We wtorek 10 stycznia przed oknem mieszkania wynajmowanego przez działaczy Lotnej Brygady Opozycji pojawili się dwaj funkcjonariusze policji. Lokal znajduje się na piątym piętrze, więc - aby się tam dostać - funkcjonariusze skorzystali ze strażackiego wysięgnika. Gdy aktywiści zapytali, jaki jest cel tej interwencji, funkcjonariusze odpowiedzieli, że "są tam dla ich bezpieczeństwa". Działacze podejrzewają, że niespodziewana wizyta miała związek z obchodami miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Podczas składania kwiatów przed pomnikiem na placu Piłsudskiego wielokrotnie pojawiali się członkowie Lotnej Brygady Opozycji. A mieszkanie, które kontrolowali policjanci, znajduje się kilkaset metrów od tego miejsca.
ZOBACZ TEŻ: Radiowóz z nastolatkami wjechał w drzewo. "Samochód policyjny to nie jest taksówka"
Policjanci na wysięgniku. Memy
Wielu internautów szydzi ze "środków ostrożności". Na facebookowym profilu Szkła Kontaktowego TVN24, w formie zainspirowanej klasycznym komiksem, przedstawiono alternatywną wersję wtorkowej sceny.
Historia w sam raz na komiks.
Posted by Szkło Kontaktowe TVN24 on Wednesday, January 11, 2023
Z kolei warszawski Klub Komediowy zamieścił na Facebooku mem, w którym z przymrużeniem oka porównano czających się za oknem policjantów do... widzów bez biletów.
Jeden z internautów uznał, że wtorkowa akcja policji nadaje się na temat filmu akcji, a na reżyserskim stołku mógłby zasiąść Wojciech Smarzowski. Tytuł takiej produkcji? Twórca przeróbki filmowego plakatu ma swoją propozycję.
W innym memie policjanci, którzy zjawili się przed oknem aktywistów, zostali przedstawieni jako część nowojorskiego symbolu.
W kolejnym memie zasugerowano, że skoro policja posuwa się do takich kroków, to może w ćwiczenia przed następną miesięcznicą warto zaangażować więcej sprzętu.
Pozostaje mieć nadzieje, że domowe wizyty funkcjonariuszy na podnośnikach, np. w celu sprawdzenia trzeźwości domowników, nie staną się nowym zwyczajem policjantów. Taką wizję snuje autor jednej z krążących w sieci grafik.
Wpadki polskiej policji
Na patrolu korzystającym z wysięgnika wizerunkowe wpadki policji się jednak nie kończą. Rysownik Andrzej Milewski zamieścił na swoim twitterowym profilu listę wydarzeń z ostatnich tygodni, które składają się na "memiczną" passę polskich funkcjonariuszy. Obok wtorkowego incydentu zamieścił na niej: interwencję w sprawie nieopłaconej kajzerki zjedzonej przez dziecko, rozbicie samochodu, w którym w dziwnych okolicznościach znalazły się dwie nastolatki i słynny już wystrzał z granatnika w budynku Komendy Głównej Policji.
Morawiecki z... granatnikiem
Ostatni z wymienionych wątków również pojawił się na profilu Szkła Kontaktowego. Opublikowano tam przeróbkę zdjęcia wykonanego podczas wizyty Mateusza Morawieckiego na strzelnicy. Zamiast zwykłego karabinu, premier pozuje na niej z wymierzonym w tarczę granatnikiem. A w rolę jego instruktora "wcielił się" komendant główny Jarosław Szymczyk, autor niefortunnego wystrzału.
ZOBACZ TEŻ: Najpopularniejsze zdjęcia Instagrama 2022 roku. Zestawienie zdominowała jedna gwiazda
Autorka/Autor: kgo//am
Źródło: Instagram/@makelifeharder, tvn24.pl