Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w minioną sobotę, że attaché wojskowy przy ambasadzie RP w Waszyngtonie gen. Krzysztof Nolbert nie został dopuszczony przez współpracowników prezydenta Karola Nawrockiego do rozmów w Pentagonie, które przygotowywał. Kosiniak-Kamysz ocenił, że był to "drastyczny błąd" oraz wyraził nadzieję, że "pan prezydent szybko wyciągnie wnioski i takie sytuacje już nie będą miały miejsca".
Tomczyk: złamanie prawa
Następnego dnia, w niedzielę 14 grudnia, pytany o tę sprawę w "Faktach po Faktach" w TVN24 był wiceszef MON Cezary Tomczyk. Powiedział, że jest ona "szokująca". - Nie przejdziemy nad nią do porządku dziennego - dodał.
- Polski generał dywizji, polski attaché wojskowy w Stanach Zjednoczonych, który zresztą był mianowany przez ministra (obrony narodowej Mariusza - red.) Błaszczaka, został niewpuszczony na spotkanie z Amerykanami przez Polaków, czyli przez pana generała (Andrzeja - red.) Kowalskiego, wiceszefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego - opisywał Tomczyk.
Wiceminister podkreślił, że "jest to złamanie prawa". - Dlatego że w Polsce cywilną kontrolę nad armią sprawuje minister obrony - argumentował. Tomczyk ocenił też, że "to niebywały skandal, aby tak zachować się wobec polskiego generała dywizji, który od samego początku przygotowywał wizytę członków BBN-u w Waszyngtonie".
- Uważam, że tego typu incydenty należy obnażać i z bezwzględną starannością starać się wyjaśnić i zamknąć. Tak będzie też w tej sprawie - zapowiedział wiceszef MON.
W środę Kosiniak-Kamysz w radiu Tok FM mówił o relacjach z prezydentem i ocenił, że współpracownicy Nawrockiego przekroczyli "granice chamstwa i kłamstwa". Jak mówił, wprowadzili oni opinię publiczną w błąd i nie powiedzieli prawdy w sprawie upadku rakiety na dom w Wyrykach, gdy "byli informowani od pierwszego dnia o możliwych zdarzeniach" oraz w sprawie przekazania MiG-ów 29. A "chamstwo i złe działanie" - dodał Kosiniak-Kamysz - to niedawne niewpuszczenie polskiego attaché w USA na spotkanie w Pentagonie, które ten przygotował i "zatrzaśnięcie przed nim drzwi". - Wszystkie te sprawy wyjaśniłem i mam nadzieję, że się więcej nie powtórzą - powiedział szef MON.
Wizyta delegacji BBN w USA
Delegacja prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) złożyła 9 grudnia kilkudniową wizytę w Stanach Zjednoczonych. Na jej czele stanął zastępca szefa BBN gen. Andrzej Kowalski. Jak informował BBN, polska delegacja spotkała się z amerykańskimi przedstawicielami w Pentagonie oraz w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA. Gen. Kowalski przekazał, że tematem rozmów była m.in. opublikowana kilka dni wcześniej nowa amerykańska strategia bezpieczeństwa.
Portal tvn24.pl zwrócił się we wtorek z pytaniami do Kancelarii Prezydenta RP, Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz Ministerstwa Obrony Narodowej o szczegóły sprawy.
Zapytaliśmy Kancelarię Prezydenta RP oraz Biuro Bezpieczeństwa Narodowego między innymi o uzasadnienie takiej decyzji. Zarówno do Kancelarii Prezydenta RP, BBN jak i Ministerstwa Obrony Narodowej zwróciliśmy się też z pytaniem, czy resort w tej sprawie kontaktował się z kancelarią lub BBN oraz, czy zapadły jakieś decyzje.
Zapytaliśmy też MON między innymi o to, czy resort lub jego przedstawiciele złożyli albo rozważają złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Do środowego przedpołudnia nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
W związku ze środową wypowiedzią Kosiniaka-Kamysza zwróciliśmy się także do resortu z pytaniem, w jaki sposób szef MON wyjaśnił sprawę.
Generał Krzysztof Nolbert - kim jest
Generał Krzysztof Nolbert został mianowany polskim attaché obrony, wojskowym, morskim i lotniczym przy ambasadzie RP w Waszyngtonie w 2021 roku. W listopadzie 2023 roku został awansowany z generała brygady na generała dywizji przez ówczesnego prezydenta Andrzeja Dudę.
Podczas pierwszej wizyty Karola Nawrockiego w USA w roli prezydenta to gen. Nolbert witał głowę polskiego państwa na lotnisku, a nie kierujący polską placówką dyplomatyczną Bogdan Klich. Jak ustalił wówczas Marcin Wrona, korespondent "Faktów" TVN, stało się tak na prośbę kancelarii prezydenta Nawrockiego.
Autorka/Autor: sz, js/kab, adso
Źródło: TVN24, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP