburgii: wskazaliśmy, że stwierdziliśmy w Odrze wysokie wartości pH, które mogą działać toksycznie
Minister środowiska Brandenburgii: wskazaliśmy, że stwierdziliśmy w Odrze wysokie wartości pH, które mogą działać toksycznieTVN24

Autorka/Autor:mjz, momo/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy – informują amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl