Kwestia stacjonowania w Europie rakiet jądrowych średniego zasięgu powinna zostać przedyskutowana i rozstrzygnięta w ramach NATO - powiedział szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla dzienników niemieckiej grupy medialnej Funke i francuskiej gazety "Ouest-France".
Na początku sierpnia przestał obowiązywać podpisany przez USA i ZSRR w 1987 roku układ rozbrojeniowy INF, dotyczący rakiet pośredniego i średniego zasięgu. Zapisów traktatu nie przestrzegała jednak Rosja. - Dlatego też rozumiem obawy NATO – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.
W rozmowie z francuską gazetą zaznaczył, że kwestia rozmieszczenia rakiet jądrowych w Europie "powinna zostać przedyskutowana i rozstrzygnięta w ramach NATO".
Morawiecki zdecydowanie opowiada się za podpisaniem nowego, szerszego układu rozbrojeniowego. - Powinniśmy pracować nad nowym traktatem rozbrojeniowym, w którym znajdą się także Chiny – podkreślił Mateusz Morawiecki.
Jak stwierdził, "zagrożenie dla wolnego świata płynie nie tylko z Moskwy, lecz także z Pekinu".
Traktat rozbrojeniowy zerwany
Traktat INF podpisali w 1987 r. w Waszyngtonie przywódca USA Ronald Reagan i ówczesnego ZSRR Michaił Gorbaczow. Przewidywał likwidację arsenałów pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu, a także zabraniał ich produkowania, przechowywania i stosowania. Układem objęte były pociski o zasięgu od 500 do 5500 km. Do czerwca 1991 r. obie strony wywiązały się z postanowień umowy: ZSRR zniszczył 1846 pocisków, a USA – 846. Wbrew INF Rosja rozmieściła nowe pociski manewrujące SSC-8, które są lądową wersją bazujących na okrętach podwodnych pocisków SSN-21 Sampson. W odpowiedzi na to 1 lutego sekretarz stanu USA Mike Pompeo oświadczył, że Stany Zjednoczone zawieszają przestrzeganie układu i za sześć miesięcy wycofają się z traktatu, jeśli Rosja nie zacznie się stosować do jego zapisów. Półroczny okres, jaki Stany Zjednoczone dały Rosji, minął 2 sierpnia i USA oficjalnie wycofały się z traktatu. Moskwa odrzuca oskarżenia, że ponosi odpowiedzialność za jego zerwanie.
Autor: momo\mtom / Źródło: PAP, Westdeutsche Allgemeine Zeitung