Prokuratura skierowała do warszawskiego sądu okręgowego akt oskarżenia wobec sześciu osób, w tym prezesa Fundacji Profeto księdza Michała Olszewskiego, w sprawie Funduszu Sprawiedliwości - poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. Przekazała też, że prokurator generalny skierował do Sejmu kolejny wniosek o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi sprawiedliwości, posłowi Marcinowi Romanowskiemu w celu przedstawienia mu kolejnych zarzutów w sprawie Funduszu.
- Dzisiaj prokurator zespołu śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia wobec sześciu osób - przekazała na wtorkowej konferencji prasowej rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. Jak wyjaśniła, chodzi o Urszulę D., Karolinę K., Marcina M., Wojciecha Z., Monikę G. i prezesa Fundacji Profeto księdza Michała Olszewskiego.
Jak poinformowała, materiały w wątku dotacji dla Fundacji Profeto "w ocenie prokuratorów były już kompletne i uzasadniały sporządzenie aktu oskarżenia". - Dziś akt oskarżenia został skierowany do Sądu Okręgowego w Warszawie jako właściwego do rozpoznania tej sprawy - mówiła Adamiak.
Podkreśliła, że tym sześciu osobom prokurator łącznie zarzuca popełnienie 15 czynów.
Zarzuty dla sześciu osób
PK przekazała, że księdzu Olszewskiemu, Urszuli D. byłej dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości i Karolinie K. byłej naczelnik Wydziału Pomocy Pokrzywdzonym i Funduszu Sprawiedliwości w MS prokurator zarzucił udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Urszulę D. i Karolinę K. prokurator oskarżył też o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków.
Księdza Olszewskiego prokurator oskarżył również o doprowadzenie wspólnie i w porozumieniu z Urszulą D. i Karoliną K. do udzielenia wsparcia finansowego Fundacji Profeto w łącznej kwocie ponad 66 milionów złotych.
Marcina M. (byłego głównego specjalistę w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości) i Wojciecha Z. (byłego specjalistę w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości) prokurator oskarżył o przekroczenie uprawnień w związku z podejmowaniem działań polegających między innymi na poświadczaniu nieprawdy w dokumentacji co do spełniania wymogów formalnych przez fundację ubiegającą się o przyznanie dotacji.
Monika G. (była zastępcą dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w Ministerstwie Sprawiedliwości) została oskarżona o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w związku z udzieleniem wsparcia finansowego ustalonej fundacji.
Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, akt oskarżenia sporządzono na 377 stronach. "Prokurator zawnioskował o ujawnienie na rozprawie 2078 dowodów wspierających tezę oskarżenia. Do Sądu Okręgowego w Warszawie przekazano 360 tomów akt" - dodała.
Dotacja dla kościelnej Fundacji Profeto, która za prawie 100 mln zł miała w warszawskim Wilanowie wybudować ośrodek pomocy dla ofiar przestępstw nazwany przez fundację Archipelagiem, to jeden z głównych wątków afery dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości z czasów Zjednoczonej Prawicy. Zdaniem śledczych urzędnicy z Ministerstwa Sprawiedliwości w porozumieniu z prezesem Profeto księdzem Olszewskim doprowadzili do tego, że fundacja wygrała konkurs, chociaż nie spełniała warunków formalnych i merytorycznych.
O Fundacji Profeto pisaliśmy szczegółowo w tvn24.pl: "Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej
Kolejny wniosek w sprawie Romanowskiego
Na wtorkowej konferencji prokurator Adamiak przekazała też, że prokurator generalny Adam Bodnar skierował do marszałka Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu byłemu wiceministrowi sprawiedliwości, posłowi Marcinowi Romanowskiemu. Dodała, że to już kolejny taki wniosek, który został sformułowany.
Jak wyjaśniła, poprzednia zgoda Sejmu odnosiła się do 11 przestępstw opisanych w ówczesnym wniosku. - W tej sytuacji, kiedy zachodzi konieczność - a taką konieczność znajdują prokuratorzy prowadzący postępowanie w oparciu o ocenę materiału dowodowego - uzupełnienia zarzutów, wymagana jest kolejna zgoda parlamentu na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej za te kolejne czyny - powiedziała.
Dodała, że "to jest osiem czynów". Adamiak przekazała, że dwa z nich są związane z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków przez Romanowskiego jako pełnomocnika do spraw Funduszu Sprawiedliwości, a także podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Romanowski jest podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości między innymi o to, że miał wskazywać "podległym pracownikom podmioty, które powinny wygrać konkursy na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości". Miał też zlecać poprawę błędnych ofert przed ich zgłoszeniem oraz dopuszczać do udzielenia dotacji podmiotom, które nie spełniały wymogów formalnych i materialnych. Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia pieniędzy w łącznej kwocie ponad 107 milinów złotych oraz usiłowania przywłaszczenia pieniędzy w kwocie ponad 58 milionów złotych.
9 grudnia ubiegłego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Romanowskiego. Poseł nie stawił się na posiedzeniu sądu, a prokurator kierujący śledztwem wydał za nim list gończy. 19 grudnia Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Wcześniej tego dnia Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec tego polityka. Wystąpiono też do Interpolu o wydanie za posłem czerwonej noty.
Śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości
Śledztwo Prokuratury Krajowej w sprawie Funduszu Sprawiedliwości, które trwa od lutego zeszłego roku, jest wielowątkowe. Toczy się między innymi w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach, za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości i urzędników resortu, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości. Fundusz ma za zadanie nieść głównie pomoc ofiarom przestępstw, a także między innymi pomoc postpenitencjarną.
Prokuratura Krajowa przekazała w komunikacie, że obecnie sprawa liczy 1200 tomów akt. W ciągu prowadzonego postępowania między innymi przesłuchano 200 osób w charakterze świadka. PK poinformowała, że efektem prac zespołu śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej jest "przedstawienie 24 osobom zarzutów popełnienia łącznie 64 przestępstw", uzyskanie zgody Sejmu na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej 2 posłów, a także "dokonanie zabezpieczeń majątkowych na mieniu podejrzanych i podmiotów zobowiązanych na łączną kwotę ok. 2.200.000 zł".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24