W Budapeszcie w czwartek dojdzie do spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z szefem węgierskiego rządu Viktorem Orbanem - poinformował we wtorek wieczorem na Twitterze rzecznik rządu Piotr Mueller. Jak dodał, głównym tematem rozmów będą trwające negocjacje budżetowe w Unii Europejskiej.
"W czwartek w Budapeszcie odbędzie się spotkanie premiera M. Morawieckiego z premierem Węgier V. Orbanem. Głównym tematem będą trwające negocjacje budżetowe w Unii Europejskiej" - przekazał na Twitterze rzecznik rządu Piotr Mueller.
Państwa członkowskie Unii Europejskiej - w związku ze sprzeciwem Polski i Węgier - nie osiągnęły w ubiegłym tygodniu jednomyślności w sprawie wieloletniego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 i decyzji w sprawie funduszu odbudowy. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z - przyjętym większością kwalifikowaną - rozporządzeniem dotyczącym powiązania wypłaty środków unijnych z praworządnością. Sprzeciw obu krajów w sprawie unijnego pakietu budżetowego nie zatrzymuje jednak całej procedury przyjęcia mechanizmu powiązania środków z praworządnością.
Jeśli nie dojdzie do porozumienia w sprawie pakietu budżetowego do końca bieżącego roku, od przyszłego roku w UE będzie obowiązywało prowizorium budżetowe, a więc fundusze będą wypłacane w oparciu o zapisy przyjęte na rok 2020.
Merkel: istnieje konsensus w sprawie budżetu UE, ale nie w sprawie mechanizmu praworządności
Obecne negocjacje prowadzi prezydencja niemiecka. Kanclerz Angela Merkel po czwartkowym wideoszczycie UE powiedziała, że trzeba kontynuować rozmowy z Węgrami i Polską. - Istnieje konsensus w sprawie budżetu UE, ale nie w sprawie mechanizmu praworządności - podkreśliła. Obiecała, że Niemcy, które obecnie sprawują prezydencję w UE, zbadają wszystkie możliwe opcje.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wcześniej, że Polska na pewno skorzysta z prawa do sprzeciwu, jeśli nie będzie satysfakcjonującego Warszawę porozumienia w sprawie powiązania kwestii praworządności z budżetem UE. Premier Węgier Viktor Orban skierował list do niemieckiej prezydencji i szefów unijnych instytucji, w którym zagroził zawetowaniem budżetu UE i funduszu odbudowy, jeśli wypłata środków będzie powiązana z kwestią praworządności.
Źródło: tvn24.pl, PAP