Nowe szaty Donalda Tuska

Jak "od kuchni" będzie wyglądąło życie Donalda Tuska na nowym stanowisku?M. Śmiarowski/KPRM

Połowę pensji odda fiskusowi, pracowników sam nie wybierze. Ale drużynę piłkarską będzie miał mocną. Donald Tusk za niespełna trzy miesiące obejmje jedno z najważniejszych stanowisk na świecie.

Poniedziałek, godz. 10 - spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Iranu. Po południu uroczyste otwarcie uniwersyteckiego akademika, oddalonego o 90 km.

Wtorek - przemówienie podczas Konferencji Przewodniczących Delegacji unijnych.

Środa bez zadań poza biurem. W czwartek przylot do Newport na szczyt NATO - najpierw oficjalne powitanie i "rodzinne zdjęcie" z Andersem Fogh Rasmussenem oraz Davidem Cameronem, później rozmowy z prezydentami, po 20 kolacja robocza. W piątek kolejne spotkania w trakcie szczytu.

Sobota bez zadań; niedziela pracująca - przemówienie na konferencji w Antwerpii: "Pokój jest przyszłością - religie i kultury w dialogu 100 lat po wybuchu I Wojny Światowej". Tak wyglądają zajęcia przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya na ten tydzień. Ale to oczywiście nie wszystko. - Bo gdy "unijny prezydent" nie pracuje poza biurem, pracuje w biurze. Jak to urzędnik. Do pracy przychodzi rano, do domu wraca po godz. 18 - tłumaczy dr hab. Piotr Wawrzyk z Instytutu Europeistyki Uniwersytetu Warszawskiego.

Stanowisko, które od 1 grudnia przez kolejne dwa i pół roku piastować będzie Donald Tusk, charakteryzuje z kolei tak: "Jedno z czterech najważniejszych w Unii; istotne prestiżowo, reprezentacyjne; ale bez mocy sprawczej i możliwości podejmowania decyzji ważnych dla Wspólnoty; przeciwieństwo zadań i obowiązków szefa rządu".

Czy po siedmiu latach urzędowania na stanowisku premiera Tuskowi łatwo będzie wejść w nowy urzędniczy świat? - Zapewne nie, chociaż akurat niedostateczna znajomość języków obcych jest tu mniejszym problemem, bo od tego będzie miał ludzi. Ważniejszy jest ten tryb często biurowej i mrówczej pracy. Na pewno jednak będzie mu wygodniej - odpowiada Wawrzyk.

"Prezydent" UE i Rada Europejska. Ile realnej władzy będzie miał Tusk?

Pół pensji zostawi w Brukseli

O komforcie pracy i życia przewodniczącego Rady Europejskiej media zaczęły pisać niemal od razu po wyborze Tuska na nowe stanowisko. Pięć lat wcześniej, gdy funkcję obejmował Van Rompuy, było zresztą podobnie. Dziennikarze brytyjskiego "Guardiana" i "The Telegraph" wyliczali wtedy, że całkowity roczny koszt urzędowania przewodniczącego (obejmujący m.in. pensje dla wszystkich jego współpracowników i organizację szczytów) wyniesie ok. 20 mln euro, z czego tylko podróże pochłoną 4 mln. 1,5 mln euro wynieść miały koszty Hermana Van Rompuya - "wynagrodzenie podstawowe, dodatki i inne świadczenia".

Ile z tego trafiało do kieszeni unijnego prezydenta? Pensja przewodniczącego Rady Europejskiej jest podobna do tej otrzymywanej przez przewodniczącego Komisji Europejskiej i wynosi dokładnie 138 proc. pensji urzędnika unijnego najwyższej grupy (jest ich 16). - Od 1 lipca 2012 r. to dokładnie 25 554 euro (czyli 306 tys. euro rocznie - red.), które podlegają opodatkowaniu według stawki 45 proc., plus 7-procentowy podatek solidarnościowy - tłumaczy Nicolas Kerleroux, szef biura prasowego Rady.

W praktyce oznacza to zatem, że Donald Tusk ponad połowę swojej pensji będzie zostawiać w Brukseli. Netto zarobi ok. 600 tys. zł rocznie.

Tusk i Mogherini. Współpraca czy rywalizacja?
Tusk i Mogherini. Współpraca czy rywalizacja? tvn24

Czystość ponad wszystko

Ale do podstawowej pensji przewodniczącego dochodzą liczne dodatki, np. na podróże, "rozłąkowe" (gdy rodzina mieszka w innym kraju) i mieszkaniowe. Tylko ten ostatni to prawie 50 tys. euro rocznie.

- Przed podjęciem pracy Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć dokładnie sprawdza majątek przyszłego przewodniczącego. Zasadą jest absolutna transparentność - tłumaczy Wawrzyk. Jak dodaje, oznacza to, że najwyższym unijnym urzędnikom nie wolno prowadzić jakiejkolwiek innej działalności zarobkowej - w tym grać na giełdzie albo trzymać swoich oszczędności w funduszach inwestycyjnych (według oświadczenia majątkowego Donalda Tuska za 2013 r. premier "w funduszach inwestycyjnych i emerytalnych" posiada 86 tys. zł - red.).

O tym, jak dużo uwagi ściąga na siebie transparentność urzędników piastujących najwyższe unijne stanowiska, przekonał się zresztą sam Herman Van Rompuy. Pod koniec 2010 roku dziennikarze wyciągnęli mu, że kazał szoferom zawieźć służbowymi mercedesami jego oraz dziewięcioro członków rodziny (żonę, dzieci i wnuczęta) z Brukseli na lotnisko w Paryżu (i z powrotem), skąd Van Rompuyowie mieli polecieć na wakacje. Rzecznik przewodniczącego Dirk De Backer próbował wtedy tłumaczyć, że unijny prezydent i jego rodzina wymagają ochrony - a samochody były do tego odpowiednio przystosowane - bez względu na to, czy są na urlopie, czy nie. Ostatecznie Van Rompuy konsekwencji nie poniósł, ale sprawę prywatnego wykorzystywania aut i kierowców wypominano mu jeszcze długo.

"Jajo Van Rompuya" jajem Tuska

Rozrzutność poprzednika Donalda Tuska komentowana była także przy innych okazjach, na przykład w kontekście tego, że niespecjalnie przejmuje się on rosnącymi kosztami budowy nowej siedziby Rady Europejskiej. Budynek, który zostanie oddany do użytku najpóźniej na początku przyszłego roku, ochrzczono zresztą mianem "jaja Van Rompuya". Według pierwszych planów kosztować miał - po uwzględnieniu inflacji - 240 mln euro. Inwestycja pochłonie jednak ponad 330 mln.

Część dziennikarzy zarzucała też ustępującemu przewodniczącemu, że pobierał dodatek mieszkaniowy (pomysł prywatnej rezydencji oraz odrzutowca upadł podczas unijnych obrad w 2008 r.), chociaż mieszkał w swoim domu pod Brukselą.

Ile aut na jednego przewodniczącego?

Tego, jak dokładnie będzie wyglądało urzędnicze życie Donalda Tuska po godzinach pracy, jeszcze nie wiadomo. O tym, czy zdecyduje się zostawić do swojej dyspozycji cztery auta i czterech kierowców, dobrać piątego (do którego ma prawo), czy któregoś zwolnić, zdecyduje w najbliższym czasie. Podobnie będzie w przypadku kamerdynerów, których wolno mu mieć trzech, oraz liczby prywatnych ochroniarzy (Van Rompuy ma ich 10).

- Szczegółowe uzgodnienia dotyczące np. utworzenia gabinetu nowego przewodniczącego, kwestii bezpieczeństwa oraz transportu zostaną określone w nadchodzących miesiącach z uwzględnieniem istniejących zarządzeń obecnego przewodniczącego Rady, specyfiki potrzeb oraz możliwości budżetowych - zaznacza Kerleroux.

W multinarodowości mało polskości

Na pewno wiadomo jednak, że ustępujący premier nie będzie miał zbyt dużej swobody w wyborze nowych współpracowników w Brukseli. Biuro przewodniczącego Rady to kilkadziesiąt osób. Najbliższych urzędników, tworzących jego gabinet, jest kilkunastu. - Odchodzący przewodniczący miał ich 17 (plus asystentów) - precyzuje Kerleroux.

Najważniejsi są szef gabinetu i specjalny doradca. Do tego dochodzą eksperci od zagadnień horyzontalnych, kolejna grupa zajmująca się tematyką socjoekonomiczną i jeszcze jedna odpowiedzialna za relacje zewnętrzne. Jeśli dodać do tego czterech rzeczników, pięć sekretariatów i współpracowników kolejnych urzędniczych szczebli, składa się to na grupę ok. 40 osób.

- Donald Tusk będzie miał oczywiście prawo wyboru współpracowników, ale na pewnych zasadach. Pierwsze kryterium: multinarodowość, co oznacza, że w jego ścisłym gabinecie będzie mogło znaleźć się miejsce tylko dla jednego Polaka - tłumaczy dr Wawrzyk.

Kolejne kryteria to znajomość kilku języków obcych - przede wszystkim francuskiego, niemieckiego oraz angielskiego - i doświadczenie w pracy na unijnych stanowiskach. - W praktyce sprowadza się to do tego, że członków gabinetu wybiera się z dość wąskiego "zasobu urzędniczego UE". Tak duży gabinet daje jednak komfortowe warunki do pracy i więcej czasu wolnego, choćby na grę w piłkę - dodaje dr Wawrzyk.

Jeśli o nią chodzi, to nowy przewodniczący nie mógł trafić lepiej. Drużyna Rady to wśród amatorskich zespołów piłkarskich potentat w stolicy Belgii. Pod koniec czerwca urzędnicy, którymi dowodzić będzie polski premier, wygrali tegoroczną edycję turnieju o Puchar Schumana. Wzięli wtedy rewanż na drużynie ONZ-u za ubiegłoroczną porażkę w finale.

[object Object]
"Donald Tusk mógłby się uczyć od Jacka Saryusz-Wolskiego"tvn24
wideo 2/22

Autor: Łukasz Orłowski / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: M. Śmiarowski/KPRM

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump stwierdził, że Wołodymyr Zełenski nie powinien był pozwolić, by doszło do wojny z Rosją. Nie wyjaśnił, w jaki sposób ukraiński przywódca miałby zatrzymać agresję sąsiada dążącego do wojny, ale uznał, że walka z kimś "silniejszym" była błędem. Równocześnie powtórzył, że nałoży na Rosję sankcje i cła, jeżeli rozpoczęta przez nią wojna szybko się nie zakończy.

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Źródło:
PAP, Fox News, Independent, tvn24.pl

Sąd federalny w Seattle zdecydował o tymczasowym zawieszeniu obowiązywania dekretu Donalda Trumpa o ograniczeniu prawa do nabywania obywatelstwa USA przez dzieci imigrantów urodzone w Ameryce. Sędzia uznał rozporządzenie za "rażąco niekonstytucyjne".

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

Źródło:
PAP

Dziesięć lat temu, gdy Rosja zajmowała Krym, Polska była dziewiątą siłą militarną NATO, a teraz jest już trzecią – zwraca uwagę "The Economist". Brytyjski tygodnik wyjaśnia, że wzrost wydatków na obronność jest jednym z pomysłów na utrzymanie zaangażowania prezydenta USA Donalda Trumpa w NATO. W brytyjskim magazynie czytamy też o problemach w relacjach z Ukrainą i tym, jak istotne będą dla Polski majowe wybory prezydenckie.

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

Źródło:
"The Economist"

Wydawało się, że politycy, prawnicy i opieka społeczna zrobili wiele, by takie historie nigdy więcej się nie zdarzały. Niestety, pięcioletnia Oliwia była tak brutalnie maltretowana przez ojczyma, że w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Opis znęcania się nad dzieckiem poraża. Ojczym i matka usłyszeli już zarzuty.

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

Źródło:
Fakty TVN

Szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że w przypadku swojego zwycięstwa w wyborach, naprawi relacje z Polską i Francją. Zaproponował zawarcie w przyszłym roku nowego niemiecko-polskiego traktatu o przyjaźni.

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał zarządzenie w sprawie odtajnienia akt dotyczących zabójstw byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego jr., jego brata i kandydata na prezydenta Roberta Kennedy'ego i legendarnego działacza walczącego z nierównością rasową w USA Martina Luthera Kinga jra.

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

Źródło:
PAP, Reuters

Departament Stanu USA poinformował o czwartkowej rozmowie telefonicznej sekretarza Marca Rubio z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim. Poprzednia odbyła się we wtorek. Rubio i Sikorski potwierdzili wagę relacji polsko-amerykańskich - przekazał Departament Stanu.

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Źródło:
PAP

1065 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że jednostki obrony powietrznej Rosji przechwyciły trzy oddzielne ataki ukraińskich dronów zmierzających w kierunku stolicy kraju - przekazał Reuters. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Źródło:
PAP

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Elon Musk zaatakował Wikipedię. Nożownik z Southport został skazany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 24 stycznia.

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenia wykonawcze o "dominacji USA w sztucznej inteligencji" i wyeliminowaniu barier dla rozwoju AI i krytpowalut. Tuż przed objęciem prezydentury, Trump wyemitował własną kryptowalutę, $TRUMP.

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Źródło:
PAP

Po ataku nożownika z Afganistanu na grupę przedszkolną w Aschaffenburgu, w którym zginęły dwie osoby, ministra spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser oświadczyła, że kraj pracuje nad deportacją większej liczby przestępców do Afganistanu. Oceniła też, że tak zwany system dubliński nie działa prawidłowo.

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

Źródło:
PAP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

W czwartek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w transmitowanym online przemówieniu do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego mówił między innymi o konieczności zakończenia wojny w Ukrainie. Zapowiedział też, że formalnie zwróci się do wszystkich państw NATO o zwiększenie wydatków na obronność do 5 procent PKB.

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Trump o wojnie w Ukrainie: Czas to zakończyć. Mam nadzieję, że Chiny pomogą

Źródło:
PAP, TVN24

"Jeżeli złapią cię za rękę, to mówisz, że to nie jest twoja ręka" - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Korzeniowski, mistrz olimpijski i doradca ministra sportu, "cytując klasyka". Leszek Blanik, prezes Polskiego Związku Gimnastycznego i członek prezydium PKOl, ocenił, że kwestie finansowe w Polskim Komitecie Olimpijskim "budzą bardzo duże wątpliwości".

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

"Bardzo duże wątpliwości" wobec Piesiewicza. Korzeniowski "zacytował klasyka"

Źródło:
TVN24

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

- Dobrze, że Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Sprawa będzie mogła być szybciej procedowana w prokuraturze i szybciej będą mogły być postawiane zarzuty - ocenił w "Kropce nad i" wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha (KO). Śledczy chcą postawić byłemu premierowi zarzuty w związku z organizacją wyborów kopertowych.

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

"Morawieckiemu opozycja służy, bo w końcu zaczyna dotrzymywać słowa"

Źródło:
TVN24

Protest w Sulejówku. Uczniowie liceum i ich rodzice nie zgadzają się z odwołaniem dyrektorki placówki. Gdy zjawił się tam burmistrz z wypowiedzeniem, uniemożliwili mu odjazd sprzed budynku. Wcześniej w tłumie ktoś prawdopodobnie rozpylił gaz pieprzowy.

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Rozpylony gaz i awantura. Burmistrz zwolnił dyrektorkę, otoczyli go uczniowie liceum

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl