"Ofiara górników była wielką latarnią wolności"

[object Object]
Premier na obchodach 37. rocznicy pacyfikacji kopalni Wujektvn24
wideo 2/6

W katowickim kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego odbyła się msza święta, upamiętniająca dziewięciu górników z kopalni Wujek, którzy przed 37 laty zginęli od milicyjnych kul podczas pacyfikacji strajkującego zakładu. - To właśnie ich działaniu i bohaterstwu zawdzięczamy to, że droga do wolności była kontynuowana - mówił po mszy, przed pomnikiem poległych górników premier Mateusz Morawiecki.

37 lat temu, 16 grudnia 1981 roku, w czasie pacyfikacji strajku w Kopalni Węgla Kamiennego Wujek w Katowicach milicja użyła broni palnej. Zginęło dziewięciu górników, wielu zostało rannych. Śmierć górników kopalni Wujek była największą tragedią stanu wojennego.

"Swoją ofiarą wpisali się w górnośląski Panteon bohaterów stulecia"

Odprawiana pod przewodnictwem metropolity katowickiego arcybiskupa Wiktora Skworca uroczysta msza święta w katowickim kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego rozpoczęła główną część niedzielnych obchodów. Witając zgromadzonych w kościele, abp Skworc podkreślił, że "górnicy z Wujka zginęli w imię solidarności, braterskiej i związkowej więzi". - Swoją ofiarą wpisali się w górnośląski Panteon bohaterów stulecia - dodał.

W uroczystościach - obok bliskich poległych, ich kolegów - uczestniczyli między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz przedstawiciele lokalnych i regionalnych władz. Jeszcze przed mszą premier wziął udział w obiedzie z rodzinami poległych górników - podała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

"Wielka latarnia wolności"

Po mszy, przed pomnikiem ku czci poległych górników kopalni, głos zabrał premier Morawiecki.

Wspomniał o krzyżu, który upamiętnia ofiary pacyfikacji.

- Tutaj ten krzyż stoi w miejscu innego krzyża, który wówczas po tamtych wydarzeniach stanął i został usunięty przez władzę komunistyczną, jako symbol pamięci i prawdy. Bo o prawdę, o pamięć trzeba dbać, bo cały czas są różnego rodzaju siły, które próbują zmieniać historię Polski i ją fałszować - oświadczył. Wyraził nadzieję, że ulica im. Bohaterów z kopalni Wujek będzie przywrócona nie tylko w Warszawie, ale również w innych miastach Polski takie ulice powstaną.

- Tamte czasy decydowały o przyszłości Polski, potwierdzały, że dla Polaków walka o wolność, o niepodległość jest godna najwyższej ofiary. Ofiary złożonej z własnego życia. Górnicy, którzy wtedy strajkowali mieli świadomość, że stają w obliczu czołgów i pojazdów opancerzonych, które mogą zadać im śmierć - mówił szef rządu.

Podkreślił, że to właśnie "działaniu i bohaterstwu" górników z Wujka "zawdzięczamy to, że droga do wolności była kontynuowana, mimo nocy stanu wojennego, która wówczas zapanowała".

- Dla mnie w tamtym czasie, w latach 80-tych, ofiara górników z kopalni Wujek była wielką latarnią wolności - dodał Morawiecki.

Premier podkreślił też swoją wdzięczność dla "Solidarności". - Chciałem złożyć hołd wszystkim wielkim działaczom, bohaterom "Solidarności" tamtych lat, którzy kroczyli drogą górników z kopalni Wujek i wywalczyli dla was wolność, niepodległość i prawdę - powiedział.

"Górnicy zamordowani tutaj przed 37 laty są naszymi bohaterami narodowymi"

List do zgromadzonych podczas uroczystości napisał prezydent Andrzej Duda. Dokument odczytał w jego imieniu sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera.

"Chcę dzisiaj z serca podziękować za to, że – wbrew szykanom, zastraszaniu, prześladowaniom, później zaś niestety także obojętności i zapomnieniu – trwali i wciąż trwają Państwo razem, jako śląska, górnicza wspólnota, wierna najwyższym wartościom patriotycznym i chrześcijańskim" - napisał prezydent. "Solidarność, która spaja Państwa wspólnotę, pozwoliła naszemu narodowi wybić się na niepodległość. Tak było, kiedy upadało imperium zła i odzyskiwaliśmy własne suwerenne państwo. Tak było również przed wiekiem, kiedy Rzeczpospolita odrodziła się po 123 latach zaborów" - stwierdził Andrzej Duda. "Właśnie teraz, kiedy świętujemy jubileusz stulecia powrotu wolnej Polski na mapę polityczną Europy, pragnę z mocą podkreślić, że górnicy zamordowani tutaj przed 37 laty są naszymi bohaterami narodowymi" - dodał. "Zajmują poczesne miejsce w panteonie Polaków zasłużonych dla Niepodległej, podobnie jak poprzednicy z pokolenia 1918 roku, którzy odzyskali, obronili i odbudowali zniszczony wojną kraj. Mimo różnicy epok i okoliczności wszystkich ich łączyła bowiem miłość ojczyzny i niezłomne dążenie do wyzwolenia narodu spod narzuconej mu władzy. I jestem przekonany, że i jedni, i drudzy w pełni zasługują na to, byśmy my, współcześni Polacy, a także następne pokolenia, czerpali z ich mężnej, śmiałej postawy inspirację do umacniania własnego suwerennego państwa i twórczej, owocnej pracy dla dobra wspólnego" - napisał prezydent.

Specjalne świadczenia dla rannych górników od premiera

Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk poinformował na Twitterze, że Morawiecki "przyznał świadczenia specjalne 17 rannym (w trakcie pacyfikacji kopalni Wujek - red.) górnikom".

"Polska pamięta o pełniących służbę Ojczyźnie! Chwała Bohaterom!" - napisał Dworczyk.

Największa tragedia stanu wojennego

Protest w kopalni Wujek rozpoczął się na wieść o zatrzymaniu szefa zakładowej Solidarności Jana Ludwiczaka. 16 grudnia czołgi sforsowały kopalniany mur, a uzbrojone oddziały ZOMO wkroczyły na teren zakładu. Po tym do akcji wprowadzony został pluton specjalny ZOMO, padły strzały. Na miejscu zginęło sześciu górników, jeden umarł kilka godzin po operacji, dwóch kolejnych na początku stycznia 1982 r. W czerwcu 2008 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach skazał prawomocnie byłego dowódcę plutonu specjalnego Romualda C. na sześć lat więzienia, a 13 jego podwładnym wymierzył od trzech i pół do czterech lat więzienia. Wniesione kasacje oddalił w 2009 roku Sąd Najwyższy - wyrok stał się ostateczny blisko 28 lat po tragedii.

Autor: ads//kg / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Andrzej Grygiel

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24