Szefowa amerykańskiej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi oceniła, że "pełne wsparcie humanitarne, bezpieczeństwa i ekonomiczne powinno być przekazywane" Ukrainie. Jej zdaniem "nie powinniśmy się ograniczać". Pelosi dziękowała także za pomoc, jaką Polacy niosą uchodźcom.
Przebywająca z wizytą w Warszawie przewodnicząca Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Nancy Pelosi spotkała się w poniedziałek z prezydentem Andrzejem Dudą. Później w rozmowie z dziennikarzami dziękowała "całemu polskiemu narodowi oraz polskiemu rządowi za wielkoduszność, za szczodrość, za wsparcie demokracji".
- Jesteśmy z dużą delegacją, rozmawialiśmy o wsparciu humanitarnym, o pomocy w zakresie bezpieczeństwa oraz o wsparciu ekonomicznym regionu - przekazała.
Pelosi: szczodrość i przykład, który całemu światu pokazują Polacy, to kwestia historyczna
Na pytanie, czy USA wspierają stanowisko Polski na temat konieczności zwiększania sankcji na Rosję, przypomniała, że "w tym tygodniu przyjęliśmy w Kongresie w Stanach Zjednoczonych przepisy, również pod auspicjami przewodniczącego komisji spraw zagranicznych, żeby zamrozić aktywa i następnie wykorzystać te aktywa do odbudowy Ukrainy". Jej zdaniem Unia Europejska "zdecydowanie" powinna zachować się podobnie.
Nancy Pelosi oceniła, że "pełne wsparcie humanitarne, bezpieczeństwa i ekonomiczne powinno być przekazywane" Ukrainie. - Nie powinniśmy ograniczać się ze względu na zagrożenie, które oni (Rosjanie - przyp. red.) stanowią - dodała.
Mówiła również o wsparciu, jakie Ukrainie niesie nasz kraj. - Powiedziałam prezydentowi, że szczodrość i przykład, który całemu światu pokazują Polacy, to nie tylko kwestia osobista, to jest również kwestia historyczna - oświadczyła.
Brzezinski: "Człowiekiem Roku" powinni zostać Zełenski i młody człowiek z Polski
Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski podziękował amerykańskiej delegacji za wizytę. - Wspaniałe dzisiaj było nasze spotkanie - ocenił.
Dyplomata wspominał, że co roku tygodnik "Time" przyznaje tytuł "Człowieka Roku". - W tym roku powinny być to dwie osoby. Po jednej stronie powinien być to bojownik ukraiński, prezydent (Wołodymyr) Zełenski, czyli główny walczący w Ukrainie, a po drugiej stronie młody człowiek z Polski odzwierciedlający szczodrość, otwartość, miłość polskiego narodu dla ofiar. Ofiar uciekających do swojego sąsiada - mówił Brzezinski.
- Mam nadzieję, że tak się stanie, że "Człowiekiem Roku" będzie właśnie zestaw tych dwóch osób - dodał ambasador.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24