Wicemarszałek Sejmu z Ruchu Palikota, Wanda Nowicka, otrzymała od przewodniczącego partii Janusza Palikota propozycję startu do europarlamentu - dowiedzieli się reporterzy "Polski i Świata" TVN24. Nieoficjalnie politycy Ruchu potwierdzają, że Nowicka ma otrzymać "jedynkę w biorącym okręgu". Mówi się o Warszawie, Lublinie lub Poznaniu.
Informację TVN24 potwierdza rzecznik Ruchu Palikota, Andrzej Rozenek. Polityk twierdzi jednak, że propozycja dla Nowickiej nie ma związku z chęcią odwołania jej ze stanowiska wicemarszałka Sejmu i nie jest rekompensatą za utratę funkcji.
W czwartek, po aferze z nagrodami dla członków Prezydium Sejmu, Ruch Palikota wycofał rekomendację dla wicemarszałek Nowickiej.
Politycy partii nieoficjalnie mówią, że aby utrzymać elektorat feministek po odwołaniu Nowickiej, propozycję "jedynki" do europarlamentu otrzymała też etyk i filozof, prof. Magdalena Środa.
Profesor Środa potwierdza w rozmowie z TVN24, że taką propozycję otrzymała. Zaznacza jednak, że "nie ma to związku ze sprawą Nowickiej" oraz, że nie podjęła jeszcze decyzji czy wystartować.
Premie dla Prezydium Sejmu
W ub. środę Ruchu Palikota wycofał poparcie dla Wandy Nowickiej jako wicemarszałka Sejmu. Ma to związek z przyznaniem nagród pieniężnych członkom prezydium. - To trudna decyzja, mamy bowiem jak najlepsze zadanie na temat Wandy Nowickiej - wyjaśniał wtedy Janusz Palikot.
Kilka dni wcześniej wyszło na jaw, że Prezydium Sejmu przyznało sobie premie roczne na łączną kwotę 245 tys. zł. Największą nagrodę otrzymała marszałek Ewa Kopacz (45 tys. zł).
Pozostali wicemarszałkowie - Cezary Grabarczyk z PO, Marek Kuchciński z PiS, Eugeniusz Grzeszczak z PSL, Jerzy Wenderlich z SLD oraz Wanda Nowicka z RP - dostali po 40 tys. zł.
Pod wpływem fali krytyki, wszyscy członkowie prezydium w końcu ogłosili, że przekażą pieniądze na cele charytatywne i społeczne.
Autor: adso//gak / Źródło: TVN 24, tvn24.pl