Matura przeprowadzana jest w dwóch formułach - innej dla liceów i innej dla techników. Dzięki pierwszym uczniom, którzy opuścili sale egzaminacyjne, wiemy, jakie wypracowania pisali absolwenci techników. W liceach sytuacja jest bardziej skomplikowana.
Matura 2023 rozpoczęła się w czwartek 4 maja o godzinie 9 egzaminem obowiązkowym z języka polskiego na poziomie podstawowym. Tym samym ponad 272 tysiące osób rozpoczęło swój maturalny maraton. W związku z wyciekami zadań w przeszłości tegorocznej maturze towarzyszyły szczególne środki ostrożności.
Matura 2023. Dwa różne egzaminy
W tym roku matury odbywają się w dwóch formułach - tzw. starej dla absolwentów techników i osób, które poprawiają wyniki sprzed lat oraz w nowej, dla pierwszych absolwentów ośmioletnich podstawówek i czteroletnich liceów. Największe różnice między arkuszami maturalnymi dotyczą właśnie języka polskiego, choćby dlatego, że maturzystów obowiązuje inna lista lektur. W technikach to 13 pozycji obowiązkowych, w liceach ponad 40.
Oficjalna treść zadań maturalnych zostanie opublikowana około godziny 14 na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Dzięki maturzystom, którzy opuszczali sale egzaminacyjne przed czasem, znamy jednak nieoficjalne tematy wypracowań.
Matura 2023. Jakie były tematy?
Pierwsi swoje egzaminy kończyli absolwenci techników, na których egzamin przewidziano maksymalnie 170 minut (licealiści pisali dłużej - 240 minut). Wcześniej sale egzaminacyjne opuszczają zwykle dwie grupy maturzystów - ci, którzy uznali zadania za wybitnie łatwe i ci, którzy wiedzieli, że i tak sobie z nimi nie poradzą.
Stąd wiemy, że w technikach pośród trzech tematów do wyboru były te dotyczące m.in. "Pana Tadeusza" i "Przedwiośnia".
W liceach sprawa jest bardziej skomplikowana, bo to sami maturzyści decydują o tym, do jakich lektur obowiązkowych chcą się odwołać. Egzaminatorzy wyznaczają im tylko ogólny temat - w tym roku maturzyści w liceach wybierali więc między opowieścią o człowieku, jako osobie pełnej sprzeczności a odpowiedzią na pytanie, co sprawia, że dla drugiego człowieka stajemy się bohaterem.
Za to grozi unieważnienie
Tematy wypracowań są znane również dlatego, że ktoś ze zdających zrobił im zdjęcia, tuż po otwarciu arkusza. Zaryzykował tym samym unieważnienie egzaminu, ponieważ obowiązuje zakaz wnoszenia telefonów komórkowych na salę egzaminacyjną.
W ubiegłym roku jedna z maturzystek w czasie matury sfotografowała i wrzuciła do internetu fragmenty arkusza maturalnego z wiedzy o społeczeństwie. Zdradziła ją cyfra z daty urodzenia. Maturę unieważniono wszystkim z jej szkoły.
Źródło: tvn24.pl