"To jest komunikat wprost, że polska ochrona zdrowia przestała sprawnie działać"

Źródło:
TVN24, PAP
Dziemianowicz-Bąk: to jest komunikat wprost, że polska ochrona zdrowia przestała sprawnie działać
Dziemianowicz-Bąk: to jest komunikat wprost, że polska ochrona zdrowia przestała sprawnie działać
TVN24
Dziemianowicz-Bąk: to jest komunikat wprost, że polska ochrona zdrowia przestała sprawnie działaćTVN24

To się skończy cierpieniem, chorobami i dodatkowymi zgonami - przestrzegł marszałek Senatu Tomasz Grodzki z Koalicji Obywatelskiej, komentując zalecenie NFZ dotyczące ograniczenia świadczeń medycznych wykonywanych planowo. - Nie można dzielić pacjentów na lepszych i gorszych - przekonywał lider Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oceniła, że "to jest komunikat wprost, że polska ochrona zdrowia przestała sprawnie działać". Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS na uwagę, że takie zasady mogą doprowadzić do dramatów pacjentów, zareagował: - To jest dramat, oczywiście, to na całym świecie się dzieje.

Narodowy Fundusz Zdrowia przekazał w poniedziałek wieczorem, że "w związku z rozwojem epidemii, na polecenie ministra zdrowia, centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo". W komunikacie na swojej stronie internetowej NFZ wyjaśnił, że zalecenie wydano po to, "aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Sprawę komentują we wtorek politycy.

Terlecki: uczymy się zawsze na tym, co się dzieje, także na błędach

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS powiedział dziennikarzom w Sejmie, że na temat zaleceń NFZ trzeba rozmawiać z Ministerstwem Zdrowia. - My patrzymy na to jak pacjenci, (...) którzy korzystają ze służby zdrowia - zaznaczył. Na uwagę, że zawieszenie zabiegów w wielu przypadkach może oznaczać dramaty pacjentów, Terlecki odparł: - To jest dramat, oczywiście, to na całym świecie się dzieje.

- Pandemia zmonopolizowała działania służby zdrowia wszędzie - dodał Terlecki.

Dopytywany, czy może jest tak, że rząd wyciągnął za mało wniosków z drugiej fali epidemii, polityk PiS odpowiedział: - Uczymy się zawsze na tym, co się dzieje, także na błędach.

Przekonywał, że cały czas trzeba "obserwować sytuację i dostosowywać się".

Terlecki: uczymy się zawsze na tym, co się dzieje, także na błędach
Terlecki: uczymy się zawsze na tym, co się dzieje, także na błędachTVN24

Grodzki: to się skończy cierpieniem, chorobami i dodatkowymi zgonami

Do komunikatu NFZ odniósł się marszałek Senatu Tomasz Grodzki z Koalicji Obywatelskiej, który jest lekarzem.

- Wzywam pana ministra zdrowia (Adama Niedzielskiego) i pana premiera (Mateusza) Morawieckiego, żeby natychmiast albo doprecyzowali o co im chodzi, albo wycofali się z tego dziwacznego komunikatu, bo zatrzymanie wszystkich zabiegów planowych w Polsce, w każdej dziedzinie zabiegowej - od okulistyki, poprzez chirurgię, po ortopedię - to jest katastrofa - stwierdził.

Jak mówił, "to się skończy cierpieniem, chorobami i dodatkowymi zgonami, których i tak mamy już dwa razy więcej niż w miesiącach przed pandemią. I do końca nie wiadomo, czemu tak się dzieje, bo nie wszystko można zrzucić na COVID ".

Grodzki: to się skończy cierpieniem, chorobami i dodatkowymi zgonami
Grodzki: to się skończy cierpieniem, chorobami i dodatkowymi zgonamiTVN24

Dziemianowicz-Bąk: to jest komunikat wprost, że polska ochrona zdrowia przestała sprawnie działać

Do zalecenia NFZ odniosła się przedstawicielka Lewicy, posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

- Nie jesteśmy gotowi na trzecią falę (epidemii - red.), przyznaje to minister Niedzielski, przyznaje to NFZ (...). To jest komunikat wprost, że polska ochrona zdrowia przestała sprawnie działać - oceniła.

- To już jest nie pierwsza, nie druga, ale trzecia fala, na którą naprawdę można było sie przygotować - dodała.

"Nie można dzielić pacjentów na lepszych i gorszych"

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka podkreślił, że "nie można dzielić pacjentów na lepszych i gorszych".

- Mówiliśmy o konieczności zapewnienia tak zwanych białych szpitali, o konieczności testowania większej liczby medyków i pacjentów, o innym systemie szczepień. Niestety, rząd po raz kolejny wywiesza białą flagę. Jeżeli dziś mówi się, że to jest tylko zalecenie, a nie polecenie, to po co takie pismo rozsyłać? - dopytywał lider PO.

Budka: nie można dzielić pacjentów na lepszych i gorszych
Budka: nie można dzielić pacjentów na lepszych i gorszychTVN24

Konfederacja: wytyczne, by odwoływać planowane zabiegi, to są kolejne zgony

Głos zabrali także przedstawiciele Konfederacji.

- Oni mają krew na rękach. To jest fakt. Statystyki są dramatyczne i druzgocące. Ponad 70 tysięcy dodatkowych zgonów, z czego ponad połowa nie jest związana z COVID-19. To powinno dać do myślenia, ale oni mają krew na rękach i udają, że się nic nie stało. Udają, że ich strategia dotychczasowa działa, pomimo że przyrost zgonów jest drugi w Europie, a wyprzedza nas tylko Bułgaria - tak o działaniach obecnych władz wobec epidemii mówił poseł Jakub Kulesza podczas wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Odnosząc się do zalecenia NFZ stwierdził, że "te wytyczne, by odwoływać planowane zabiegi, to są właśnie kolejne zgony". - Ci ludzie brną ślepo w tę morderczą politykę i nie chcą się z tego wycofać - dodał.

W opinii posła Krzysztofa Bosaka "zdumiewające" zalecenie NFZ "zachęca szpitale do niewykonywania zabiegów medycznych". Zwrócił uwagę, że w ramach tego zalecenia "podana została lista różnego rodzaju świadczeń zdrowotnych, które mogą skutkować pobytem w szpitalu i do których pacjenci mają być niedopuszczani, mają być odsuwane w czasie".

Bosak wskazywał też na brakujące jego zdaniem podstawy do ogłoszenia takiej decyzji, brak informacji o terminie jego obowiązywania. - Po pierwsze: Ministerstwo Zdrowia nie wskazuje dokładnie, na jakiej podstawie i na jak długi czas mają być odsuwane te świadczenia, po drugie: nie bierze za to odpowiedzialności, przerzuca odpowiedzialność na lekarzy - przekonywał.

Rzecznik rządu: wszystkie zabiegi ratujące zdrowie i życie będą nadal przeprowadzane

Do sprawy odniósł się rzecznik rządu Piotr Mueller. Mówił, że zalecenie NFZ zakłada, iż "wszystkie świadczenia ratujące zdrowie i życie muszą być realizowane". - Jeżeli ktoś jest pacjentem onkologicznym, ma mieć podaną chemię, to świadczenie będzie realizowane. Jeżeli ma mieć świadczenie polegające na wszczepieniu zastawki serca, ratujące życie, ono musi być realizowane. Tego typu świadczenia nie są zawieszane ze względu na sytuację covidową - zapewnił Mueller.

Przekonywał jednak, że jeśli do ratowania życia i zdrowia pacjentów chorych na COVID-19 konieczne będzie przesunięcie zabiegu rutynowego, to trzeba wybrać zdrowie i życie osoby zarażonej na COVID-19 i takiego przesunięcia dokonać.

- Jeżeli w danym szpitalu, czy na danym terenie, dojdzie do takiego dylematu, że mamy określoną liczbę personelu medycznego, że musimy wybrać pomiędzy tym, czy chronić zdrowie i życie osób, które są w ciężkim stanie ze względu na COVID-19, czy zrealizować świadczenie, które nie ratuje życia, czyli zabieg rutynowy, ale nieratujący zdrowia i życia, to wtedy należy wybrać, oczywiście, ratowanie życia i zdrowia tych osób, które są chore na COVID-19 - podkreślił Mueller.

Mueller: wszystkie zabiegi ratujące zdrowie i życie będą nadal przeprowadzane
Mueller: wszystkie zabiegi ratujące zdrowie i życie będą nadal przeprowadzaneTVN24

Szef NFZ: mam nadzieję, że ograniczenie zabiegów planowych to okres przejściowy

We wtorek w Radiu Wrocław pełniący obowiązku prezes NFZ Filip Nowak był pytany, co ze zdrowiem pacjentów, którzy taki zabieg planowy lub inne świadczenie mieli mieć wykonane.

- Niestety, epidemia nie odpuszcza w naszym kraju. Wszyscy obserwujemy, że wzrasta liczba zachorowań, a to się przekłada na łóżka szpitalne i przede wszystkim na zapotrzebowanie na pracę personelu medycznego, który może zaopiekować się pacjentami. Na polecenie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego wydaliśmy komunikat, który jest zaleceniem ograniczenia planowych zabiegów. Takich zabiegów, w których faktycznie ta pomoc anestezjologiczna jest potrzebna. To są duże zabiegi, rozległe, na przykład endoprotezoplastyki stawu biodrowego - mówił Nowak.

Przypomniał, że taka sytuacja miała już miejsce w okresie pandemii w poprzednich miesiącach (5 stycznia odwołano zalecenie o ograniczeniu zabiegów planowych, wprowadzone w październiku - red.).

- Mam nadzieję, że to jest okres przejściowy. Warto zaznaczyć, że cały czas zachęcamy pacjentów do diagnostyki ambulatoryjnej, do innych świadczeń medycznych, na przykład tych związanych z chorobami nowotworowymi. Tutaj nie wstrzymujemy żadnych przyjęć, nie zachęcamy do ograniczenia. Wszystkich państwa zachęcam do dbania o zdrowie, również w tych przypadkach zdrowotnych - dodał szef NFZ.

Autorka/Autor:mjz//rzw

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl