1983 rok
Przed punkt kontrolny podjeżdża milicyjna nysa. Funkcjonariusze wyprowadzają z niej mężczyznę i przekazują w ręce oczekujących już na niego grupy radzieckich żołnierzy, po czym zwracają się do nich: skoro tu już jesteśmy, to może dajcie nam przepustki, zrobilibyśmy zakupy. Po chwili je otrzymują, szlaban się otwiera. Ledwie nysa rusza, pada strzał, a przekazany chwilę wcześniej przez milicjantów mężczyzna pada martwy na ziemię.