Choć sąd przychylił się do stanowiska prokuratury, która w zachowaniu byłego dyrektora kuratorium w Ciechanowie nie dostrzegła przestępstwa, to ocenił je jednoznacznie. - Postawa Jacka Zawiślińskiego zasługuje na wyraźne potępienie oraz dobitną krytykę - stwierdziła sędzia Małgorzata Domurad-Wilkowska.