"Ustawa jak bilet dla pracowników służby zdrowia, żeby wyjechali z Polski". Dyskusja w komisjach sejmowych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto.  Obrady komisji zdrowia
Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto. Obrady komisji zdrowiaTVN24
wideo 2/6
Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto. Obrady komisji zdrowiaTVN24

Projekt dotyczy płacy minimalnej, a nie średniej lub maksymalnej – argumentował Tomasz Latos z PiS podczas posiedzenia sejmowych komisji zdrowia i finansów, przekonując do rządowego projektu nowelizacji ustawy o najniższym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej stwierdziła, że proponowana ustawa "jest jak bilet dla pracowników służby zdrowia, żeby wyjechali z Polski". - Zakończyła się miłość premiera Mateusza Morawieckiego do 670 tysięcy pracowników ochrony zdrowia – uznała inna posłanka KO Krystyna Skowrońska.

Rada Ministrów przyjęła w środę projekt nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii kadr medycznych.

Projekt trafił w środę wieczorem do Sejmu. Przewiduje, że od 1 lipca 2021 roku żaden pracownik medyczny oraz działalności podstawowej podmiotu leczniczego nie będzie mógł mieć ustalonego wynagrodzenia zasadniczego na poziomie niższym niż wynikający z ustawy. Rząd proponuje podwyżkę minimalnego wynagrodzenia w wysokości 19 złotych brutto miesięcznie dla lekarzy specjalistów. 

Czytaj więcej: Wzrost płacy minimalnej lekarzy o 19 złotych brutto. "To budzi głęboką frustrację"

Komisja zdrowia i finansów bez poprawek do nowelizacji o minimalnych pensjach w ochronie zdrowia

W czwartek projektem zajęły się sejmowe komisje: Zdrowia oraz Finansów Publicznych. Wspólna komisja nie przyjęła żadnej ze zgłaszanych przez opozycję poprawek.

Opozycja zgłosiła szereg poprawek dotyczących zmian współczynników pracy dla poszczególnych grup zawodowych zawartych w załączniku do nowelizacji ustawy. Najwyższe wskaźniki zaproponowali posłowie z Polski 2050, ale propozycja nie zyskała poparcia, podobnie jak dotyczące tej materii poprawki KO i Lewicy.

Akceptacji nie uzyskały również dwie poprawki (Lewicy i KO), by niezależnie od tego, jakie osoba z personelu medycznego zajmuje stanowisko, wynagradzać ją za kwalifikacje. Jeśli ktoś miałby je wyższe niż wymagane na stanowisku, powinien otrzymać wynagrodzenie minimalne zgodnie właśnie z nimi.

Wiceminister zdrowia: największe podwyżki dla pielęgniarek, położnych i fizjoterapeutów

Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, prezentujący projekt nowelizacji, przekonywał, że największe podwyżki obejmą dwie grupy zawodowe – pielęgniarki i położne oraz fizjoterapeutów.

- Największe podwyżki minimalnych wynagrodzeń są w dwóch grupach, których (współczynnik pracy) wzrasta z 0,73 na 0,81 – powiedział Miłkowski, zaznaczając, że dla tej pierwszej grupy wyższe wynagrodzenie zostało ostatnio zmienione na wniosek części strony społecznej.

Doprecyzował, że chodzi o pielęgniarki i położne, które uzyskały tytuł specjalisty w dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia, licencjatem lub tytułem magistra oraz fizjoterapeutów lub "innych pracowników wykonujących zawód medyczny". Jak uzasadnił, są to grupy, które dotąd miały najniższe wynagrodzenia. Niektórzy pracownicy medyczni – jak zaznaczył – mogą, na mocy nowych przepisów, otrzymać nawet po tysiąc złotych podwyżki – technicy, analitycy medyczni i fizjoterapeuci.

Dodał, że wszystkie współczynniki pracy dla wszystkich grup zawodów medycznych "idą do góry". A zakres wzrostu wynosi od 0,01 do 0,09 średniego wynagrodzenia.

Zaznaczył, że projekt porządkuje kwestie najniższych wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Dodał, że regulacja zmierza do tego, aby od 1 lipca 2021 r. płacić każdej osobie wykonującej zawód medyczny nie mniej niż wynosi zasadnicze wynagrodzenie określone w nowelizacji ustawy. Jednocześnie przypomniał, że najniższe wynagrodzenia ustalane będą zgodnie z tabelą współczynników pracy, stanowiącą załącznik do projektu ustawy.

Miłkowski podkreślił, że te współczynniki odnoszą się do średniego wynagrodzenia, a nie do najniższej płacy w gospodarce. - Chciałem też uspokoić, że to najniższe wynagrodzenie nie jest też wynagrodzeniem maksymalnym, które można mieć – powiedział.

Wyjaśnił, że jest to zasadnicze wynagrodzenie, a większość podmiotów leczniczych płaci dodatki np. za godziny nocne, stażowe i inne.

Wiceminister zaznaczył, że takie ustalenie dotyczy tylko personelu podstawowej działalności, czyli nie odnosi się na przykład do części pracowników administracyjnych, bo oni mogą zatrudniać się w innych miejscach pracy.

- Nie można realizować najniższego wynagrodzenia dla personelu, który może zatrudnić się wszędzie. Część pracowników administracji może pracować również w innym zakładzie pracy na tym samym stanowisku: kadrowe, księgowe czy dyrektorzy zarządzający. Ich obowiązuje odrębna ustawa o płacach minimalnych w gospodarce – stwierdził Miłkowski.

Koszty tej regulacji, dotyczące osób pracujących na podstawie umowy zawartej z NFZ – jak przekazał wiceminister – to około 3,7 miliarda złotych w 2021 roku. Około 380 milionów złotych to koszt podniesienia tych wynagrodzeń dla pozostałego personelu, dla którego pensje finansowane są bezpośrednio z budżetu państwa. Tutaj główną grupą są lekarze rezydenci, stażyści i pracownicy innych jednostek budżetowych, np. pracownicy sanepidu.

"Mamy dobitny przykład, jak się traktuje ludzi, którzy byli na froncie walki z pandemią"

Projekt skrytykował wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia, lekarz Rajmund Miller (KO), nazywając działania rządu "hipokryzją". - Premier, członkowie rządu, koledzy z PiS dziękowali lekarzom, pielęgniarkom, wszystkim ludziom zaangażowanym w walkę z pandemią, dzisiaj ci ludzie są lekceważeni, oszukiwani – powiedział poseł. - Pielęgniarka i lekarz zrobili swoje, pielęgniarka i lekarz mogą odejść – dodał.

- Sytuacja jest bardzo zła. Ile są warte obietnice zawarte w "nowym ładzie"? (chodzi o Polski Ład, zaproponowany przez PiS - red.) Mamy dobitny przykład, jak się traktuje ludzi, którzy byli na froncie walki z pandemią – powiedział Miller. Według niego projekt został źle przygotowany.

Przewodnicząca OZZPiP: oklaskami i medalami próbuje się przykryć problemy środowiska medycznego

Według przewodniczącej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyny Ptok "oklaskami i medalami próbuje się przykryć problemy środowiska medycznego, w tym pielęgniarek i położnych". - Dialog z ministrem zdrowia to dialog biurokraty, rozmowy ostatniej szansy naszej organizacji skończyły się fiaskiem – dodała.

Ptok przypomniała, że społeczeństwo się starzeje i w najbliższych latach jedna trzecia ludności Polski będzie w wieku 60 i więcej lat.

Czytaj więcej: Pielęgniarki po rozmowach z ministrem zdrowia

Jak zaznaczyła, zwiększenie liczby absolwentów szkół medycznych nie poprawiło sytuacji w zakładach opieki zdrowotnej, ponieważ podejmują oni prace w innych miejscach. Dodała, że pielęgniarki w Polsce są przepracowane.

Posiedzenie sejmowych komisjiTVN24

"Wczoraj w nocy zakończyła się miłość premiera Morawieckiego do 670 tysięcy pracowników ochrony zdrowia"

Głos zabrała także posłanka KO Krystyna Skowrońska.

- Wczoraj w nocy zakończyła się miłość premiera Morawieckiego do 670 tysięcy pracowników ochrony zdrowia – mówiła, nawiązując do faktu, że projekt trafił do Sejmu w środę w godzinach wieczornych.

Jej zdaniem "to skandal, że uzgodnienia między związkami zawodowymi a resortem finansów, negocjowane od 2018 roku, znalazły się na zakręcie". - Nikt z pracownikami ochrony zdrowia nie chce rozmawiać – dodała posłanka. Przypomniała porozumienia zawarte w lipcu 2018 roku przez ówczesnego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego ze związkami zawodowymi.

- Skandalem jest nocne wrzucenie tego projektu – powiedziała Skowrońska, nazywając tak także brak odpowiedzi na 16 listów pracowników służby zdrowia do ministra zdrowia i tryb prac nad projektem, którego drugie czytanie ma się odbyć w piątek w Sejmie. - Skandalem jest zapowiedź premiera, że w 2027 roku nakłady na ochronę zdrowia mają wynieść 7,2 procent, kiedy dzisiaj nie wynoszą nawet połowy średniej w Unii Europejskiej – dodała posłanka KO. Zauważyła, że "pracownicy ochrony zdrowia niestety mogą strajkować, dlatego że są w sporze zbiorowym i nikt z nimi nie rozmawiać".

"Jeszcze niedawno pan premier bił brawo, teraz rząd bije pielęgniarki i lekarzy w twarz"

W dyskusji głos zabrała także Katarzyna Lubnauer (KO).

- Jeszcze niedawno pan premier bił brawo, teraz rząd bije pielęgniarki i lekarzy w twarz – powiedziała. Zwróciła uwagę, że wielu medyków stara się o zaświadczenia umożliwiające pracę za granicą. - Ustawa jest jak bilet dla pracowników służby zdrowia, żeby wyjechali z Polski – oceniła.

Zaznaczyła, że "w 2017 roku po licznych protestach", wynegocjowano stawkę bazową wynagrodzeń na poziomie 1,6 średniej z poprzedniego roku, a obecny projekt przewiduje wskaźnik 1,31. - To złamanie wszelkich zasad; zachęta dla ludzi, którzy ciężko pracowali, żeby wyjechali z kraju. Nie będzie na to naszej zgody – zapowiedziała.

Dyskusja posłów w sprawie projektu nowelizacji ustawy o najniższym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. TVN24

Latos: projekt dotyczy płacy minimalnej – a nie średniej lub maksymalnej

Do krytyki posłów KO odniósł się szef sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos (PiS).

- Wystarczy porównać tabele ze wskaźnikami wynagrodzeń z 2017 roku, kiedy przyjęto te rozwiązania ustawowe, z aktualną sytuacją. W każdej z 11 pozycji odnotowujemy wzrost – przekonywał poseł PiS.

Jego zdaniem "to oznacza, że Ministerstwo Zdrowia dla każdej grupy wyszczególnionej w tej ustawie przewiduje wzrost wynagrodzenia, dla jednych większy, dla innych mniejszy". Podkreślił, że projekt dotyczy "płacy minimalnej - a nie średniej lub maksymalnej - w ochronie zdrowia".

- To, co mówi opozycja, jest nieprawdziwe, to efekt prac Komisji Trójstronnej, który został podpisany przez uczestników, również przez związki zawodowe z wyjątkiem jednego – zauważył Latos. Nawiązał do tego, że proponowane przepisy realizują ustalenia z organizacjami związków zawodowych i pracodawców zawarte w stanowisku Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia z 17 marca 2021 roku.

"Projekt prowadzi de facto do obniżenia poziomu minimalnego wynagrodzenia lekarzy"

Stanowisko w sprawie rządowego projektu zajęła Naczelna Rada Lekarska.

Prezydium NRL zaznaczyło, że "projekt prowadzi de facto do obniżenia poziomu minimalnego wynagrodzenia lekarzy poprzez przyjęcie niższego współczynnika przeliczeniowego od stosowanego obecnie". Ponadto zaznaczyło, że "rozwiązania zawarte w projekcie są niekorzystne dla środowiska lekarskiego, a także dla przedstawicieli innych zawodów medycznych".

Dodało, że między innymi krytycznie ocenia tryb prac poprzedzających ogłoszenie projektu ustawy. Po raz kolejny zgłosiło konieczność weryfikacji wysokości wynagrodzeń lekarzy i lekarzy dentystów zatrudnionych w podmiotach leczniczych, zaznaczając, że ich obecny poziom jest dalece niezadowalający.

Stanowisko Naczelnej Rady Lekarskiej w sprawie projektu dotyczącego wynagrodzenia w ochronie zdrowia

Zastrzeżenia Naczelnej Rady Lekarskiej

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja zwrócił się o poparcie tego stanowiska do konsultantów krajowych. Rada przekazała także swoje stanowisko Ministerstwu Zdrowia i posłom "z prośbą o jego wnikliwą analizę oraz uwzględnienie wniosków z niej płynących w pracach legislacyjnych nad projektem ustawy".

Załączono je także do pism skierowanych do przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" i do przewodniczącego Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

"Prezes NRL z wielkim ubolewaniem odnotowuje fakt, że obie organizacje poparły przedstawioną przez ministra zdrowia propozycję regulacji minimalnego wynagrodzenia pracowników medycznych, z zaznaczeniem, że jest ona niezgodna z interesem pracowników medycznych, nie gwarantuje oczekiwanego poziomu wynagrodzeń minimalnych, a w niektórych przypadkach oznacza ich obniżenie" – podkreśliła Rada.

Ponadto zdaniem prezesa NRL "podpisanie porozumienia zawierającego takie rozwiązania przez organizacje, które powinny reprezentować interesy pracowników medycznych, jest niezrozumiałe".

Autorka/Autor:mjz//rzw

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Najważniejsze pytanie dla mnie jest takie: jak to jest możliwe i jak pan sędzia mógł w ogóle wpaść na taki pomysł? - mówił w "Faktach po Faktach" minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy Tomasza Szmydta, zamieszanego w aferę hejterską, który zwrócił się do białoruskich władz o azyl.

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Adam Bodnar o sędzim Tomaszu Szmydcie. "Jak mógł w ogóle wpaść na taki pomysł?"

Źródło:
TVN24

We wtorek parlamentarzyści zostaną poinformowani o masowym naruszeniu danych personelu ministerstwa obrony - podała w poniedziałek wieczorem brytyjska stacja Sky News. Według telewizji cyberatak miał zostać przeprowadzony przez Chiny.

Sky News: Cyberatak na brytyjski resort obrony. Stoją za nim Chiny

Sky News: Cyberatak na brytyjski resort obrony. Stoją za nim Chiny

Źródło:
Sky News

Nie żyje Jacek Zieliński, wielki polski kompozytor, muzyk, współtwórca Skaldów - poinformowała w mediach społecznościowych krakowska Piwnica pod Baranami. Jacek Zieliński miał 77 lat.

Nie żyje Jacek Zieliński. Był współtwórcą grupy Skaldowie

Nie żyje Jacek Zieliński. Był współtwórcą grupy Skaldowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czerwcu zacznie obowiązywać wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez wszystkich taksówkarzy z zagranicy. Według Uber Polska nowe przepisy pogłębią deficyt pracowników. "W największych miastach z rynku zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent kierowców wykonujących prawie 50 procent przejazdów taxi na aplikację" - poinformowała w odpowiedzi przesłanej TVN24 Iwona Kruk, rzeczniczka prasowa Uber Polska. Przytoczyła też raport, z którego wynika, że ceny przejazdów mogą wzrosnąć o połowę.

Tę branżę może czekać exodus. "Zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent kierowców"

Tę branżę może czekać exodus. "Zostanie wyeliminowanych nawet 30 procent kierowców"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Rozumiem działanie prezesa Kaczyńskiego z wystawieniem Daniela Obajtka jako działania profrekwencyjne. Obajtek, jak nikt inny, zadziała na zmobilizowanie elektoratu Platformy Obywatelskiej - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek.

Marcin Mastalerek: Kaczyński dba o frekwencję, Tusk już to wykorzystuje

Marcin Mastalerek: Kaczyński dba o frekwencję, Tusk już to wykorzystuje

Źródło:
TVN24

Wracam do polityki - oświadczył w poniedziałek były prezes TVP Jacek Kurski. Poinformował, że "został przyjęty ponownie do Prawa i Sprawiedliwości". Kurski zasilał bowiem szeregi tej formacji już w przeszłości, ale został z niej wykluczony. Teraz jako kandydat PiS będzie starał się o mandat europosła.

Jacek Kurski: zostałem przyjęty ponownie do Prawa i Sprawiedliwości

Jacek Kurski: zostałem przyjęty ponownie do Prawa i Sprawiedliwości

Źródło:
PAP, Wirtualna Polska

Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, potwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że rozmawia z Kancelarią Prezydenta w sprawie poparcia nowelizacji ustawy o KRS. Ocenił, że to "ostatni etap, kiedy można jeszcze coś z panem prezydentem skonsultować i nie narazić się na ryzyko weta".

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Bodnar: potwierdzam, rozmawiam z Kancelarią Prezydenta w sprawie ustawy o KRS

Źródło:
TVN24

- Trzeba o tym myśleć w kategoriach zagrożenia państwa - tak zwrócenie się sędziego Tomasza Szmydta o azyl na Białorusi komentował w "Tak jest" w TVN24 poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Bosacki. - Wygląda na to, że wiedział, że polski wywiad depcze mu już po piętach i nie miał innego wyjścia, tylko zwrócić się do Białorusi o azyl polityczny - powiedział natomiast europoseł PiS Kosma Złotowski.

"Najbardziej prawdopodobna" i "chyba jedyna możliwa interpretacja" działań Szmydta

"Najbardziej prawdopodobna" i "chyba jedyna możliwa interpretacja" działań Szmydta

Źródło:
TVN24

Tomasz Szmydt, który uciekł i poprosił o azyl na Białorusi, pozostaje w spisie orzekających sędziów Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W najbliższych tygodniach miał się zajmować m.in. sprawami dotyczącymi bezpieczeństwa państwa.

Sprawy klauzul "tajne" i "NATO SECRET". Tym miał się zajmować sędzia Szmydt

Sprawy klauzul "tajne" i "NATO SECRET". Tym miał się zajmować sędzia Szmydt

Źródło:
PAP

Sędzia Tomasz Szmydt, który miał poprosić o azyl na Białorusi, pracował między innymi w tak zwanej neo-KRS, był również jednym z bohaterów afery hejterskiej. "Marzył, by być niezależnym w tym, co robi" - czytamy w wydaniu kwartalnika "Krajowa Rada Sądownictwa" sprzed ponad dekady. Kim jest sędzia Tomasz Szmydt i co jeszcze o nim wiemy?

Tomasz Szmydt. Co wiemy o sędzim, który poprosił o azyl na Białorusi

Tomasz Szmydt. Co wiemy o sędzim, który poprosił o azyl na Białorusi

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na terenie jednej ze szkół średnich w Łomży 15-letni uczeń został postrzelony z broni pneumatycznej. Trafił do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą jest inny uczeń - poinformował TVN24 starszy posterunkowy Konrad Karwacki z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Strzały w szkole w Łomży. Ranny 15-latek

Strzały w szkole w Łomży. Ranny 15-latek

Źródło:
TVN24

Kierowca autobusu linii 176 zauważył leżącego w autobusie pasażera. Zaniepokojony wezwał strażników miejskich. Mężczyzna z Ukrainy miał złamany nos, zakrwawioną głowę, poważne obrażenia ręki. Nie chciał, aby wzywać pogotowie, bo bał się kosztów.

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwóch policjantów i biegły weszli w poniedziałek do krakowskiego Szpitala Specjalistycznego imienia Stefana Żeromskiego. Jest to związane ze śledztwem prowadzonym w związku z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii. W TVN24 ujawniliśmy nagranie, na którym widać lekarza podłączonego do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów. Miał zażywać silnie uzależniające środki.

Policja i biegły w szpitalu, w którym lekarz miał zażywać fentanyl 

Policja i biegły w szpitalu, w którym lekarz miał zażywać fentanyl 

Źródło:
TVN24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Kmita przepadł w poniedziałkowym głosowaniu na nowego marszałka województwa małopolskiego. Nie uzyskał wymaganej większości głosów, choć był on rekomendowany przez PiS, które w sejmiku ma większość. Co więcej, był jedynym zgłoszonym kandydatem.

Rekomendowało go PiS, które miało w sejmiku większość. Jedyny kandydat na marszałka i tak przepadł

Rekomendowało go PiS, które miało w sejmiku większość. Jedyny kandydat na marszałka i tak przepadł

Źródło:
PAP

Izraelski gabinet wojenny jednogłośnie zatwierdził kontynuowanie operacji w Rafah na południu Strefy Gazy, by "wywrzeć presję na Hamas" - poinformowało w poniedziałek biuro premiera Benjamina Netanjahu. Media donoszą o trwającym bombardowaniu Rafah.

Izrael kontynuuje ostrzał "ostatniego bastionu Hamasu"

Izrael kontynuuje ostrzał "ostatniego bastionu Hamasu"

Źródło:
PAP

Gospodarzem jest Emmanuel Macron, gościem - Xi Jinping. Chiński przywódca rozpoczął wizytę w Europie od Francji, gdzie dołączyła do obu prezydentów przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

"Liczymy na to, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję". Xi Jinping z wizytą w Paryżu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Urzędzie Morskim w Szczecinie podpisano umowę na przygotowanie studium wykonalności i raportu środowiskowego dla wschodniego toru podejściowego do portu w Świnoujściu. Wartość umowy wynosi blisko 10 milionów złotych. Powstanie toru jest kluczowe dla budowy w Świnoujściu terminala obsługującego wielkie kontenerowce.

Terminal kontenerowy w Świnoujściu. Jest ważna decyzja

Terminal kontenerowy w Świnoujściu. Jest ważna decyzja

Źródło:
PAP

Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej poprosiła o wyjaśnienia dotyczące problemów z nagłośnieniem od firmy obsługującej uroczystość z okazji Dnia Strażaka. To pokłosie sytuacji, do której doszło podczas wystąpienia ministra spraw wewnętrznych Marcina Kierwińskiego.

Problemy podczas wystąpienia Kierwińskiego. Straż pożarna chce wyjaśnień od firmy nagłaśniającej uroczystość

Problemy podczas wystąpienia Kierwińskiego. Straż pożarna chce wyjaśnień od firmy nagłaśniającej uroczystość

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24, PAP

Były poseł Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz J. został skazany w sprawie korupcji oraz powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych. Ma trafić do więzienia.

Były poseł PiS skazany na więzienie

Były poseł PiS skazany na więzienie

Źródło:
PAP

55 ocalałych z zagłady Żydów było wśród ponad sześciu tysięcy osób, które w tym roku wzięły udział w Marszu Żywych. To projekt edukacyjny, więc do Oświęcimia przybyli w większości młodzi ludzie pochodzenia żydowskiego z całego świata. Obok trasy Marszu ustawiły się osoby protestujące przeciwko "ludobójstwu w Gazie".

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Marsz Żywych w tym roku był wyjątkowy. "Upamiętniamy pierwszy Holocaust, ale teraz przeżywamy drugi"

Źródło:
Fakty TVN

Około 40 osób brało udział w bójce na Placu Wolności w Głownie (Łódzkie). Policja, która pojawiła się na miejscu, nikogo już jednak nie zastała, a film, który pojawił się w sieci, zniknął. Władze miasta poprosiły o zwiększenie liczby patroli i zapowiedziały, że powstanie nowoczesny monitoring.

Bójka z udziałem kilkudziesięciu osób w centrum miasta

Bójka z udziałem kilkudziesięciu osób w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami. Wyładowaniom towarzyszyć mogą opady gradu. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Niebezpiecznie na południu kraju. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Niebezpiecznie na południu kraju. Ostrzeżenia w siedmiu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Poniedziałek przyniósł części kraju gwałtowną aurę. Pojawiły się burze, którym towarzyszył silny wiatr. Na Pomorzu wiało tak mocno, że drzewo spadło na tory. Konieczna była interwencja strażaków. Materiały z burzowego poniedziałku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Kilka dni temu na A2 w pobliżu Mińska Mazowieckiego pojawił się łoś. Doszło do zderzenia, w wyniku którego do szpitala na badania przewieziono pięć osób, w tym troje dzieci. Zwierzę nie przeżyło. Jak to możliwe, że łoś dostał się na ogrodzoną autostradę? Pytamy zarządcę drogi.

Pięć osób w szpitalu, łoś nie żyje. Jak przedarł się na autostradę

Pięć osób w szpitalu, łoś nie żyje. Jak przedarł się na autostradę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ile włożyć do koperty z okazji pierwszej komunii świętej? To pytanie pojawia się wśród Polaków od lat na przełomie kwietnia i maja, kiedy młodzi członkowie ich rodzin przystępują do wspomnianego sakramentu. Odpowiedź brzmi: "to zależy", między innymi od tego, jaki jest stopień naszego pokrewieństwa z dzieckiem. Rodzice, chrzestni, dziadkowie czy wujkowie - w każdym z tych przypadków kwoty mogą być nieco inne.

Pierwsza komunia święta. Ile włożyć do koperty?

Pierwsza komunia święta. Ile włożyć do koperty?

Źródło:
tvn24.pl

"Polityczne zwycięstwo Donalda Tuska", "okazja do odwrócenia losu" i konsekwencja "bardziej prounijnego kursu" Polski - tak europejskie media komentują decyzję Komisji Europejskiej o zakończeniu procedury z artykułu 7 przeciwko Polsce.

"Polityczne zwycięstwo Donalda Tuska". Zagraniczne media o decyzji KE w sprawie artykułu 7

"Polityczne zwycięstwo Donalda Tuska". Zagraniczne media o decyzji KE w sprawie artykułu 7

Źródło:
Politico, Reuters, Euronews, Financial Times, tvn24.pl

Dla tych młodych ludzi - studenta, aktywistki, pracowniczki unijnej instytucji - wybory europejskie to, jak mówią, ich być albo nie być. Unia Europejska dała im możliwości, których nie mieli w ich wieku ich rodzice. Młodzi studiują na europejskich uniwersytetach w międzynarodowym towarzystwie.

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Młodzi włączają się w kampanię profrekwencyjną przed wyborami. "Nie znamy innej rzeczywistości i nie chcemy znać"

Źródło:
Fakty TVN

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że nie chce wyjścia Polski z Unii Europejskiej, ale swój przekaz w kampanii do europarlamentu buduje na negatywnych obrazach wspólnoty. Przedstawiamy główne fałszywe narracje PiS o UE. Eksperci wyjaśniają, na czym polega ta strategia mobilizowania elektoratu "do walki o suwerenność" zamiast "przepisami dotyczącymi krzywizny banana".

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Suwerenność, Zielony Ład, euro… Fałszywe narracje PiS o Unii Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Wybory do brytyjskiego parlamentu muszą się odbyć najpóźniej w styczniu 2025 roku. Z każdym dniem rośnie pewność co do jednego: Partia Konserwatywna powinna spodziewać się klęski. Najnowsza poszlaka to wynik wyborów lokalnych, które przegrała z kretesem. Obecna opozycja ma powody do radości. A torysi? Jest praca do wykonania - przyznaje premier Rishi Sunak. Jego koleżanki i koledzy z partii twierdzą, że jest za późno na zmianę lidera.

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji.  "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Torysi po 14 latach u władzy mogą przejść do opozycji. "Zmiana lidera teraz nie zadziała: czas na to był i minął"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kuba Wojewódzki zdradził, kto wystąpi w kolejnym odcinku jego show. We wtorek na jego kanapie zasiądą aktor Michał Czernecki i influencerka Julia Żugaj. Start punktualnie o godzinie 22.40 w TVN i w Playerze. 

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Julia Żugaj i Michał Czernecki gośćmi Kuby Wojewódzkiego

Źródło:
TVN24.pl

Już w najbliższą sobotę w szwedzkim Malmö odbędzie się 68. finał Konkursu Piosenki Eurowizji. Poprzedzą go dwa półfinały. Te odbędą się we wtorek, 7 maja, i w czwartek, 9 maja. Podczas nich wszystkich widzowie będą mogli głosować na swoje ulubione piosenki. Które z nich są obecnie najpopularniejsze?  

Najpopularniejsze piosenki Eurowizji 2024. Zestawienie  

Najpopularniejsze piosenki Eurowizji 2024. Zestawienie  

Źródło:
TVN24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24