Europejski Trybunał Praw Człowieka w szeregu wyroków wskazał, że źródłem problemu w polskim wymiarze sprawiedliwości jest nieprawidłowe ukształtowanie Krajowej Rady Sądownictwa - mówiła w TVN24 nowa sędzia ETPC Anna Adamska-Gallant. Stwierdziła, że "chaos w polskim wymiarze sprawiedliwości jest duży", a "zobowiązaniem państwa" jest zakończenie go.
W sobotnim wydaniu "Jeden na jeden" gościła doktor Anna Adamska-Gallant, która w tym tygodniu została sędzią Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. - Myślę, że rzeczywiście pracy będzie dużo, również dotyczącej tłumaczenia tego, co się dzieje w Polsce - powiedziała.
Wskazywała, że po wyroku w sprawie "Wałęsa przeciwko Polsce", "Trybunał mógł zakładać, że dojdzie do rozwiązania sytuacji, do naprawy sytuacji w Polsce".
Prowadzący pytał ją, czy teksty z jej prawniczego bloga, w których otwarcie krytykowała zmiany w wymiarze sprawiedliwości przez PiS, mogą wpłynąć na jej bezstronność. - Myślę, że rzeczywiście te teksty, gdzie próbowałam uświadamiać, co się dzieje w polskim systemie prawnym, mogą być wykorzystywane jako argument dotyczący mojej osoby, mojej bezstronności - odpowiedziała.
- Natomiast Europejski Trybunał Praw Człowieka wydając chociażby wyrok pilotażowy w sprawie "Wałęsa przeciwko Polsce" zajął jednoznaczne stanowisko, jeżeli chodzi o ocenę reformy czy deformy polskiego wymiaru sprawiedliwości - zaznaczyła.
- W szeregu orzeczeń Europejski Trybunał Praw Człowieka wskazał, że źródłem problemu w polskim wymiarze sprawiedliwości jest nieprawidłowe ukształtowanie Krajowej Rady Sądownictwa - podkreśliła.
Oceniła, że w polskim wymiarze sprawiedliwości "chaos jest już duży i tutaj trzeba zrobić wszystko - to jest odpowiedzialność i zobowiązanie polskiego państwa wobec własnych obywateli - aby ten chaos zakończyć".
Adamska-Gallant: status Trybunału Konstytucyjnego to kolejny problem do rozwiązania
Adamska-Gallant była pytana też o status polskiego Trybunału Konstytucyjnego. - Tutaj też jest orzeczenie wydane przez Europejski Trybunał Praw Człowieka, gdzie wskazano, że polski Trybunał Konstytucyjny nie spełnia wymogu niezawisłego i bezstronnego sądu wynikającego z artykułu 6 konwencji - przypominała.
Zaznaczyła, że jako sędzia ETPC "będzie miała zawsze konkretną sprawę i będzie decydować na podstawie faktów, na podstawie prawa, stosując Konwencję Praw Człowieka".
- To jest rzeczywiście kolejny problem, który Polska musi rozwiązać po to właśnie, aby przywrócić pewność prawa, aby przywrócić praworządność, po to, żeby obywatele mieli jasność, czy orzeczenie jest orzeczeniem Trybunału, czy nim nie jest - podkreśliła.
Adamska-Gallant była pytana również o konflikt dotyczący funkcji prokuratora krajowego. Kilkukrotnie odmówiła odpowiedzi na pytania w tym temacie, gdyż - argumentowała - "sprawa pana prokuratora Barskiego może trafić do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka", a ona sama może uczestniczyć w jej rozpoznawaniu.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24