Maturzyści w poniedziałek rano pisali egzamin z fizyki. Po południu odbył się natomiast egzamin z filozofii. Nie są to egzaminy obowiązkowe, przystąpili do nich tylko ci abiturienci, którzy zadeklarowali taką wolę.
Chęć zdawania egzaminu z fizyki zadeklarowało około 17,7 tys. maturzystów z liceów ogólnokształcących i około 6 tys. maturzystów z techników. Z kolei do egzaminu z filozofii chciało przystąpić blisko 590 maturzystów z liceów i ponad 90 maturzystów z techników.
Wszyscy abiturienci z liceów zdawali oba egzaminy na poziomie rozszerzonym. Abiturienci z techników mogli wybrać poziom trudności egzaminów; zdecydowana większość zdających z fizyki (ok. 5,3 tys.) zdecydowała się na poziom podstawowy, także w przypadku filozofii większość (ponad 70 osób) wybrała poziom podstawowy. Egzamin fizyki na poziomie podstawowym trwał 120 minut, na rozszerzonym - 150 minut; egzamin z filozofii na poziomie podstawowym - 120 minut, na poziomie rozszerzonym - 180 minut.
Matury 2015
Maturzyści muszą przystąpić do trzech egzaminów pisemnych: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Egzaminy z tych przedmiotów są obowiązkowe na poziomie podstawowym. Chętni mogą je zdawać także na poziomie rozszerzonym.
Maturzyści - tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących - muszą też obowiązkowo przystąpić do jednego egzaminu z przedmiotu do wyboru; chętni będą mogli przystąpić do pięciu takich egzaminów. Egzaminy te zdawane są tylko na jednym rozszerzonym poziomie. W tej kategorii znalazły się więc także przedmioty, które maturzyści zdają obowiązkowo na poziomie podstawowym, np. matematyka. Z kolei abiturienci z techników - mogą, ale nie muszą, przystąpić do pisemnego egzaminu z przedmiotu do wyboru; maksymalnie mogą przystąpić do sześciu takich egzaminów.
Wszyscy, niezależnie od typu szkoły - muszą przystąpić także do dwóch obowiązkowych egzaminów ustnych: z języka polskiego i języka obcego nowożytnego.
Sesja egzaminów pisemnych potrwa do 22 maja, ustnych - do 29 maja.
Autor: eos\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24