Funkcję szefa gabinetu prezydenta Bronisława Komorowskiego ma od września pełnić Paweł Lisiewicz - obecny dyrektor Biura Komunikacji Społecznej w resorcie skarbu. Informacja pochodzi ze źródeł zbliżonych do Kancelarii Prezydenta. O tym, że Lisiewicz jest kandydatem na szefa gabinetu prezydenta napisała też poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Jak nieoficjalnie poinformowała PAP, Lisiewicz ma od 1 września objąć stanowisko szefa gabinetu prezydenta, ale nie w randze ministra. Inne źródło zbliżone do otoczenia prezydenta oceniło, że Lisiewicz de facto będzie pełnił funkcję dyrektora w Kancelarii Prezydenta.
Lisiewicz był w Ministerstwie Skarbu odpowiedzialny m.in. za relacje inwestorskie, projekty edukacyjne oraz za działania komunikacyjne związane z czteroletnim programem prywatyzacji obejmującym ponad 800 spółek z udziałem Skarbu Państwa. Należał do Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, a następnie Młode Centrum. W latach 2004-2006 był asystentem eurodeputowanego Jana Kułakowskiego.
Komorowski otacza się młodymi
Jest politologiem, absolwentem studiów menedżerskich MBA, ukończył studia podyplomowe na London School of Economics. Jak sam podaje na jednym z portali społecznościowych, główne jego zainteresowania to "strategia, zarządzanie i komunikacja w obszarze spraw publicznych oraz filozofia polityczna i integracja europejska".
Osoba z otoczenia prezydenta zaznaczyła, że Komorowski będzie chciał się otaczać w swojej kancelarii w dużej mierze ludźmi młodymi. Według informacji ze źródeł PAP do pracy w Kancelarii Prezydenta trafił także społeczny asystent Komorowskiego z czasów, kiedy był marszałkiem Sejmu - to 26-letni Michał Szweycer, który 25 sierpnia złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego rady miejskiej w Piasecznie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: fotorzepa