Aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala "w związku z rozwojem epidemii", NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo – poinformował we poniedziałek w komunikacie Narodowy Fundusz Zdrowia. Zalecenia te powróciły po nieco ponad dwóch miesiącach od ich odwołania.
Narodowy Fundusz Zdrowia przekazał w poniedziałek wieczorem na Twitterze, że "w związku z rozwojem epidemii, na polecenie ministra zdrowia, centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo".
W komunikacie na swojej stronie internetowej NFZ wyjaśnił, że zalecenie wydano po to, "aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala".
Jakich świadczeń zalecenie dotyczy, a jakich nie
NFZ zaznaczył, że ograniczenie udzielania świadczeń nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. Dodatkowo - jak wskazał fundusz - przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii.
Zalecenie - podał NFZ - dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu przeprowadzenia diagnostyki, zabiegów diagnostycznych, leczniczych i operacyjnych, w szczególności endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych.
Dotyczy to również dużych zabiegów torakochirurgicznych, zabiegów wewnątrzczaszkowych, nefrektomii, histerektomii, ale z powodów innych niż onkologiczne.
Ponadto fundusz zaleca, by "w każdym przypadku odroczenia terminu udzielenia świadczenia, indywidualnie ocenić oraz wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia i potencjalne skutki".
W komunikacie podkreślono, że "ograniczenie nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych" oraz że "przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń, należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii".
Zalecenia powróciły po nieco ponad dwóch miesiącach
Wcześniej Narodowy Fundusz Zdrowia zalecał wstrzymanie operacji i zabiegów planowych w komunikacie z 14 października 2020 roku. Odwołano to 5 stycznia, informując, że ograniczenia udzielania świadczeń planowych już nie obowiązują.
"Ze względu na poprawę sytuacji epidemicznej dotychczasowe zalecenia ograniczenia udzielania świadczeń planowych, wydane w związku z minimalizowaniem ryzyka transmisji infekcji COVID-19 oraz potrzebą zapewnienia dodatkowych łóżek szpitalnych dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia, należy przyjąć za nieobowiązujące" – głosił wówczas komunikat Funduszu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock