Prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną zapytany, czy zawetuje lex TVN, odparł, że jeśli dojdzie do wniosku, że istotne elementy związane z ładem konstytucyjnym i bezpieczeństwem prowadzenia działalności gospodarczej są postawione pod znakiem zapytania, to "decyzje będę tutaj oczywiście zdecydowane".
Ustawa określana jako lex TVN wróciła do Sejmu po tym, jak odrzucił ją Senat. O sprawę ustawy był pytany prezydent Andrzej Duda podczas rozmowy z Marcinem Wroną. Korespondent "Faktów" TVN przypomniał, że podczas swojego pobytu w USA prezydent spotkał się w czwartek z przedstawicielami Amerykańskiej Izby Handlowej.
- Też i na ten temat rozmawialiśmy, bo w czasie tego spotkania był obecny przedstawiciel Discovery - powiedział prezydent. - Natomiast muszę powiedzieć, że to było dla mnie bardzo miłe spotkanie, ponieważ usłyszałem dużo dobrych słów na temat Polski, nie musieli tego mówić. Mówili dużo dobrego na temat naszego rozwoju, na temat naszej polityki gospodarczej, także w związku z pandemią - dodał.
Prezydent o lex TVN: decyzję podejmę, kiedy dostanę ustawę
- Powiedziałem, tak jak zresztą powtarzam cały czas, oczywiście ja rozumiem amerykańskie interesy i amerykańskie podejście, ale zapewniłem wszystkich, i powiedziałem to głośno, że w Polsce przestrzegane są wszystkie normy, że w Polsce jest wolność słowa, w Polsce jest wolność prowadzenia działalności gospodarczej, gwarantowana przez polską konstytucję, i w związku z tym z tego punktu widzenia będę oceniał tę ustawę, jak ją dostanę - mówił prezydent.
Zapytany wprost o to, czy zawetuje lex TVN, prezydent odparł: - Decyzję podejmę, kiedy dostanę ustawę.
- Jeżeli dojdę do wniosku, że istotne elementy związane z ładem konstytucyjnym i bezpieczeństwem, choćby właśnie prowadzenia działalności gospodarczej, inwestowania w Polsce, spokojem inwestowania w Polsce, są tam postawione pod znakiem zapytania, to te decyzje będą tutaj oczywiście zdecydowane - powiedział prezydent.
Andrzej Duda: KRRiT jest organem niezależnym ode mnie, ona podejmuje swoje decyzje, ja podejmuję swoje
Mówiąc szerzej o lex TVN, wskazywał, że ustawa została przyjęta przez większość parlamentarną w Sejmie.
- Przepisy są, jakie są. To państwo apelujecie cały czas o zachowanie praworządności, więc proszę w takim razie, żeby ta praworządność była zachowywana w dwie strony - jeżeli prawo jest przyjęte, rozumiem, że państwo akceptujecie zasady demokracji, jest większość parlamentarna wyłoniona w wyborach przez naszych współobywateli, (...), więc ona ma prawo do podejmowania decyzji, takie są reguły demokracji - mówił dalej prezydent.
Andrzej Duda został również zapytany, jak w tym kontekście ocenia uchwałę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która została przyjęta na chwilę przed głosowaniem w sprawie koncesji dla TVN24. Rzeczniczka KRRiT Teresa Brykczyńska tłumaczyła, że jest to uchwała w sprawie "podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizji w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego".
- Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest organem niezależnym ode mnie, ona podejmuje swoje decyzje, ja podejmuję swoje, każdy kieruje się, wierzę w to głęboko, swoimi najlepszymi intencjami, a przynajmniej może być pan pewny, że ja się nimi kieruję - powiedział prezydent RP.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN