Zatrzymano osobę podejrzaną o zgłoszenie gotowości do działania na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej - przekazała w czwartek Prokuratura Krajowa. Polskiemu obywatelowi Pawłowi K. postawiono zarzuty. "Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie głowy obcego państwa - Prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego" - wynika z komunikatu prokuratury.
Prokuratura Krajowa opublikowała w czwartek oświadczenie. "W wyniku ścisłej współpracy polskiej Prokuratury Krajowej z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz z Prokuraturą Generalną Ukrainy i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy w dniu 17 kwietnia 2024 r. doszło do zatrzymania na terytorium Polski obywatela RP Pawła K. Zatrzymanemu przedstawiono zarzut zgłoszenia gotowości do działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, kwalifikowany z art. 130 § 3 kodeksu karnego. Czyn zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności" - czytamy.
Jak dodano, "z ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany Paweł K. zgłosił gotowość do działania na rzecz wywiadu wojskowego Federacji Rosyjskiej i nawiązywał kontakty z obywatelami Federacji Rosyjskiej, bezpośrednio zaangażowanymi w wojnę w Ukrainie". "Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie głowy obcego państwa - Prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego" - przekazała Prokuratura Krajowa.
Strona ukraińska przekazała "kluczowy materiał dowodowy"
W komunikacie czytamy, że "zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Pawła K. przekazało polskiej Prokuraturze Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy". Strona ukraińska miała też przekazać później polskiej prokuraturze "kluczowy materiał dowodowy w sprawie".
Czytaj również: "Zapobiegliśmy możliwym atakom". Niemiecka policja zatrzymała podejrzanych o szpiegostwo
Prokuratura Krajowa "podkreśla bardzo dobrą współpracę Prokuratury Krajowej i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego po stronie polskiej, z Prokuraturą Generalną Ukrainy i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy". "Skoordynowane działania polskich i ukraińskich służb pozwoliły na zabezpieczenie materiału dowodowego także poza granicami Polski" - dodano.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania Prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania" - przekazano.
Jak zaznaczono, "śledztwo ma charakter rozwojowy". "Prowadzone jest przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego pod nadzorem Prokuratury Krajowej, po stronie której sprawę prowadzi Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji" - brzmi treść komunikatu.
Komunikat strony ukraińskiej
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała z kolei, że polski obywatel, który współpracował z wywiadem wojskowym Rosji (GRU), został zatrzymany w Polsce w wyniku ścisłej współpracy pomiędzy SBU, prokuraturą generalną oraz strukturami ochrony porządku w Polsce.
SBU potwierdziła informacje zawarte w komunikacie Prokuratury Krajowej dotyczące tego, że zatrzymany mężczyzna miał zbierać i przekazywać Rosjanom informacje na temat bezpieczeństwa lotniska Rzeszów-Jasionka, co miało m.in. pomóc rosyjskim służbom w zaplanowaniu zamachu na prezydenta Ukrainy.
Jak przekazano, strona ukraińska przekazała polskiej informacje o możliwym zamachu i kluczowy materiał dowodowy w ramach międzynarodowej pomocy prawnej. "Dzięki skutecznym działaniom i sprawnej wymianie informacji pomiędzy dwoma krajami, zwerbowanego przez rosyjskie służby agenta udało się zidentyfikować i zatrzymać na terytorium Polski" - napisano.
SBU podziękowała stronie polskiej za efektywną współpracę w przeciwdziałaniu rosyjskim zbrodniom na Ukrainie i poza nią.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP