"Liczymy, że może te głosy zostały źle policzone"

[object Object]
Marcin Ociepa i Jan Grabiec w "Faktach po Faktach" tvn24
wideo 2/35

Przecież nie prosimy o to, żeby przeliczyli te głosy raz jeszcze z nudów, tylko dlatego że liczymy, że może te głosy zostały źle policzone - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa (Porozumienie). Odniósł się do wniosków PiS o ponowne przeliczenie głosów w wyborach do Senatu w sześciu okręgach. Rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec ocenił, że to "kontynuacja tej drogi, jaką była wcześniej próba przekupienia senatorów opozycyjnych".

Prawo i Sprawiedliwość złożyło w poniedziałek wnioski do Sądu Najwyższego o ponowne przeliczenie głosów w sześciu okręgach w wyborach do Senatu. Sąd Najwyższy rozpatrzy wniesione protesty w składzie trzech sędziów nowo utworzonej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Ma na to 90 dni.

"To normalna procedura"

O tej sprawie rozmawiali w "Faktach po Faktach" w TVN24 wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa (Porozumienie) i rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.

Ociepa pytany o przyczynę złożenia wniosków, zauważył, że "tam mówimy o bardzo niewielkich różnicach pomiędzy kandydatami". Wspomniał, że w okręgu senackim nr 100 - jednym, którego dotyczą wnioski PiS - różnica pomiędzy wygranym i kandydatem PiS z drugim wynikiem w okręgu wyniosła 320 głosów. Senacki mandat zdobył tam startujący z własnego komitetu poseł PO Stanisław Gawłowski, który otrzymał 44 956 głosów. Krzysztof Nieckarz z PiS uzyskał 44 636 głosów, a Krzysztof Berezowski - 43 933 wyborców.

- Jeśli senatorowie, w zasadzie trzech kandydatów, otrzymało tam podobną liczbę 43-44 tysiące (głosów - red.), to 300 głosów to naprawdę niewiele. Szczególnie że było tam bardzo wiele głosów nieważnych - tłumaczył.

Jego zdaniem "warto je ponownie przeliczyć, to normalna procedura".

"PiS nie chce oddać władzy w Senacie"

Grabiec przekonywał natomiast, że "argumenty w sprawie protestów wyborczych są wtedy, kiedy dostrzega się jakieś nieprawidłowości przy liczeniu głosów albo przy oddawaniu głosów i kiedy te nieprawidłowości mogły wpłynąć na wynik głosowania".

Odnosząc się do podanego przez wiceministra przykładu, powiedział: - Nie słyszeliśmy o tym, żeby tam były jakieś nieprawidłowości.

Jak dodał, "sami przedstawiciele PiS-u ani wyborcy tego nie podnosili". - Natomiast słyszeliśmy o tym, że PiS nie chce oddać władzy w Senacie - powiedział Grabiec.

Jego zdaniem prezes PiS Jarosław Kaczyński "wysłał swoich umyślnych do tego, żeby doprowadzili jednak do przewagi PiS-u, mimo tego, że PiS w Senacie przegrał". - To jest kontynuacja drogi, jaką była wcześniej próba przekupienia senatorów opozycyjnych. To się nie udało i jak widać próbują sięgnąć po zmiany przy zielonym stoliku - ocenił rzecznik PO.

"Jarosław Kaczyński nie wprowadza wojska do Senatu"

Wiceminister przedsiębiorczości i technologii przekonywał, że "wszystko jest zgodnie z prawem". - Naprawdę Jarosław Kaczyński nie wprowadza wojska do Senatu, tylko korzystamy z przepisu, który mówi o tym, że warto przeliczyć te głosy jeszcze raz - dodał. Podkreślił przy tym, że "kilka tysięcy głosów jest tam nieważnych".

Pytany, dlaczego PiS zdecydował się złożyć wnioski tydzień po wyborach, odparł, że "tyle trwała analiza tych sytuacji i czy warto jednak się odwołać". - Te dane spływały. Jeżeli kandydat, który tam kandydował zwrócił uwagę, że tych głosów jest niewiele, że ta różnica jest niewielka, to warto te głosy przeliczyć - mówił Ociepa. Jego zdaniem "taka procedura jest stosowana w każdych wyborach".

- Przecież nie prosimy o to, żeby przeliczyli te głosy raz jeszcze z nudów, tylko dlatego, że liczymy, że może te głosy zostały źle policzone - wyjaśniał wiceminister. Jak mówił, "i w wyborach samorządowych, i w wyborach parlamentarnych przelicza się głosy jeszcze raz i to jest naturalne". - Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, że jeszcze raz głosy zostaną komisyjnie policzone i zmieni się większość w Senacie, to na pewno Prawo i Sprawiedliwość na to liczy - dodał.

Ociepa: liczymy, że może te głosy zostały źle policzone
Ociepa: liczymy, że może te głosy zostały źle policzonetvn24

"To jest bardziej standard białoruski czy rosyjski niż państwa demokratycznego"

W poniedziałek poseł Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk poinformował, że otrzymał z Prokuratury Okręgowej w Warszawie decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie "wież Kaczyńskiego".2 Chodzi o budowę w Warszawie wieżowca przez związaną z PiS spółkę Srebrna.

Pełnomocnik Geralda Birgfellnera mecenas Roman Giertych poinformował, że prokuratura odmówiła również wszczęcia śledztwa z zawiadomienia austriackiego biznesmena o możliwości popełnienia oszustwa na jego szkodę przez Jarosława Kaczyńskiego. Obie decyzje prokuratury zapadły tuż przed wyborami, postanowieniem z 11 października.

CZYTAJ WIĘCEJ O DECYZJACH PROKURATURY

- Ja od samego początku nie widziałem w tej sprawie niczego nadzwyczajnego - przyznał Ociepa. Jego zdaniem "organizacja pozarządowa ma prawo prowadzić działalność gospodarczą, jeśli ma to zapisane w statucie". - Wywodzę się z trzeciego sektora i wiem do doskonale - dodał.

- Dajmy prokuratorom, dajmy śledczym tą dozę zaufania - apelował.

Według Grabca umorzenie tych spraw "jest poniekąd znamienne dla tego systemu władzy, który jest budowany". - Ale to jest bardziej standard białoruski czy rosyjski niż państwa demokratycznego - dodał.

Wyliczał, że "w tej sprawie nawet nie wszczęto śledztwa", "nie został przesłuchany potencjalny oskarżony, nawet w charakterze świadka".

"W tej kwestii zbliżamy się do czerwonej linii"

Goście "Faktów po Faktach" odnieśli się także do słów prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia.

W środę w ubiegłym tygodniu Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło trwającą od 16 kwietnia kontrolę oświadczeń majątkowych prezesa NIK Mariana Banasia. Postępowanie objęło dokumenty złożone w latach 2015-2019, gdy był on kolejno wiceministrem i ministrem finansów, a potem prezesem Najwyższej Izby Kontroli. W ciągu siedmiu dni szef NIK ma prawo zgłosić zastrzeżenia do ustaleń zawartych w raporcie.

Po emisji reportażu "Superwizjera" TVN, który ujawnił niejasności wokół jego oświadczeń majątkowych, Banaś pod koniec września udał się na bezpłatny urlop. Do swoich obowiązków wrócił dzień po opublikowaniu informacji o zakończeniu kontroli przez CBA.

"Ta sprawa musi być szczegółowo wyjaśniona. To pewne. To jest zbyt poważna instytucja, żeby cokolwiek tu zlekceważyć. Odpowiednie służby muszą zrobić w tej sprawie wszystko. No mercy. Nie ma litości" - komentował tę sytuację Andrzej Duda w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Polska The Times".

Jak mówił w "Faktach po Faktach" wiceminister Marcin Ociepa, "pełna zgoda z tym, co powiedział pan prezydent Duda". Mówiąc o ewentualnej dymisji szefa NIK, dodał: - ja bym zachęcał prezesa Mariana Banasia, żeby rozważył tę sprawę raz jeszcze.

Według niego "nie rozstrzygamy teraz tego, czy jest winny, czy niewinny - bo tego będzie mógł bronić ewentualnie w sądzie, zresztą taki pozew zapowiedział - ale żeby wziął pod uwagę autorytet instytucji, którą kieruje".

- Pan prezes Banaś, tak jak każdy, kto stoi na czele instytucji państwowej, szczególnie tak wrażliwej jak Najwyższa Izba Kontroli, jest podwójnie odpowiedzialny za jej autorytet i uważam, że w tej kwestii zbliżamy się do czerwonej linii - powiedział Ociepa.

Pytany, co jest za tą linią, odparł, że utrata autorytetu Najwyższej Izby Kontroli.

"Mówiliśmy o tym z mównicy sejmowej, kiedy marszałek Witek wyłączała mikrofon"

Grabiec przekonywał, że "prezydent Andrzej Duda odpowiada za powołanie Mariana Banasia na prezesa NIK-u i to w momencie, w którym te zarzuty były już znane".

Jego zdaniem Banaś został powołany na tę funkcję "mimo tego, że CBA prowadziło wtedy postępowanie, mimo że pracownicy aparatu skarbowego mówili o nieprawidłowościach w oświadczeniach majątkowych". - Mówiliśmy o tym z mównicy sejmowej, kiedy marszałek (Sejmu, Elżbieta - red.) Witek wyłączała mikrofon - dodał.

Grabiec i Ociepa byli także pytani, czy zagłosowaliby za Trybunałem Stanu dla Banasia. - Jeśli zostanie mu udowodniona wina, to jak najbardziej powinien stracić stanowisko - odpowiedział Ociepa. Zdaniem Grabca prezes NIK "ewidentnie powinien odpowiedzieć".

Ociepa i Grabiec o sprawie prezesa NIK Mariana Banasia
Ociepa i Grabiec o sprawie prezesa NIK Mariana Banasiatvn24

Autor: akr//kg//kwoj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Ukraińskie drony w nocy ze środy na czwartek dokonały zmasowanego ataku na obwód rostowski w Rosji. Ich celem była między innymi rafineria w Nowoszachtyńsku - poinformowały rosyjskie kanały na Telegramie. Cytują internautów, którzy opowiadali o "morzu eksplozji" i o tym, że "wybuchy w mieście trwały przez co najmniej 40 minut".

"Morze eksplozji". Atak na jedną z największych rafinerii w Rosji

"Morze eksplozji". Atak na jedną z największych rafinerii w Rosji

Źródło:
The Moscow Times, NV, Ukraińska Prawda

Prokuratura Krajowa skierowała do Sądu Okręgowego wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec byłego wiceministra sprawiedliwości, posła PiS Marcina Romanowskiego. Nie wiadomo jednak, kiedy zapadnie decyzja sądu. Reporterka TVN24 Marta Abramczyk mówiła, jakie kroki będą podejmowane po zatrzymaniu Romanowskiego na terenie Unii Europejskiej.

Kiedy decyzja w sprawie ENA? Co się stanie po zatrzymaniu Romanowskiego?

Kiedy decyzja w sprawie ENA? Co się stanie po zatrzymaniu Romanowskiego?

Źródło:
TVN24

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie 2024 roku wyniosło 8478,26 złotych, co oznacza wzrost o 10,5 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób.

Pensje w górę. Najnowsze dane z firm

Pensje w górę. Najnowsze dane z firm

Źródło:
tvn24.pl

Rosja zaczęła wycofywać zaawansowane systemy obrony powietrznej i inny sprzęt wojskowy z baz w Syrii i przerzucać do Libii - podał "Wall Street Journal", powołując się na amerykańskich i libijskich urzędników. Zdaniem nowojorskiego dziennika, w ten sposób Moskwa usiłuje utrzymać swoją obecność na Bliskim Wschodzie po upadku reżimu Baszara al-Asada.

Rosjanie się przenoszą. "Próbują wykorzystać kolejnego starego partnera"

Rosjanie się przenoszą. "Próbują wykorzystać kolejnego starego partnera"

Źródło:
Wall Street Journal, tvn24.pl

Nastolatek, oskarżony o zabójstwo trzech dziewczynek podczas ataku nożem w Southport w północnej Anglii, stanął przed sądem w Liverpoolu. Nie chciał zabrać głosu. Jego proces ma ruszyć 20 stycznia.  

Atak nożownika w Southport. Oskarżony o zabójstwo trzech dziewczynek nie przyznaje się do winy

Atak nożownika w Southport. Oskarżony o zabójstwo trzech dziewczynek nie przyznaje się do winy

Źródło:
Reuters, CNN, tvn24.pl

Blisko 20 tysięcy ton odpadów żużli z hutnictwa cynku, które były składowane w Tuplicach (woj. lubuskie) zostały wywiezione z powrotem do Niemiec. "Teren został uprzątnięty" - poinformowała w środę na platformie "X" minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Wywieziono śmieci z nielegalnego wysypiska. "Hałdy odpadów wróciły do Niemiec"

Wywieziono śmieci z nielegalnego wysypiska. "Hałdy odpadów wróciły do Niemiec"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tym razem moje dzieci wprost mnie oszukały. Pismo było skomplikowane, z odnośnikami do paragrafów innych dokumentów prawnych, których ja nie mam w głowie – stwierdził w rozmowie z "Forbesem" Zygmunt Solorz, założyciel i większościowy akcjonariusz Cyfrowego Polsatu. - Polegałem na tym, co mówią mi dzieci, i to był duży błąd - dodał.

Solorz: to był duży błąd

Solorz: to był duży błąd

Źródło:
PAP

Wysoka temperatura w grudniu sprzyja aktywności kleszczy, dlatego ten niebezpieczny pajęczak może znaleźć się na choince, którą przyniesiemy do domu. Warto przejrzeć swoje zwierzęta, aby sprawdzić czy nie złapały kleszcza, przebywając w pobliżu świątecznego drzewka.

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Źródło:
PAP

Komornik zajął niemal pół miliona złotych na koncie gminy Białystok. To nie gmina miała długi, ale jeden z jej mieszkańców, który zmarł. Zmarły nie miał żadnych spadkobierców. Gdyby miasto dopełniło formalności, mogłoby się uchronić przed najgorszym.

Gminy nierzadko dziedziczą długi po mieszkańcach, czasem jednak trafi im się złoto - dosłownie

Gminy nierzadko dziedziczą długi po mieszkańcach, czasem jednak trafi im się złoto - dosłownie

Źródło:
Fakty TVN

Renowacja budynku w Alkmaar na północy Holandii doprowadziła do niezwykłego odkrycia. Archeolodzy natrafili na podłogę wykonaną częściowo ze zwierzęcych kości.

Tajemnicza podłoga z kości odkryta w czasie renowacji budynku

Tajemnicza podłoga z kości odkryta w czasie renowacji budynku

Źródło:
alkmaar.nl

Na Marcinie Romanowskim ciążą bardzo poważne zarzuty sprzeniewierzenia bardzo poważnych pieniędzy, (...) które były przeznaczone dla najsłabszych, najbardziej pokrzywdzonych - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" marszałek Sejmu, lider Polski 2050 i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. Mówił też między innymi o swoim pomyśle dotyczącym stwierdzenia ważności wyboru prezydenta i sprawie Collegium Humanum.

Hołownia: Romanowski jest usprawiedliwiony jako poseł. Nie jako człowiek

Hołownia: Romanowski jest usprawiedliwiony jako poseł. Nie jako człowiek

Źródło:
TVN24

Dwóch 18-latków zginęło w wypadku, do którego doszło w Kowarach (woj. dolnośląskie). Kierujący bmw zjechał z drogi, wjechał do rowu i uderzył w przydrożne drzewo. Zginęli kierowca i pasażer, trzecia osoba trafiła do szpitala.

Tragiczny wypadek, zginęło dwóch 18-latków

Tragiczny wypadek, zginęło dwóch 18-latków

Źródło:
tvn24.pl

Podatki za 2024 rok będzie można rozliczyć za pomocą aplikacji mobilnej – wynika ze słów szefa Krajowej Administracji Skarbowej, wiceministra finansów Marcina Łobody.

Zmiana w sprawie PIT. Nowość w rozliczeniach z fiskusem

Zmiana w sprawie PIT. Nowość w rozliczeniach z fiskusem

Źródło:
PAP

Mamy dowody na to, że Rosja próbuje manipulować francuskimi influencerami - powiedział minister spraw zagranicznych Francji Jean-Noel Barrot. Polityk zaapelował do użytkowników platform internetowych o ostrożność.

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

Źródło:
PAP

Co najmniej 100 północnokoreańskich żołnierzy zginęło, a tysiąc zostało rannych w walkach z ukraińskimi siłami w obwodzie kurskim w Rosji - ujawniła południowokoreańska Narodowa Służba Wywiadowcza. Agencja prasowa Yonhap przekazała, że wysoką liczbę ofiar, mimo niewielkiej liczby starć, przypisano "nieznajomości środowiska pola bitwy na otwartym terenie, wykorzystaniu wojsk północnokoreańskich jako jednostek szturmowych na linii frontu oraz brakowi zdolności do reagowania na ataki dronów".

Dużo ofiar, choć starć niewiele. Wywiad w Seulu ujawnia dane o żołnierzach Kima

Dużo ofiar, choć starć niewiele. Wywiad w Seulu ujawnia dane o żołnierzach Kima

Źródło:
PAP

Produkcja przemysłowa w listopadzie 2024 roku spadła o 1,5 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym spadła o 5,4 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Spadki w przemyśle

Spadki w przemyśle

Źródło:
PAP

Do Sejmu trafiła petycja postulująca zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia w Kościele katolickim oraz innych kościołach, jeśli jest tam stosowana. Jak podaje w czwartek "Rzeczpospolita", petycja została podpisana przez 12 tysięcy osób.

Zakaz spowiedzi dla niepełnoletnich? Do Sejmu trafiła petycja

Zakaz spowiedzi dla niepełnoletnich? Do Sejmu trafiła petycja

Źródło:
PAP

Dwóch pilotów zginęło w wyniku katastrofy prywatnego odrzutowca w miejscowości San Fernando na przedmieściach Buenos Aires, stolicy Argentyny. Maszyna nie zdołała wyhamować podczas lądowania i uderzyła w budynek mieszkalny.

Lecieli z kurortu. "Była kula ognia i wybuch"

Lecieli z kurortu. "Była kula ognia i wybuch"

Źródło:
PAP, Reuters

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

Kierująca oplem przekroczyła dozwoloną prędkość o 62 kilometry na godzinę. Jej jazdę przerwali policjanci. W sumie zebrała 31 punktów karnych, choć w ogóle nie powinna siadać za kierownicą. Ma bowiem sądowy zakaz.

Uzbierała 31 punktów, choć ma sądowy zakaz prowadzenia aut

Uzbierała 31 punktów, choć ma sądowy zakaz prowadzenia aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nad ranem w Radlinie na Górnym Śląsku doszło do poważnego wypadku. W motorowerzystę uderzył kierowca samochodu osobowego. Siła odrzutu była tak duża, że kierujący jednośladem uderzył w jadącą z naprzeciwka osobową hondę. Z obrażeniami trafił do szpitala. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.

Potrącił motorowerzystę i uciekł z miejsca wypadku

Potrącił motorowerzystę i uciekł z miejsca wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Strażnicy miejscy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy malowali po ekranach dźwiękochłonnych. Nie widzieli w tym nic złego. Dopiero podczas oczekiwania na przyjazd policji zrozumieli, że będą musieli ponieść koszty usunięcia własnych "dzieł".

"Umówili się, by razem pomalować". Zapłacą za usunięcie swoich "dzieł"

"Umówili się, by razem pomalować". Zapłacą za usunięcie swoich "dzieł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czek wystawiony na sumę 49 milionów euro znalazł na ulicy w Lecce na południu Włoch przedstawiciel władz tego miasta. Jak przyznał, dostał zawrotów głowy na widok tylu zer. Udało mu się odnaleźć właściciela czeku.

Miliony euro leżały na ulicy

Miliony euro leżały na ulicy

Źródło:
PAP

Testy toksykologiczne składników napojów spożywanych przez siedmiu turystów, którzy zatruli się na Fidżi, nie wykazały obecności w nich metanolu ani żadnych nielegalnych substancji - przekazuje CNN, powołując się na miejscowe służby.

Zatrucie alkoholem w rajskim kurorcie. Są wyniki badań drinków

Zatrucie alkoholem w rajskim kurorcie. Są wyniki badań drinków

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Tragiczny pożar domu w Rudzie Malenieckiej (województwo świętokrzyskie). Nie żyje jedna osoba. Policji pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Spłonął dom, w środku znaleziono zwłoki

Spłonął dom, w środku znaleziono zwłoki

Źródło:
tvn24.pl

Węgierski parlament uchwalił kolejną nowelizację konstytucji, która między innymi znosi część wymogów dotyczących kandydatów na prokuratora generalnego i sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Zdaniem opozycji wprowadzono również zmiany ordynacji wyborczej na korzyść rządzącego Fideszu.

Na Węgrzech zmiany w ordynacji wyborczej. Opozycja: na korzyść Fideszu

Na Węgrzech zmiany w ordynacji wyborczej. Opozycja: na korzyść Fideszu

Źródło:
PAP

Unijni przywódcy i państw Bałkanów Zachodnich przyjęli deklarację brukselską, w której podkreślono potrzebę rozszerzenia Unii Europejskiej. Liderzy zabiegają o jednoczesne odciągnięcie regionu od Rosji i Chin. W Brukseli jest też prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski – przywódca mówi, że jego dwudniowa wizyta jest doskonałą okazją, żeby poruszyć kwestię gwarancji bezpieczeństwa dla jego kraju.

"Przyszłość Bałkanów Zachodnich jest w naszej Unii"

"Przyszłość Bałkanów Zachodnich jest w naszej Unii"

Źródło:
PAP

Miał lecieć do Gruzji. Podczas odprawy paszportowej okazało się, że jest ścigany między innymi czerwoną notą Interpolu. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie zatrzymali 36-letniego Gruzina.

Chciał lecieć do Gruzji, trafił do aresztu

Chciał lecieć do Gruzji, trafił do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Co najmniej 13 osób zginęło w wyniku zderzenia indyjskiego wojskowego ślizgacza z pasażerskim promem u wybrzeży Bombaju. Marynarka wojenna podała, że 101 osób udało się uratować.

13 osób zginęło, 101 uratowano

13 osób zginęło, 101 uratowano

Źródło:
PAP

Potężne tornado przetoczyło się przez miasto Scotts Valley w amerykańskim stanie Kalifornia. Jego niszczycielską siłę widać na nagraniu uchwyconym przez kamerkę samochodową w ciężarówce.

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Źródło:
CNN
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Generał Keith Kellogg ocenił, że Moskwa i Kijów są gotowe w przyszłym roku zakończyć wojnę. Wskazany przez Donalda Trumpa na specjalnego wysłannika ds. Ukrainy polityk stwierdził, że obie strony konfliktu są wykończone walkami.

U Trumpa ma się zająć Ukrainą. "To jest jak walka w klatce"

U Trumpa ma się zająć Ukrainą. "To jest jak walka w klatce"

Źródło:
PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl