Wassermann: jestem bardzo wdzięczna Macierewiczowi

[object Object]
Małgorzata Wassermann w "Jeden na jeden"tvn24
wideo 2/30

Pamiętam, jak było nam bardzo ciężko, jak kłamstwo było wszechobecne. Nigdy nie zapomnę Antoniemu Macierewiczowi, ile zrobił w sprawie katastrofy smoleńskiej - powiedziała w "Jeden na jeden" Małgorzata Wassermann, szefowa komisji śledczej do sprawy Amber Gold i córka śp. Zbigniewa Wassermanna, który zginął pod Smoleńskiem.

W środę podkomisja badająca katastrofę smoleńską ma zaprezentować raport techniczny. Małgorzata Wassermann na pytanie, czy pozytywnie ocenia prace podkomisji, odpowiedziała, że część członków jest jej doskonale znana.

- Ja tych ludzi bardzo cenię, bardzo szanuję. Mam ogromny szacunek do tego, co zrobili i co robią cały czas. To są badania w Polsce i Stanach Zjednoczonych na ogromną skalę - powiedziała w "Jeden na Jeden" w TVN24. Dodała, że ma na myśli m.in. prof. Wiesława Biniendę i prof. Piotra Witakowskiego.

- Czekam na te zaawansowane prace, bardzo kosztowne, bardzo skomplikowane. One są naprawdę wykonywane - mówiła.

Wassermann odniosła się do słów prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, które padły we wtorek przed Pałacem Prezydenckim po marszu pamięci w ósmą rocznicę katastrofy smoleńskiej.

Prezes PiS podziękował podkomisji smoleńskiej i byłemu szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi, za "wiele lat bardzo ciężkiej pracy, różnego rodzaju eksperymentów, czasem udanych, czasem nieudanych, różnych hipotez - potwierdzanych i niepotwierdzanych" oraz za "stalową wolę, która doprowadziła do tego, że mimo bardzo ostrego przeciwdziałania, jesteśmy dzisiaj już nieporównanie bliżej prawdy, niż byliśmy osiem czy siedem lat temu".

Szefowa komisji śledczej ds. Amber Gold pytana, czy nie czuje w tych słowach zawodu prezesa w związku z zapowiedzianym raportem, który będzie dokumentem częściowy, a nie całościowy, zaprzeczyła. - Gdybyście państwo wiedzieli, jak te prace wyglądają, jak postępują, jak bardzo są zaawansowane i jak bardzo trudno było pozyskać tych fachowców, przekonać ich, podpisać z nimi umowy, tobyście wiedzieli, że to jest na razie krótki okres czasu co do warunków, w których my pracujemy - powiedziała.

Zaznaczyła, że były szef MON "tej sprawie poświęcił bardzo, bardzo dużo życia". - On oczywiście tą sprawą żyje, zaangażował się, włożył wszystko, cały swój czas i energię - dodała.

Przyznała, że być może, gdyby zajmowała się tą sprawą, "prowadziłaby inną politykę informacyjną". Zaznaczyła jednak, że "ma zaufanie do pracy, która jest wykonywana".

Pytana, czy Macierewicz sprawdził się jako szef podkomisji, Małgorzata Wassermann powiedziała, że "jest mu bardzo wdzięczna za te lata życia, które włożył w tę sprawę (wyjaśniania katastrofy smoleńskiej - red.)".

- Pamiętam, jak było nam bardzo ciężko, pamiętam jak kłamstwo było wszechobecne, bo dzisiaj już jednak jest wiele miejsc, gdzie można powiedzieć spokojnie, jak te badania przebiegają, na jakim są etapie i ja mu (Macierewiczowi - red.) nigdy nie zapomnę, ile dla tej sprawy zrobił - powiedziała Małgorzata Wassermann.

"Mam nadzieję, że pomnik będzie nas wszystkich łączył"

Mówiła także o odsłonięciu pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku i nieobecności polityków opozycji na tej uroczystości. Szef klubu PO Sławomir Neumann zapowiadał w zeszłym tygodniu, że politycy tej partii nie wezmą w niej udziału, bo pomnik powstał bezprawnie, wbrew władzom Warszawy. - Myślę, że to nie ma znaczenia, jaka byłaby wymówka czy przyczyna. Ten stan trwa od ośmiu lat. Jest to nieustanna negacja, przeistaczanie faktów. (…) Gdyby ten pomnik stanął zgodne z tym, jak ludzie to wybrali osiem lat temu, gdyby stanął siedem, osiem lat temu, wszyscy - myślę - uniknęlibyśmy tych sporów. To jest dla nas bardzo przykre - powiedziała w "Jeden na Jeden" Wassermann.

- Ja bym chciała, żebyśmy (...) przy tym pomniku potrafili powstrzymać się od bolesnych słów - mówiła. - Mam takie wrażenie, że dzisiaj politycy partii opozycyjnej bardzo chcą nakręcać siebie, a co za tym idzie, całą dyskusję, społeczeństwo i ja bardzo proszę i apeluję: nie dajmy się wciągnąć, przy pamięci, chociaż tego dnia, właśnie w te podziały - dodała. Wyraziła nadzieję, że "pomnik będzie nas wszystkich łączył". - Że to będzie takie miejsce, gdzie każdy z nas, ale też każdy Polak, jeżeli będzie miał ochotę, będzie mógł podejść, powspominać - dodała.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "JEDEN NA JEDEN"

Wassermann: nie dajmy się wciągnąć w podziały
Wassermann: nie dajmy się wciągnąć w podziałytvn24

Autor: js/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium