Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł 15 lipca, że system dyscyplinowania sędziów w Polsce jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej, a Polska została zobowiązana do usunięcia uchybień. Nowo wybrany rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w "Faktach po Faktach" mówił, że wyrok ten "powinien być wykonany". - Jestem zwolennikiem poglądu, że do momentu implementacji tego wyroku przez ustawodawcę Izba Dyscyplinarna (Sądu Najwyższego) powinna zawiesić swoją działalność - dodał RPO. Zadeklarował także, że "na pewno" pojedzie na tegoroczny Pol'and'Rock Festival, organizowany przez Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 15 lipca powinien być wykonany - ocenił nowy rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek w "Faktach po Faktach" w TVN24. Chodzi o wyrok, w którym Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał 15 lipca, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej. TSUE przekazał, że "w przypadku, gdy Trybunał stwierdza uchybienie zobowiązaniom państwa członkowskiego, na danym państwie członkowskim spoczywa obowiązek przyjęcia środków niezbędnych do tego, by uchybienie to ustało".
Wiącek o skutkach wyroku TSUE: Izba Dyscyplinarna powinna zawiesić swoją działalność
Nowy RPO zwrócił uwagę, że "zasadniczym adresatem tego orzeczenia jest parlament, jest ustawodawca". - Należy przeprowadzić moim zdaniem reformę procedury odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów i (…) uchylić te zastrzeżenia, które zostały przedstawione w wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, ponieważ one są bardzo istotne - skomentował.
- Jestem zwolennikiem poglądu, że do momentu implementacji tego wyroku przez ustawodawcę Izba Dyscyplinarna powinna zawiesić swoją działalność, a sprawy, które są przez nią rozpatrywane, powinny być przekazane do właściwości innych izb Sądu Najwyższego - oznajmił nowo wybrany rzecznik praw obywatelskich.
TSUE 14 lipca podjął też decyzję o zastosowaniu wobec Polski środków tymczasowych w innej sprawie w postaci "natychmiastowego zawieszenia" stosowania przepisów krajowych odnoszących do uprawnień nieuznawanej przez Sąd Najwyższy jego Izby Dyscyplinarnej, która w opinii wielu prawników, konstytucjonalistów i sędziów nie jest sądem w rozumieniu prawa. Od przedstawicieli partii rządzącej słychać głosy, że polskie władze nie uznają tej decyzji.
Marcin Wiącek o koncesji dla TVN24
Nowy RPO wypowiedział się także na temat wciąż nierozstrzygniętego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji wniosku o koncesję dla TVN24. Tymczasem PiS forsuje projekt nowelizacji ustawy medialnej, zmieniający zasady. W zgodnej opinii komentatorów zmiany wymierzone są w niezależność TVN.
- Uważam, że procedura przyznania koncesji, która toczy się na podstawie obecnie obowiązujących przepisów, powinna być zakończona na podstawie tych samych przepisów - podkreślił Wiącek. - Jeżeli postępowanie koncesyjne zostało wszczęte na podstawie określonego stanu prawnego, to nie powinno się zmieniać reguł gry w czasie jej trwania, a więc to postępowanie powinno być moim zdaniem dokończone na podstawie aktualnych przepisów - wyjaśniał. W jego opinii "to by było rozwiązanie najbardziej spójne z pryncypiami konstytucyjnymi".
Koncesja dla TVN24 i projekt ustawy anty-TVN - o co chodzi?
Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości wniosła 7 lipca późnym wieczorem do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. "Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - napisano w uzasadnieniu.
TVN24 wciąż czeka na przedłużenie koncesji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Koncesja wygasa 26 września. Wniosek o jej przedłużenie został złożony w lutym 2020 roku. KRRiT twierdzi, że problem leży w "sytuacji właścicielskiej" grupy TVN. Zarząd stacji w oświadczeniu napisał, że w 2015 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do TVN. Od 2016 roku - w takich samych warunkach właścicielskich - KRRiT wydała już koncesje dla kanałów TVN24 BiS, TTV i TVN International West.
W sprawie koncesji dla TVN24 odbyły się w czwartek dwa głosowania w KRRiT. Nie doszło jednak do żadnych rozstrzygnięć.
Priorytety nowego rzecznika praw obywatelskich
Wiącek przyznał, że "chciałby zacząć swoją kadencję od zwrócenia się do Komendanta Głównego Policji z prośbą o spotkanie, którego przedmiotem mogłoby być ustalenie pewnych zasad funkcjonowania funkcjonariuszy służb, funkcjonariuszy policji podczas zatrzymania". - Zwłaszcza mającego miejsce w trakcie pokojowych zgromadzeń – zaznaczył nowy rzecznik praw obywatelskich.
- Uważam, że tutaj troszkę brakuje wrażliwości i ja jako rzecznik praw obywatelskich zobowiązałem się do tego, że będę chciał nawet sam osobiście przeprowadzić cykl seminariów, szkoleń, aby uwrażliwić funkcjonariuszy policji na wolności i prawa osób uczestniczących w zgromadzeniach i podtrzymuję te obietnicę – oświadczył.
Gość TVN24 mówił, że chciałby również "przygotować taki bardziej kompleksowy raport dotyczący pandemii, dotyczący problemów, które obnażyła pandemia". - Żeby można było zrobić katalog tych problemów i poszukać rozwiązań, jak ich uniknąć w przyszłości, kiedy to, nie daj Boże, kolejne fale pandemii dotkną nasz kraj – wyjaśniał Wiącek.
Pol'and'Rock Festival. Wiącek: na tam pewno będę
Marcin Wiącek przekazał też, że pojedzie na tegoroczny Pol'and'Rock Festival. - Już dzisiaj zastępcy mnie uświadomili, że to wydarzenie odbywa się w przyszłym tygodniu. Jeszcze tylko próbuję ustalić kalendarz i poszukać dnia, w którym tam będę obecny, ale na pewno tam będę – zapewnił.
Pol'and'Rock Festival (do 2017 roku impreza nazywała się Przystanek Woodstock) to jedno z najważniejszych i największych wydarzeń muzycznych w Polsce. Jest organizowane przez Fundację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dzięki środkom od sponsorów, sprzedaży gadżetów i darowizn. W założeniu impreza, która przez organizatorów określana jest mianem "najpiękniejszego festiwalu świata", jest podziękowaniem dla wolontariuszy za pomoc w zbieraniu pieniędzy podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas wydarzenia organizowane są także spotkania z wieloma autorytetami w różnych dziedzinach.
27. edycja Pol'and'Rock Festival odbędzie się po raz pierwszy w Makowicach w województwie zachodniopomorskim. Dotychczas jedna z największych imprez muzycznych w Europie odbywała się w Kostrzynie nad Odrą w województwie lubuskim.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24