Kandydatury są analizowane - wyjaśnił zastępca szefa BBN, Dariusz Gwizdała, pytany o nazwiska 14 kandydatów wytypowanych przez MON do awansu generalskiego. - Prezydent oczekuje, że polityka kadrowa w siłach zbrojnych będzie przejrzysta i przewidywalna - dodał.
- Do prezydenta wpłynęły wnioski o awans na stopnie generalskie 14 oficerów. Nazwiska awansowanych zostaną podane do publicznej wiadomości w momencie podjęcia przez prezydenta ostatecznych decyzji - zapowiedział Gwizdała.
Jak dodał, "kandydatury są obecnie analizowane pod kątem spełnienia przez oficerów wymogów formalnych, ich doświadczenia i przygotowania merytorycznego".
"Prezydent nie podjął jeszcze decyzji"
- Prezydent oczekuje, że polityka kadrowa w siłach zbrojnych będzie przejrzysta i przewidywalna, stąd kandydatury są oceniane również w kontekście potrzeb sił zbrojnych, a także trwających prac nad zmianami w systemie kierowania i dowodzenia - zaznaczył Gwizdała.
Zastępca Biura Bezpieczeństwa Narodowego zastrzegł, że "prezydent nie podjął jeszcze decyzji, co do daty ewentualnego wręczenia nominacji".
- Zwyczajowo są one przyznawane przy okazji świąt państwowych, ale jednocześnie przypomnę, że pierwsze nominacje prezydent Andrzej Duda wręczył w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, kiedy stopnie generalskie na wniosek ministra Antoniego Macierewicza otrzymali generał brygady Jarosław Kraszewski oraz generał brygady Krzysztof Król - dodał.
15 sierpnia - w Święto Wojska Polskiego - uroczystość wręczenia nominacji generalskich nie odbyła się. Jako powód Biuro Bezpieczeństwa Narodowego podało trwające prace i brak uzgodnień dotyczących nowego systemu dowodzenia, co - jak zaznaczono - nie stwarzało warunków do merytorycznej oraz uwzględniającej potrzeby armii oceny kandydatur.
"Różnice zdań dotyczące prerogatyw prezydenta"
W ubiegły czwartek prezydencki minister Andrzej Dera wyraził opinię że zanim zapadną decyzje w sprawie nominacji generalskich, musi zostać przeprowadzona reforma systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi.
Zmiana obecnego systemu dowodzenia to jeden z tematów, których dotyczy przeprowadzony przez MON Strategiczny Przegląd Obronny. Pod koniec sierpnia resort obrony przesłał prezydentowi Andrzejowi Dudzie uaktualniony między innymi o nowe dane finansowe raport z SPO (pierwszą wersję prezydent otrzymał pod koniec maja).
Jak mówił wcześniej szef BBN Paweł Soloch, między BBN a MON są różnice zdań dotyczące prerogatyw prezydenta w systemie kierowania i dowodzenia.
Nowy system ma według zapowiedzi przywrócić odrębne dowództwa rodzajów sił zbrojnych. Koncepcja MON nie przewiduje jednak proponowanego przez BBN połączonego dowództwa mającego koordynować współdziałanie sił lądowych, powietrznych, morskich i specjalnych oraz obrony terytorialnej.
Autor: JZ//now / Źródło: PAP