Marek Pęk o braku wyboru na wicemarszałka: wydaje mi się, że moja głowa nie poleciała za ten jeden tweet

Źródło:
TVN24
Senator Pęk: wydaje mi się, że moja głowa nie poleciała za ten jeden tweet
Senator Pęk: wydaje mi się, że moja głowa nie poleciała za ten jeden tweetTVN24
wideo 2/4
Senator Pęk: wydaje mi się, że moja głowa nie poleciła przed jeden wpisTVN24

Wydaje mi się, że moja głowa nie poleciała za ten jeden tweet. Uważam, że to był tylko pretekst, wymyślony na siłę. Poległem dlatego, że byłem przedstawicielem Prawa i Sprawiedliwości - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 senator Marek Pęk, który nie uzyskał wystarczającego poparcia i nie został wicemarszałkiem Senatu. Michał Kamiński z Trzeciej Drogi, wybrany na wicemarszałka Izby, zgodził się z tym, że "sprawa nieszczęsnego i obraźliwego tweeta jest elementem większej całości".

13 listopada, na inauguracyjnym posiedzeniu izby wyższej polskiego parlamentu, Marek Pęk z Prawa i Sprawiedliwości nie uzyskał wystarczającego poparcia i nie został wicemarszałkiem Senatu. Pełnił tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Powody braku poparcia większości dla Pęka wyjaśniał później w mediach społecznościowych Marek Borowski, senator KO. "W minionej kadencji wicemarszałek Pęk wypowiadał się bardzo agresywnie w stosunku do senatorów opozycji, porównał ich do rosyjskich agentów, został ukarany karą regulaminową przez Komisję Etyki" - wskazał.

Zobacz także: Marek Pęk nie został wicemarszałkiem Senatu. Senator Marek Borowski tłumaczy

Kara dotyczyła wpisu w mediach społecznościowych z lipca tego roku. Senat zajmował się wtedy tak zwanym lex Tusk. Pęk napisał, że "pod osłoną nocy prorosyjska większość odrzuci zapewne ustawę o Komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów w Polsce". Za te słowa został ukarany naganą przez senacką Komisję Etyki.

Marek Pęk: wydaje mi się, że moja głowa nie poleciała za ten jeden tweet

Więcej o tej sprawie senator Pęk mówił w poniedziałkowej "Kropce nad i". Drugim gościem programu był Michał Kamiński z Trzeciej Drogi, wybrany ponownie na wicemarszałka Senatu.

- Mnie dość ciekawi cała ta sytuacja wokół mojej osoby, bo z jednej strony, po decyzji dotyczącej pani marszałek Witek spodziewałem się, że również moja głowa poleci w Senacie, ale z drugiej strony też widzę, że ta decyzja budzi wiele takich kontrowersji w środowisku dziennikarskim - powiedział senator PiS.

- Sprowadzanie mojej sytuacji do jakichś przeprosin jest jednak sprowadzaniem tej sprawy do absurdu, bo wydaje mi się, że moja głowa nie poleciała za ten jeden tweet, tweet, który był wcale nie jakiegoś ciężkiego kalibru - dodał Pęk. Jak tłumaczył, ten wpis miał "charakter nawiązujący do dawnej retoryki, która była często stosowana do Prawa i Sprawiedliwości, jak to pod osłoną nocy obrady się toczą". 

- Tłumaczyłem się z tej wypowiedzi na Prezydium (Senatu - red.), na komisji. Mówiłem, że ten tweet był napisany w konkretnym kontekście, w określonej sytuacji i mieścił się w granicach pewnego sporu politycznego, pewnej retoryki, szczególnie dotyczącej mediów społecznościowych - przekonywał dalej Marek Pęk. - Uważam, że to był tylko pretekst, wymyślony na siłę, ad hoc. Natomiast poległem dlatego, że byłem przedstawicielem Prawa i Sprawiedliwości - stwierdził senator PiS.

Kamiński: zgadzam się, że sprawa wpisu to element większej całości

Michał Kamiński zaczął swoją wypowiedź od zapewnienia, że "nie jest politykiem prorosyjskim", o czym świadczy między innymi to, że - jak przypominał - "dostawał ordery od prezydentów Ukrainy".

- Mnie to oczywiście głęboko obraża. Po drugie, chcę też powiedzieć, że mi się zdarzało w polityce powiedzieć rzeczy niestosowne i zagalopować się - przyznał, dodając jednocześnie, że tego rodzaju sytuacje powinny wiązać się z przeprosinami i "taka powinna być norma". - Bo rzeczywiście możemy się zapędzić w dyskusjach, możemy się zapędzić w polemikach, (...) - stwierdził polityk Trzeciej Drogi.

- Ja bym się tutaj delikatnie zgodził, że sprawa jego nieszczęsnego i obraźliwego dla nas tweeta jest elementem większej całości. A ta większa całość brzmi tak: dzisiaj żyjemy w kraju, w którym pomimo wyborczego zwycięstwa opozycji Prawo i Sprawiedliwość i prezydent związany z obozem pana marszałka (Pęka - red.) powierzył misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, mimo że wszyscy wiedzą, że ta misja nie ma najmniejszego powodzenia - powiedział Kamiński. Dodał, że "do niedawna główna siła polityczna w Polsce, nawet po przegranych wyborach, nie szanuje podstawowych reguł demokracji".

Kamiński o sytuacji Marka Pęka: zgadzam się, że sprawa wpisu to element większej całości
Kamiński o sytuacji Marka Pęka: zgadzam się, że sprawa wpisu to element większej całościTVN24

Pęk: myślę, że będę jedynym kandydatem PiS na wicemarszałka Senatu

Marek Pęk został zapytany, czy będzie jedynym kandydatem, na którego stawia Prawo i Sprawiedliwość.

- Myślę, że tak. Jasno to formułowali nasi liderzy, pan prezes, marszałek Karczewski, który jest szefem obecnie senackiej części klubu PiS. Nie będzie nam większość wybierała marszałka - odpowiedział.

Jak dodał, "tu jest tak naprawdę istota sporu" między większością senacką a przedstawicielami PiS-u. - Nie może większość wybierać mniejszości marszałka, bo to jest pogwałcenie podstawowego obyczaju i świętego prawa demokracji - stwierdził senator. 

Pęk: trzeba z wielkim dystansem traktować to, co mówi człowiek starający się o status świadka koronnego

Goście programu dyskutowali także o sprawie byłego posła Tomasza Kaczmarka, znanego jako agent Tomek, który złożył zawiadomienie o przestępstwie oraz - jak napisała "Gazeta Wyborcza" - "zawnioskował o nadanie mu statusu świadka koronnego". Agent Tomek "opowiada, jak na polecenie swoich przełożonych - Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i Ernesta Bejdy - przekazywał dokumenty dziennikarzom: Cezaremu Gmyzowi, Dorocie Kani, Tomaszowi Sakiewiczowi czy Samuelowi Pereirze".

Czytaj także: Agent Tomek złożył w piątek zeznania. "Otwiera puszkę Pandory, z której wyłonią się kolejne osoby"

- Bardzo łatwo sprawdzić, o jakich sprawach mówi agent Tomek i jacy dziennikarze o tych sprawach pisali. Bo tutaj akurat pole do kłamstwa jest zerowe. Bo jeżeli będzie widać, że jakiś dziennikarz trzy, cztery, pięć, sześć razy podaje informacje ze śledztwa, (a) te informacje łatwo zweryfikować, to będziemy wiedzieli, czy agent Tomek mówi prawdę, czy nie - skomentował Kamiński.

- Pan agent Tomek, nazwijmy go tak, stara się o status świadka koronnego. Zgodnie z Kodeksem karnym czy Kodeksem postępowania karnego ta instytucja polega na tym, że ktoś chce uniknąć odpowiedzialności karnej za konkretne przestępstwa, zarzuty albo złagodzić tą odpowiedzialność za to, że dostarcza nowych dowodów, nowych faktów w innych sprawach - powiedział z kolei Pęk. Jego zdaniem "trzeba z bardzo wielkim dystansem, ostrożnością traktować, co mówi taki człowiek". - On już różne rzeczy mówił - dodał.

Autorka/Autor:mjz / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump powiedział podczas wystąpienia przed Kongresem USA, że otrzymał pismo od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Dodał, że odbyły się "poważne rozmowy z Rosją", która także chce pokoju. - Nadeszła pora, aby zatrzymać ten obłęd, pora powstrzymać zabójstwa, pora zakończyć tę bezsensowną wojnę - mówił Trump.

Trump: Dostałem list od Zełenskiego. Jest gotowy, by podpisać umowę

Trump: Dostałem list od Zełenskiego. Jest gotowy, by podpisać umowę

Źródło:
TVN24

Osiągnęliśmy więcej w ciągu 43 dni, niż większość prezydentów w ciągu czterech lub ośmiu lat - przekonywał Donald Trump podczas swojego przemówienia przed Kongresem USA. - Ameryka wróciła. Nasz duch powrócił. Nasza duma powróciła. Nasza wiara w siebie powróciła - mówił.

"Ameryka wróciła". Trump przemawia przed Kongresem

"Ameryka wróciła". Trump przemawia przed Kongresem

Źródło:
PAP, CNN

Donald Trump dostał list od Wołodymyra Zełenskiego na temat umowy w sprawie minerałów. Poinformował o tym w czasie przemówienia przed Kongresem. Wcześniej USA zapowiedziały wstrzymanie pomocy wojskowej. Prezydent Andrzej Duda powiedział na forum ONZ, że agresja Rosji na Ukrainę w 2014 roku to był "dopiero początek siłowej próby zniszczenia ładu międzynarodowego". Oto osiem rzeczy, które warto wiedzieć w środę.

Koniec pomocy wojskowej dla Ukrainy, Trump przed Kongresem, plan dozbrajania Europy

Koniec pomocy wojskowej dla Ukrainy, Trump przed Kongresem, plan dozbrajania Europy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę handlową – tak premier Justin Trudeau skomentował we wtorek wprowadzenie przez USA ceł na produkty importowane z Kanady. Ocenił to jako "głupie posunięcie" i poinformował, że Kanada odpowie własnymi taryfami na produkty z USA. Na tę zapowiedź zareagował w mediach społecznościowych Donald Trump.

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, zlecił we wtorek ministrowi obrony, służbom wywiadowczym i dyplomatom skontaktowanie się ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami i ustalenie, co dalej z pomocą z USA dla jego państwa. - Ludzie nie powinni zgadywać. Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog, na jasne stanowisko wobec siebie nawzajem - powiedział w opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu wideo.

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump przekazał osobom ze swego otoczenia, że zamierza ogłosić porozumienie z Ukrainą w sprawie minerałów podczas wystąpienia przed Kongresem - donosi agencja Reutera. Sekretarz skarbu USA Scott Bessent przekazał z kolei, że umowa dotycząca minerałów "w tej chwili" nie jest przedmiotem dyskusji.

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Źródło:
Reuters

Słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy od "przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat" wywołały oburzenie w Londynie. Vance zapewnił we wtorek, że nie chodziło mu o Wielką Brytanię ani Francję.

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Źródło:
PAP

- Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę". Wiceprezydent USA J.D. Vance po słowach Zełenskiego oznajmił, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie".

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Mam wrażenie, że Donald Trump serdecznie nie znosi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i próbuje go ukarać, skłonić Ukrainę do tego, by zmienił się jej główny negocjator - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP na Łotwie i w Armenii. Komentował w ten sposób decyzję amerykańskiego przywódcy o wstrzymaniu pomocy militarnej dla Ukrainy. Zdaniem generała Bogusława Packa ruch Trumpa może wywołać "bardzo niekorzystny przełom" dla Kijowa. 

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek, że agresja Rosji na Ukrainę zapoczątkowana w 2014 roku to był "dopiero początek siłowej próby zniszczenia ładu międzynarodowego opartego na prawie międzynarodowym". Podkreślał także rolę Polski w zapewnianiu bezpieczeństwa. - Od początku mojej prezydentury zależało mi, aby Polska była postrzegana nie tylko jako odbiorca, ale również dawca bezpieczeństwa - mówił przed Zgromadzeniem Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Źródło:
PAP

- To, co w tej chwili obserwujemy, to było opuszczenie Ukrainy, to jest opuszczenie sojusznika - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Szczerba, europoseł Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do wstrzymania przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy. - Kluczowe jest tu słowo "wstrzymanie". Teraz po prostu czas na bardzo szybkie negocjacje i bardzo szybką umowę - komentował z kolei Piotr Kaleta z PiS.

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 220 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 4 marca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi dwa śledztwa dotyczące zgonów, do których doszło na terenie gminy Troszyn. Jednego dnia w piwnicy domu znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Wiadomo, że oboje pili wcześniej alkohol. W innym domu, kolejnego dnia, odkryto ciała dwóch mężczyzn: ojca i syna.

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cła Donalda Trumpa mogą przyczynić się do ponad czteroprocentowych spadków produktu krajowego brutto (PKB) w Kanadzie oraz Meksyku - podał szacunki EY Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Nowe stawki będą miały też negatywny wpływ na gospodarkę USA.

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Źródło:
tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to podpisze ustawę liberalizującą przepisy aborcyjne - tak powiedział on sam na spotkaniu z Radami Kobiet w Sejmie. Tyle że najpierw taką ustawę muszą przyjąć Sejm i Senat, a nawet w Koalicji 15 października nie ma w tej sprawie zgody. W sztabie Rafała Trzaskowskiego jest świadomość, że część kobiet, które głosowały na Koalicję 15 października, jest dziś zdemobilizowana.

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Źródło:
Fakty TVN

Na placu Dominikańskim we Wrocławiu doszło do zderzenia dwóch tramwajów. Sześcioro pasażerów jest lekko rannych. Wyznaczono objazdy.

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Prawna procedura ustalenia płci powinna następować poprzez sprostowanie aktu stanu cywilnego niewymagającego wszczynania procesu sądowego w tej sprawie. Nie ma także argumentów za udziałem w takiej sprawie rodziców osoby transpłciowej - wynika z wtorkowej uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Źródło:
PAP

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Część wyspy Gran Canaria nawiedziły katastrofalne powodzie. W gminie Telde jeden z mieszkańców pomógł wydostać się kobiecie z auta, kiedy wokół szalała wezbrana woda. Dramatyczne chwile zostały uchwycone na nagraniu.

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

Źródło:
Reuters