Wszczęto śledztwo w sprawie incydentu z policyjnym Black Hawkiem. "Zahaczył śmigłem o przewód"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24 CiechanówInaczej.pl
Prokuratur Tyszka o incydencie z Black Hawkiem: wszczęto śledztwo, sprawa jest w toku
Prokuratur Tyszka o incydencie z Black Hawkiem: wszczęto śledztwo, sprawa jest w tokuTVN24
wideo 2/10
Prokuratur Tyszka o incydencie z Black Hawkiem: wszczęto śledztwo, sprawa jest w tokuTVN24

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie incydentu z udziałem policyjnego Black Hawka. Śmigłowiec zerwał w niedzielę podczas pikniku w Sarnowej Górze linię energetyczną. Jak przekazał prokuratur Piotr Tyszka, jest za wcześnie na wiążące wnioski, ale "wiadomo, że doszło do incydentu, do którego nie powinno dojść". Policja powiadomiła o wydarzeniu śledczych oraz Komisję Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Na pikniku obecny był wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

O podjęciu czynności związanych z wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia w poniedziałek poinformowała policja. "Zgodnie z procedurami powiadomione zostały odpowiednie organy, w tym Prokuratura oraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Na miejscu zostały przeprowadzone również niezbędne czynności procesowe, a zgromadzone materiały niezwłocznie zostaną przekazane do Prokuratury. Z polecenia Komendanta Głównego Policji czynności w sprawie incydentu lotniczego prowadzi też Biuro Kontroli KGP" - przekazała w oświadczeniu.

Śledztwo w sprawie śmigłowca Black Hawk

Następnie zastępca prokuratora rejonowego Piotr Tyszka z Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie potwierdził, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie incydentu w Sarnowej Górze. Na antenie TVN24 uściślił, że śledztwo "zostało wszczęte w kierunku artykułu 174 paragraf 1 Kodeksu karnego, to znaczy spowodowania bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym" przez pilotów śmigłowca. - To jest bardzo wstępny etap postępowania i na tę chwilę nieznane jest stanowisko pilotów, czemu został wykonany taki manewr. To będzie ustalane w toku postępowania - powiedział. Śledztwo jest prowadzone w sprawie.

§ 1. Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

- Organizatorem była gmina Sońsk. Został zadysponowany śmigłowiec, który przyleciał na miejsce i był oglądany przez uczestników wydarzenia - opisał. - Jeżeli chodzi o jakiekolwiek wiążące wnioski, jest za wcześnie. Jest uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, w związku z tym podjęto decyzję o wszczęciu śledztwa. Na tę chwilę jest to jedyny wniosek wiążący. Wiadomo, że doszło do incydentu, do którego nie powinno dojść - zaznaczył prokurator.

Tyszka dodał, że pierwsze przesłuchania zostały przeprowadzone w niedzielę.

Śledztwo w sprawie incydentu z policyjnym Black Hawkiem. Cała rozmowa z zastępcą prokuratora rejonowego Piotrem Tyszką z PR w Ciechanowie
Śledztwo w sprawie incydentu z policyjnym Black Hawkiem. Cała rozmowa z zastępcą prokuratora rejonowego Piotrem Tyszką z PR w CiechanowieTVN24

Black Hawk "zahaczył śmigłem o przewód"

Później w rozmowie z reporterką TVN24 Tyszka powiedział nieco więcej o dotychczasowych ustaleniach. - Podczas startu śmigłowca Black Hawk pilot wykonał manewr, przelatując nad tym zgromadzeniem, które miało miejsce, i zahaczył śmigłem o przewód odgramiania (odgromowy - red.) linii wysokiego napięcia. Na szczęście ten przewód nie był pod napięciem, więc uległ on przerwaniu. Pilot kontynuował lot, odleciał w stronę Warszawy - powiedział.

Poinformował też, że według wstępnych informacji na pokładzie śmigłowca były trzy osoby. - Natomiast co do szczegółów tego lotu, kto pilotował, czy jaki był podział obowiązków (...), dopiero będzie ustalone na późniejszym etapie - dodał.

Prokuratur Tyszka o incydencie z Black Hawkiem: pilot wykonał manewr i zahaczył śmigłem o przewód lini wysokiego napięcia
Prokuratur Tyszka o incydencie z Black Hawkiem: pilot wykonał manewr i zahaczył śmigłem o przewód lini wysokiego napięciaTVN24

Incydent ze śmigłowcem Black Hawk

Do zdarzenia doszło w niedzielę w trakcie pikniku zorganizowanego przez Urząd Gminy Sońsk z okazji 103. rocznicy bitwy pod Sarnową Górą koło Ciechanowa w województwie mazowieckim. Na pikniku obecny był między innymi wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik.

Jak podały lokalne media, policyjny Black Hawk - mający być główną atrakcją pikniku - po wystartowaniu nie odleciał od razu, ale zatoczył koło i wrócił nad miejsce imprezy. Gdy przemieszczał się nad terenem pikniku, zerwał linię energetyczną.

Black Hawk największą atrakcją pikniku

Na jednym z nagrań widać bardzo niski przelot maszyny. Początkowo nie wzbudzał on niepokoju, a zainteresowanie widzów, w tym dzieci. W pewnym momencie, prawdopodobnie gdy doszło do zerwania linii energetycznej, zgromadzeni zaczęli krzyczeć, a część z nich upadła na ziemię. "Uciekamy, chodźcie!" - słychać.

Pojawiły się też nagrania, na których widać moment zerwania linii.

ZOBACZ WIĘCEJ: Nowe nagrania z Black Hawkiem. Widać moment zerwania linii energetycznej

"Było o włos od tragedii"

Publicysta lotniczy Michał Setlak w niedzielę komentował to zdarzenie na antenie TVN24. - Ewidentnie nie była to profesjonalnie przygotowana impreza lotnicza, tylko takie zdarzenie zaaranżowane ad hoc, przebiegające w sposób zupełnie różny od tego, jak powinny przebiegać pokazy lotnicze - mówił.

Zaznaczył, że na profesjonalnych pokazach lotniczych obowiązują "ściśle określone reguły, które mówią, że wszelkie przeloty muszą się odbywać poza publicznością". - Nie wolno latać nad publicznością. Tutaj, na filmach z tego zdarzenia, widać, że śmigłowiec wykonuje przelot bezpośrednio nad ludźmi i to na bardzo małej wysokości - zauważył ekspert. 

- Dziwi mnie, że pilot zdecydował się wykonać taki manewr z przelotem bezpośrednio nad ludźmi na małej wysokości. Druga rzecz, która mnie bardzo dziwi, to jest to, że ten śmigłowiec przez jakiś czas stał na ziemi. W związku z tym pilot, nawet jeżeli nie miał wcześniej możliwości zapoznania się dokładnego z terenem, to mógł wykorzystać ten czas podczas postoju na ziemi, żeby się rozejrzeć. Linia energetyczna to nie jest coś, czego nie widać - zwrócił uwagę Setlak. 

Niebezpieczny incydent z udziałem śmigłowca podczas pikniku. "Było o włos od tragedii"
Niebezpieczny incydent z udziałem śmigłowca podczas pikniku wojskowego. "Było o włos od tragedii" TVN24

W jego ocenie "nie zadbano o to, żeby dobrze przygotować imprezę". Według niego "ewidentnie miejsce zostało źle dobrane do imprezy z udziałem śmigłowca". - To nie powinno się odbywać w pobliżu linii wysokiego napięcia. Na szczęście ten przewód, który został zerwany końcówką łopaty wirnika nośnego śmigłowca, to była linia odgromowa, która jest uziemiona, nie jest pod napięciem. Ale poniżej tej linii znajdują się trzy przewody pod napięciem 110 tysięcy woltów. To jest olbrzymie napięcie. Także ryzyko tutaj było bardzo potężne. Było o włos od tragedii - powiedzał Setlak. 

Autorka/Autor:ks, momo, akw, akr//rzw,mm

Źródło: tvn24.pl, TVN24 CiechanówInaczej.pl

Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Lasocki

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium