Wiceminister infrastruktury Marcin Horała (PiS) i posłanka Izabela Leszczyna (PO) mówili w "Faktach po Faktach" w TVN24 o karach nałożonych na Polskę w związku z funkcjonowaniem Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego i rządowych planach jej likwidacji. Horała przekonywał, że w tej sprawie "będzie projekt, który poprze cała Zjednoczona Prawica". Zdaniem Leszczyny rządzący "pokrzyczą, pokrzyczą, a potem nagle w tym takim ogólnym zgiełku i szumie będą musieli wycofać się rakiem, będą musieli zlikwidować Izbę Dyscyplinarną".
Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) zdecydował w środę o nałożeniu na Polskę kary w wysokości miliona euro dziennie w związku z funkcjonowaniem nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W ostatnim czasie rządzący sygnalizowali, że zamierzają zlikwidować izbę, jednak do tej pory nie pojawiły się w tej sprawie żadne szczegóły. Premier Mateusz Morawiecki mówił w czwartek, że "trwają prace nad ustawą" w sprawie likwidacji nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej.
Horała o karach finansowych dla Polski: co do płacenia, to jeszcze zobaczymy
Wiceminister infrastruktury, pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości oraz posłanka Platformy Obywatelskiej Izabela Leszczyna komentowali tę sytuację w czwartek w "Faktach po Faktach" w TVN24.
- To już zapowiedzieliśmy, że reforma sądownictwa nie jest zakończona i również system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów pozostawia dużo do życzenia, więc planujemy zlikwidowanie Izby Dyscyplinarnej - wskazywał Horała. Zaznaczył przy tym, że "nie jest intencją, żeby wynikiem likwidacji izby był na przykład całkowity brak jakiejkolwiek formy postępowania dyscyplinarnego czy odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów".
Wiceminister zapewnił jednak, że "będzie projekt, który poprze cała Zjednoczona Prawica". - Trwają ustalenia konkretów, szczegółów, dokładnych rozwiązań. Kierunek reformy jest oczywisty - mówił.
Horała odniósł się także do kar nałożonych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej za działalność Izby Dyscyplinarnej. - Co do płacenia, to jeszcze zobaczymy, jak będzie razem z uzasadnieniem. Ta decyzja budzi daleko idące wątpliwości, czy nie jest przekroczeniem zakresu kompetencji TSUE - ocenił.
Leszczyna: pokrzyczą, pokrzyczą, a potem nagle będą musieli zlikwidować Izbę Dyscyplinarną
Zdaniem Leszczyny "zawinił rząd PiS-u i to rząd PiS-u skazał polskich obywateli na to, że będziemy płacić milion euro dziennie". - Możemy przeliczać to na mnóstwo potrzebnych rzeczy polskim dzieciom, polskim seniorom, polskim pacjentom - wskazała. Oceniła, że "żaden rząd nie ma prawa zabierać pieniędzy podatników i wyrzucać ich w błoto, a rząd PiS-u to robi".
Leszczyna dodała, że jeśli chodzi o rozwiązanie sporu w sprawie Izby Dyscyplinarnej, to "nie zrobi tego nikt inny, tylko prezes [Jarosław - przyp. red.] Kaczyński, oczywiście trzymany w pewnym klinczu przez [ministra sprawiedliwości, Zbigniewa - red.] Ziobrę".
Jej zdaniem rządzący "pokrzyczą, pokrzyczą, a potem nagle w tym takim ogólnym zgiełku i szumie będą musieli wycofać się rakiem, będą musieli zlikwidować Izbę Dyscyplinarną".
Czy projekt ustawy o likwidacji Izby Dyscyplinarnej znajdzie poparcie w Sejmie?
Horała był także pytany, czy w Sejmie znajdzie się większość do przyjęcia projektu ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego. - Gdyby to miała być taka likwidacja, że cały system zostaje taki, jaki jest i tylko dokonujemy likwidacji Izby Dyscyplinarnej, czyli nie ma żadnej odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów - a przypomnę, że cieszą się immunitetem, więc odpowiedzialności karnej też nie ma - to byłby to absurd i myślę, że większości dla takiej zmiany nie ma - powiedział.
- Natomiast dla kompleksowej reformy wymiaru sprawiedliwości, której elementem będzie inny sposób odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów, myślę, że taka większość się znajdzie - dodał gość TVN24.
Posłanka Platformy Obywatelskiej oświadczyła, że gdyby w Sejmie pojawił się projekt ustawy o likwidacji Izby Dyscyplinarnej, to Koalicja Obywatelska, której częścią jest PO, poprze go.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24