W piątek w Sądzie Rejonowym w Olsztynie odbyło się zebranie sędziów oraz prezesa tego sądu. Podczas posiedzenia sędzia Wojciech Krawczyk w imieniu 31 sędziów złożył wniosek, w którym wnoszono o rozszerzenie porządku obrad o głosowanie nad projektem trzech uchwał. Po odczytaniu dokument został porwany przez prezesa sądu Macieja Nawackiego. Pod czym podpisali się sędziowie?
W piątek odbyło się zebranie sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie, na którym sędziowie oraz prezes sądu Maciej Nawacki omawiali sprawozdanie z działalności sądu. Sędzia Wojciech Krawczyk przeczytał projekt trzech w sumie uchwał, pod którymi podpisało się 31 sędziów. Domagali się w nich zaniechania działań utrudniających sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi wykonywanie obowiązków, mowa była też o krytycznym stanowisku wobec nowelizacji ustaw sądowych.
O czym pisali sędziowie?
"My sędziowie Sądu Rejonowego w Olsztynie wzywamy Prezesa Macieja Nawackiego do natychmiastowego zaniechania wszelkich działań utrudniających sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi wykonywanie obowiązków służbowych, w tym do uchylenia zarządzenia wstrzymującego przydział spraw oraz zniesienia wszelkich nałożonych na niego ograniczeń, związanych z dostępem do systemu informatycznego i sali rozpraw. Tego rodzaju działania Prezesa Macieja Nawackiego uznajemy za bezprawne" - napisano w pierwszej uchwale.
"Podzielamy stanowisko wyrażone w uchwale trzech połączonych Izb Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 roku, że Izba Dyscyplinarna Sadu Najwyższego nie jest niezawisłym sądem w rozumieniu przepisów Konstytucji, Karty Praw Podstawowych i Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności" - dodano.
Krytyka noweli ustaw sądowych
W drugiej uchwale mowa była o "krytycznym stanowisku" wobec nowelizacji ustaw sądowych. Zdaniem sędziów "narusza ona traktatowe zobowiązania Polski, marginalizuje znaczenie samorządu sędziowskiego i podporządkowuje wymiar sprawiedliwości władzy politycznej".
"Wprowadza ostre sankcje dla sędziów stających w obronie niezależności sądów i niezawisłości sędziów, włącznie ich usunięciem z urządu. Sędziowie, którzy takie prawo będą stosować, staną się narzędziem polityków ze szkodą dla obywateli" - napisali sędziowie.
Sędziowie wezwali "przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej do zaprzestania podważania w przestrzeni publicznej dobrego imienia sędziów i ich godności osobistej oraz zaprzestania stosowania kłamliwej retoryki". "Takie działania, w naszej ocenie, godzą w dobro wymiaru sprawiedliwości" - podkreślili.
Sędziowie napisali, ze "dotychczasowy sposób procedowania nad ustawami dotyczącymi wymiaru sprawiedliwości świadczy o lekceważeniu głosu praktyków i środowisk naukowych, a tym samym o braku troski o obywateli i jakość sądownictwa w Polsce".
Olsztyńscy sędziowie wezwali też "sędziów-członków obecnej Krajowej Rady Sądownictwa do natychmiastowej rezygnacji z zajmowanych funkcji" - napisano. Podpisani na dokumencie podziękowali "obywatelom, którzy w trosce o dobro Ojczyzny występują w obronie niezależności sądów i niezawisłości sędziów".
RAPORT tvn24.pl: PREZYDENT PODPISAŁ TAK ZWANĄ USTAWĘ REPRESYJNĄ
Apel i podziękowanie
W trzeciej z uchwał sędziowie wnioskowali o "niezwłoczne przesłanie" treści uchwał między innymi do pierwszej prezes Sądu Najwyższego, prezesa Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, marszałków Senatu oraz Sejmu, premiera, ministra sprawiedliwości oraz przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa.
Upoważniono jednocześnie "każdego sędziego wchodzącego w skład zebrania Sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie do publicznego rozpowszechniania treści uchwał".
Prezes podarł dokument
Sędzia Maciej Nawacki po wysłuchaniu sędziów podarł dokument i zakończył obrady.
Autorka/Autor: akw\mtom
Źródło: tvn24.pl