Powrót dzieci do szkoły szybciej niż na koniec lutego jest możliwy, jeśli pozytywne trendy dotyczące liczby zakażeń się utrzymają - przekazał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek był pytany w piątek na konferencji prasowej, czy jest szansa, by dzieci wróciły do szkół wcześniej niż 27 lutego, jak zakłada obecnie plan.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24GO
Odpowiedział, że temat ten pojawił się wśród rozmów na piątkowym posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego. - Mamy dzisiaj drugi dzień, kiedy mamy do czynienia ze spadkiem liczby zakażeń tydzień do tygodnia. Jak będzie w przyszłym tygodniu? Będziemy to poddawać szczegółowej analizie - powiedział.
- Już dzisiaj rozmawialiśmy, że jeżeli ten trend by się utrzymał, to przynajmniej w stosunku do tych pięciu województw, które skończyły ferie w styczniu i miałyby najdłuższą naukę zdalną, ale również tych, które miały ferie na przełomie stycznia i lutego, rodzi się szansa podjęcia decyzji o szybkim powrocie do szkół - przekazał.
Zaznaczył, że "to będzie zależało od tego, jak ta pandemia będzie się rozwijać lub zwijać. Jeśli pozytywne trendy się utrzymają to szybsza decyzja o powrocie do szkoły niż na koniec lutego jest możliwa".
Spadek zakażeń tydzień do tygodnia
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w piątek o 47 534 nowych zakażeniach koronawirusem SARS-CoV-2. Przed tygodniem Ministerstwo Zdrowia informowało o 57 262 potwierdzonych infekcjach. Dzisiejsza liczba zakażeń jest niższa o 9728. To spadek o 17 procent.
Autorka/Autor: ads
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24