Odeszli z prezydenckich rad. "Lex Tusk" to "krok za daleko od cywilizacji takiej, jaką znamy" 

Źródło:
TVN24
Profesor Pyrć: jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację
Profesor Pyrć: jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację TVN24
wideo 2/15
Profesor Pyrć: jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację TVN24

Przyjęcie ustawy "lex Tusk" było krokiem za daleko w kierunku świata, z którym się kompletnie nie identyfikuję - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Krzysztof Pyrć, który zrezygnował z członkostwa w Narodowej Radzie Rozwoju przy prezydencie RP. Profesor Julita Wasilczuk, która także zrezygnowała z udziału w prezydenckiej radzie, powiedziała, że podpis Andrzeja Dudy "ostatecznie przepełnił czarę goryczy, która od dłuższego czasu narastała".

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, czyli tak zwane lex Tusk. Zapowiedział również skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.

W związku z decyzją Andrzeja Dudy z członkostwa w prezydenckich radach zrezygnowali między innymi profesor Politechniki Gdańskiej Julita Wasilczuk - z członkostwa w Radzie do Spraw Przedsiębiorczości oraz profesor Krzysztof Pyrć - z Narodowej Rady Rozwoju. Oboje byli w czwartek gośćmi "Faktów po Faktach".

Prof. Wasilczuk: podpis prezydenta ostatecznie przepełnił czarę goryczy

- Ten podpis ostatecznie przepełnił czarę goryczy, która we mnie od dłuższego czasu narastała. Tak szybkie złożenie tego podpisu, zignorowanie wypowiedzi wielu konstytucjonalistów, którzy wskazywali na niedociągnięcia tej ustawy, godzi w demokratyczne podstawy naszego państwa, tym bardziej że dzieje się to w momencie, kiedy wchodzimy w chyba najgorętszy okres przedwyborczy - powiedziała profesor Julita Wasilczuk, tłumacząc swoją decyzję.

Zaznaczyła, że jest "za prześwietleniem polityków, kogokolwiek, pod kątem nieprawidłowych kontaktów ze służbami obcych państw, ale nie w takim momencie".

- Jeżeli obecne władze chciały prześwietlić szeregi polityków, to mogły to zrobić w ciągu ostatnich ośmiu lat. Miały do tego pełne prawo i pełne umocowanie w Sejmie. Robienie tego w tym momencie uważam za nieeleganckie - dodała.

Profesor Wasilczuk: Ten podpis ostatecznie przepełnił czarę goryczy
Profesor Wasilczuk: Ten podpis ostatecznie przepełnił czarę goryczyTVN24

Prof. Pyrć: krok za daleko w kierunku świata, z którym się kompletnie nie identyfikuję

Profesor Krzysztof Pyrć podkreślił, że "chyba wszystkie osoby, które zrezygnowały w ostatnich dniach, kierowały się bardzo podobną motywacją". Dodał, że przyjęcie ustawy było "krokiem za daleko w kierunku świata, z którym się kompletnie nie identyfikuję". - Świata, który jest daleki od krajów demokratycznych, od cywilizacji takiej, jaką znamy, jaką ja cenię - zaznaczył.

- Troszkę jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację z udziału w radzie - mówił gość TVN24.

Profesor dodał, że "to się wiąże z bardzo dużą niedogodnością dla nas wszystkich". - Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że tego typu ciała to nie są ciała, które są złożone z polityków. To są ciała czysto merytoryczne, gdzie pracują wspaniałe osoby, które działają tak naprawdę kompletnie pro publico bono na rzecz państwa - tłumaczył.

- Osoby, które są specjalistami w jakiejś dziedzinie, muszą podejmować decyzje de facto polityczne. To było podwójnie trudne, bo musiałem wyjść ze swojej roli naukowca (...) i podjąć pewną decyzję - wskazał.

Prof. Pyrć: poczułem się wręcz zobligowany, żeby ten sprzeciw wyrazić

Profesor Pyrć pytany był również o swój wpis na Twitterze, w którym zapowiedział, że weźmie udział w marszu 4 czerwca. - Nie planowałem, bo starałem się nie włączać w politykę ani jednej, ani drugiej strony, natomiast wydarzenia ostatnich tygodni i dni przekroczyły moje najśmielsze oczekiwania. Nie idę na ten marsz jako przedstawiciel jakiejkolwiek partii, nie idę udzielić poparcia jakiejkolwiek partii. Idę, żeby wyrazić sprzeciw przeciwko temu, co się wydarza i jak to się wydarza - powiedział w TVN24.

Jak dodał, kumulacja zdarzeń z ostatnich tygodni sprawiła, że poczuł się "wręcz zobligowany, żeby ten sprzeciw wyrazić".

We wpisie na Twitterze wspomniał między innymi o spocie Prawa i Sprawiedliwości, w którym wykorzystano ujęcia z byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz. - Wykorzystanie gigantycznej tragedii, która jest w naszej pamięci, do celów politycznych, sprawiło, że zdałem sobie sprawę, że nie mamy wyboru, musimy powiedzieć, co myślimy - wyjaśnił w "Faktach po Faktach".

- Ja się urodziłem w 79. roku. Dla mnie Polska to jest zmiana od czasów komunistycznych, od tych ciemnych czasów, poprzez transformację bardzo brutalną i wreszcie dochodzenie do tych standardów świata demokracji europejskiej, świata, w którym mamy swobodę ruchu, swobodę wypowiedzi, swobodę wyznania, swobodę wyrażania swoich myśli. (…) W momencie, jeżeli my robimy krok w kierunku Wschodu - mówię bardzo dosłownie, bo wszelkie decyzje, które odchodzą od demokracji, to jest krok w kierunku tego, co widzimy na Wschodzie - to musimy powiedzieć w pewnym momencie "nie" – mówił profesor Pyrć.

Prof. Wasilczuk: całym sercem będę z tymi, którzy będą maszerować

Profesor Wasilczuk przyznała, że marsz 4 czerwca to "bardzo ważny moment". - Brałam udział w strajkach studenckich na Wybrzeżu. Te strajki częściowo wynikały z tego, że sami potrafiliśmy dochodzić do pewnych prawd, które dla nas oznaczały, że nie możemy się godzić na to, co się dzieje, ale te strajki były również spowodowane tym, w jaki sposób byliśmy kształtowani na studiach - wspominała.

- Byli tacy profesorowie w tych czasach, kiedy nie można było wyrażać swoich opinii jawnie, którzy starali się te swoje opinie przemycać i nas kształtować w taki sposób, żebyśmy dążyli do tego, żeby móc swobodnie w przyszłości kształtować kolejne pokolenia studentów - powiedziała.

Rozmówczyni TVN24 zaznaczyła, że choć sama nie będzie obecna na marszu, to "całym sercem będzie z tymi, którzy będą maszerować, również w jej imieniu".

Czarnek o "chamskich postawach" profesorów. Goście "Faktów po Faktach" komentują

Goście TVN24 byli pytani również o słowa ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, który w mediach rządowych odnosił się do naukowców, krytykujących prezydenta za jego decyzję. - Podłość profesorów, którzy są zatrudnieni w polskich uczelniach i którzy nie widzą polskiego interesu, jest przeogromna - ocenił. - To jest rzecz, z którą będzie trzeba skończyć w następnej kadencji, bezwzględnie. To są chamskie postawy tak zwanych profesorów - dodał Czarnek.

- Oczywiście pan minister Czarnek może mieć swoje zdanie, tak jak i ja mam prawo do swojego zdania, ale po raz kolejny wyraził to zdanie w dosyć szokujący sposób - powiedziała profesor Wasilczuk.

Dodała, że "z pewnością jest to groźba, chyba inaczej tego odczytać nie można". - Moja decyzja jest moją osobistą decyzją. Moja uczelnia nie delegowała mnie do tej rady. Zostałam do niej zaproszona przez przewodniczącego. W związku z tym nie wyobrażam sobie takiej możliwości, żeby moja indywidualna decyzja mogła wpłynąć na jakiekolwiek ograniczenia związane z finansowaniem mojej uczelni, bo nie reprezentowałam tam uczelni, tylko siebie, jako osobę o odpowiednich kwalifikacjach i kompetencjach - podkreśliła.

Profesor Pyrć ocenił, że słowa ministra to "groźba, którą trzeba potraktować poważnie". "Natomiast jeżeli posiadanie tytułu oznacza to, że nie mogę wyrazić sprzeciwu wobec łamania konstytucji, wobec łamania zasad demokracji, to ja chyba z niego wtedy zrezygnuję, jeżeli dojdzie do takich czasów" - zaznaczył.

Autorka/Autor:ft/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski pokazał wysokość swoich zarobków. We wpisie w mediach społecznościowych szef MSZ wskazał, że otrzymał w grudniu niecałe 10 tysięcy złotych netto. Oto jak wygląda jego wynagrodzenie na tle ministrów spraw zagranicznych z innych krajów.

Sikorski pokazał przelew. Jego zarobki na tle innych szefów MSZ

Sikorski pokazał przelew. Jego zarobki na tle innych szefów MSZ

Źródło:
PAP, Bild, mfor.hu, tvn24.pl

Jest zażalenie na postanowienie Prokuratury Okręgowej w Lublinie o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Potrącona przez niego na przejściu dla pieszych kobieta zmarła. Śledczy uznali, że do zdarzenia nie doszło z winy kierowcy.

Wiceszef SW śmiertelnie potrącił kobietę na pasach. Śledztwo umorzono, jest zażalenie

Wiceszef SW śmiertelnie potrącił kobietę na pasach. Śledztwo umorzono, jest zażalenie

Źródło:
PAP

Piotr Pytlakowski nie żyje. Dziennikarz odszedł w wieku 73 lat. W pamięci czytelników zapisał się m.in. za sprawą wielokrotnie nagradzanych materiałów śledczych. Jako pierwszy wiadomość o jego śmierci przekazał Cezary Łazarewicz.

Nie żyje Piotr Pytlakowski. Dziennikarz miał 73 lata  

Nie żyje Piotr Pytlakowski. Dziennikarz miał 73 lata  

Źródło:
tvn24.pl

Biegli z zakresu pożarnictwa i policjanci wrocławskiego Laboratorium Kryminalistycznego prowadzą oględziny spalonego domu, w którym znaleziono zwłoki 51-latka oraz przytomnego 69-latka z raną postrzałową. W czasie gaszenia pożaru strażacy dostrzegli jeszcze jednego mężczyznę. Po wejściu do budynku kontrterroryści znaleźli jego zwłoki. Nagranie z akcji opublikowała policja.

Dwie osoby nie żyją, trzecia z raną postrzałową. Nagranie z akcji kontrterrorystów

Dwie osoby nie żyją, trzecia z raną postrzałową. Nagranie z akcji kontrterrorystów

Źródło:
tvn24.pl

Wysoki, odrapany mur, a pod nim niewielki plac na którym postawiono trzy ławki i dwie smętne zabawki. Zdjęcie "placu zabaw" wybudowanego przez dewelopera przy nowej inwestycji w centrum Łodzi stało się hitem sieci i wywołało falę kpin. Firma odpowiedzialna za budowę twierdzi, że krytyka jest przedwczesna, bo prace jeszcze trwają i nie ma jeszcze gotowej koncepcji zagospodarowania placu. - To brzmi jak reakcja na kryzys wizerunkowy - kwituje Kosma Nykiel, łódzki radny i aktywista. 

Plac zabaw jak ze smutnego filmu. Internet kpi, deweloper tłumaczy 

Plac zabaw jak ze smutnego filmu. Internet kpi, deweloper tłumaczy 

Źródło:
tvn24.pl

W pożarze bloku w Rzeszowie zginęła 91-letnia kobieta. W mieszkaniu była też trzyletnia dziewczynka, którą seniorka wcześniej przekazała sąsiadowi. Trzylatka jest pod opieką lekarzy, czuje się dobrze.

91-latka uratowała prawnuczkę, sama zginęła 

91-latka uratowała prawnuczkę, sama zginęła 

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Kłótnie z innymi pasażerami, przesadzanie z alkoholem czy niszczenie zabytków. Przegląd wszystkich najgorszych zachowań, jakich w 2024 roku dopuścili się podróżujący z całego świata opublikował w poniedziałek portal CNN Travel. Co jeszcze znalazło się na liście?

"Turyści z piekła rodem". Najgorsze zachowania podróżujących w 2024

"Turyści z piekła rodem". Najgorsze zachowania podróżujących w 2024

Źródło:
CNN

Rada Ministrów zdecydowała o zmianach w programie inwestycyjnym Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Zostały zaktualizowane ramy finansowe i czasowe inwestycji.

Zmiany w CPK. Jest decyzja rządu

Zmiany w CPK. Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

2025 rok zaczął się w Japonii. Wcześniej przywitali go mieszkańcy Australii i Nowej Zelandii. Najwcześniej zaczął się na leżącej na Pacyfiku wyspie Kiritimati. Jedna z czterech znajdujących się tam miejscowości to Poland, która według legendy została tak nazwana na cześć naszego rodaka.

Oni też już świętują. Kolejny kraj wita nowy rok

Oni też już świętują. Kolejny kraj wita nowy rok

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Dwóch mężczyzn zostało znalezionych martwych w lesie w stanie Waszyngton podczas polowania na Wielką Stopę w USA. Poszukiwacze legendarnego stworzenia wybrali się do lasu przed Wigilią, a gdy nie wrócili do domu pierwszego dnia świąt, ich rodziny zaalarmowały policję. Akcja ratunkowa trwała trzy dni.

Szukali Wielkiej Stopy, zostali znalezieni martwi

Szukali Wielkiej Stopy, zostali znalezieni martwi

Źródło:
BBC, NPR, Skamania County Sheriff's Office
Iga, Julia, dwie Ole - one dały radę. Lista tych, którzy zawiedli, jest dłuższa

Iga, Julia, dwie Ole - one dały radę. Lista tych, którzy zawiedli, jest dłuższa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura w Skierniewicach wszczęła śledztwo w sprawie śmierci około 50-letniego mężczyzny, którego odnaleziono w jednym z bloków przy ulicy Mszczonowskiej. - Mężczyzna ostatni raz był widziany około dwóch tygodni wcześniej, brakiem kontaktu zaniepokoiła się pracownica ośrodka pomocy społecznej i powiadomiła służby - informuje rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej.

Ostatni raz był widziany dwa tygodnie temu. Makabryczne odkrycie w mieszkaniu

Ostatni raz był widziany dwa tygodnie temu. Makabryczne odkrycie w mieszkaniu

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Pajęczna (woj. łódzkie) zatrzymali 42-latka, podejrzanego o napad na placówkę bankową w Nowej Brzeźnicy. Sprawca sterroryzował bronią jej pracowników i ukradł 50 tysięcy złotych. Decyzją sądu mężczyzna, który wcześniej był już wielokrotnie karany, trafił do aresztu. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Wszedł z bronią do banku, wydano mu 50 tysięcy. Został zatrzymany

Wszedł z bronią do banku, wydano mu 50 tysięcy. Został zatrzymany

Źródło:
tvn24.pl

Wycieńczony turysta, który utkwił nad uskokiem Buli pod Rysami potrzebował natychmiastowej pomocy. Jeszcze zanim dotarli do niego ratownicy TOPR, mężczyzna dostał radiotelefon i pakiet grzewczy, który pomógł mu przetrwać w ekstremalnych warunkach. Sprzęt został dostarczony dronem. Akcja zakończyła się sukcesem.

Dron doleciał do wyczerpanego turysty pod Rysami. TOPR pokazuje nagranie

Dron doleciał do wyczerpanego turysty pod Rysami. TOPR pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura badająca sprawę konia, który potknął się i upadł na drodze do Morskiego Oka w Tatrach, zakończyła pracę i umorzyła dochodzenie. Incydent, do którego doszło 3 maja tego roku, zbulwersował opinię publiczną po tym, jak w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać było, że woźnica cucił konia uderzeniem w pysk. Zdaniem powołanych przez prokuratorów biegłych, nie można mówić w tym przypadku o znęcaniu się nad zwierzęciem.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Prokuratura: nie doszło do znęcania się

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Prokuratura: nie doszło do znęcania się

Źródło:
PAP

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w poniedziałek sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Tego samego dnia szef PKW Sylwester Marciniak skierował w tej sprawie pismo do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, informując, że nie ma już przesłanki do obcięcia dotacji PiS. Kolejny krok należy właśnie do Domańskiego. Jaki będzie? W listopadzie minister podkreślał, że działa "w oparciu o uchwały, decyzje i informacje płynące z Państwowej Komisji Wyborczej".

Domański mówił, że działa "w oparciu o uchwały PKW". Co zrobi teraz?

Domański mówił, że działa "w oparciu o uchwały PKW". Co zrobi teraz?

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Wszelkie podnoszone przez Trybunał Sprawiedliwości UE wątpliwości wobec Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN pozostają bez znaczenia dla kompetencji tej izby do stwierdzania ważności wyborów - stwierdziła we wtorek I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska.

Manowska: wątpliwości TSUE bez znaczenia dla stwierdzania ważności wyborów

Manowska: wątpliwości TSUE bez znaczenia dla stwierdzania ważności wyborów

Źródło:
PAP

Rosja doprowadziła do perfekcji mechanizmy dezinformacji, a tanie narzędzia wyzwoliły potęgę sztucznej inteligencji. Ofiarami tych zjawisk w 2024 roku stali się zarówno poszczególni obywatele, jak i całe demokracje. Na nowego, aktywnego gracza, jeśli chodzi o dezinformację wymierzoną w Polskę, wyrósł Mińsk.

Dezinformacja w 2024 roku. Trzy niebezpieczne zjawiska. Nowy aktywny gracz

Dezinformacja w 2024 roku. Trzy niebezpieczne zjawiska. Nowy aktywny gracz

Źródło:
Konkret24

Liczący dotychczas niecałe dwa hektary rezerwat przyrody "Zwiezło" w gminie Komańcza (Podkarpackie) został powiększony ostatniego dnia kończącego się roku do ponad 484 hektarów. Rezerwat, który porastają wiekowe drzewostany bukowe i bukowo-jodłowe, zmienił też nazwę na "Zwiezło w dolinie Olchowatego".

Rezerwat przyrody będzie 200 razy większy

Rezerwat przyrody będzie 200 razy większy

Źródło:
PAP

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Andrzej Wyrobiec złożył rezygnację ze stanowiska na ręce premiera Donalda Tuska - poinformował we wtorek resort. W komunikacie nie podano, co było powodem tej decyzji.

Wiceminister złożył rezygnację na ręce Donalda Tuska

Wiceminister złożył rezygnację na ręce Donalda Tuska

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Warszawy i jednocześnie kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Polski złożył życzenia noworoczne. Na opublikowanym filmie stoi przy mównicy z polskim godłem, w tle są flagi Polski, Unii Europejskiej i NATO. - Sprawimy, że nasze granice będą szczelne, budżet państwa będzie równoważony, inflacja przestanie dewastować nasze budżety domowe. To są najważniejsze wyzwania stojące przed nami i na nowy rok takie właśnie zobowiązania na siebie nakładam - podkreślał Rafał Trzaskowski.

Orzeł Biały, flagi NATO i UE. Orędzie Trzaskowskiego w prezydenckiej scenografii

Orzeł Biały, flagi NATO i UE. Orędzie Trzaskowskiego w prezydenckiej scenografii

Źródło:
tvn24.pl

Michał Dworczyk stwierdził, że rozumie posła PiS Marcina Romanowskiego, który uciekł na Węgry, uznając, że w Polsce "nie ma szans na uczciwy proces". Jako przesłankę wymienił "wykluczanie, dodawanie" sędziów mających orzekać w sprawie aresztu Romanowskiego. Przypominamy kalendarium wydarzeń.

Dworczyk o "dobieraniu sędziów" w sprawie Romanowskiego. Przypominamy, jak było

Dworczyk o "dobieraniu sędziów" w sprawie Romanowskiego. Przypominamy, jak było

Źródło:
Konkret24

Policjanci z Niepołomic (woj. małopolskie) poszukują 15-letniej Natalii Białki, która wyszła z domu 30 grudnia i do chwili obecnej nie wróciła. W mediach społecznościowych i na stronie internetowej policji w Wieliczce opublikowano wizerunek nastolatki z opisem.

Zaginęła 15-letnia Natalia. Szuka jej policja

Zaginęła 15-letnia Natalia. Szuka jej policja

Źródło:
tvn24.pl

Dwa rosyjskie odrzutowe samoloty transportowe Ił-76 na zmianę latają między Rosją a bazą lotniczą Al-Chadim w Libii, w której stacjonują rosyjscy najemnicy - przekazali analitycy włoskiego portalu Itamilradar. W ostatnich dniach po raz pierwszy od obalenia reżimu Baszara al-Asada bezpośrednio z Syrii przyleciał tam też jeden z największych samolotów transportowych na świecie, Antonow An-124.

Rosja wzmacnia most powietrzny. Wysłała największy samolot wojskowy na świecie

Rosja wzmacnia most powietrzny. Wysłała największy samolot wojskowy na świecie

Źródło:
PAP

W związku ze śmiercią Liama Payne'a zarzuty usłyszało już pięć osób - poinformowała argentyńska prokuratura. Wśród oskarżonych jest czworo pracowników hotelu Casa Sur Palmero oraz menedżer i jednocześnie przyjaciel muzyka. Grozi im od roku do 15 lat pozbawienia wolności.

Kolejne osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Wśród oskarżonych przyjaciel muzyka 

Kolejne osoby z zarzutami po śmierci Liama Payne'a. Wśród oskarżonych przyjaciel muzyka 

Źródło:
BBC, CNN, tvn24.pl

W pobliżu półwyspu Tarchankut w północno-zachodniej części zaanektowanego Krymu Ukraińcy zestrzelili rosyjski śmigłowiec wielozadaniowy Mi-8. "Zrobiliśmy to po raz pierwszy w historii" - napisał ukraiński wywiad wojskowy.

Po raz pierwszy zestrzelili śmigłowiec za pomocą morskiego drona. Nagranie

Po raz pierwszy zestrzelili śmigłowiec za pomocą morskiego drona. Nagranie

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl
"Nie ma szans na żadne rozmowy pokojowe z Palestyńczykami. Przeciwnie"

"Nie ma szans na żadne rozmowy pokojowe z Palestyńczykami. Przeciwnie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Samolot, który rozbił się w Korei Południowej, po lądowaniu bez podwozia uderzył w betonowy mur. Eksperci do spraw lotnictwa, z którymi rozmawiało BBC, wyrazili zastrzeżenia dotyczące konstrukcji ustawionej w niewielkiej odległości od pasa.

Lądowanie "tak dobre, jak to tylko możliwe", ale na drodze stanął betonowy mur. Dlaczego? Komentarze ekspertów

Lądowanie "tak dobre, jak to tylko możliwe", ale na drodze stanął betonowy mur. Dlaczego? Komentarze ekspertów

Źródło:
BBC

Niekonwencjonalny atak ze strony Rosji może spowodować bardzo istotne szkody - ostrzegł James Appathurai, zastępca sekretarza generalnego NATO do spraw innowacji, zagrożeń hybrydowych i cybernetycznych. Dodał, że "sojusz musi ustalić, jaki jest próg jego tolerancji i jaka forma agresji Moskwy powinna spowodować odpowiedź".

"Realne ryzyko" niekonwencjonalnego ataku ze strony Rosji. Ostrzeżenie z NATO

"Realne ryzyko" niekonwencjonalnego ataku ze strony Rosji. Ostrzeżenie z NATO

Źródło:
PAP

Joanna Podolska, która kierowała przez ponad 13 lat Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi nie będzie dalej pełnić funkcji dyrektorki. Zastąpi ją Mariusz Goss do niedawna pełnomocnik Prezydent Miasta do spraw Dziedzictwa Łodzi. "Pod Pani kierownictwem Centrum Dialogu stało się instytucją o międzynarodowej renomie" - napisała na Facebooku Hanna Zdanowska. Sprawa wywołała lawinę emocji, bo pracownicy centrum o zmianach dowiedzieli się właśnie z profilu prezydent Łodzi. "Każdy z nas z osobna i jako zespół jesteśmy poruszeni tą decyzją" - napisali pracownicy instytucji.

Dzięki niej instytucja stała się "miejscem o międzynarodowej renomie", ale dalej kierować nią nie będzie

Dzięki niej instytucja stała się "miejscem o międzynarodowej renomie", ale dalej kierować nią nie będzie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyka, tańce i zabawa czy może jednak zacisze własnej kanapy? W dużym towarzystwie czy w gronie najbliższych? Podczas miejskich imprez czy na domówce, a może przed telewizorem? W szykownej kreacji czy w stroju domowym? Jak będziecie żegnać mijający i witać nadchodzący nowy rok? Redakcja Kontaktu24 czeka na Wasze zdjęcia i relacje z sylwestra!

Hucznie czy spokojnie? Na mieście czy w domu? Jak spędzicie sylwestra?

Hucznie czy spokojnie? Na mieście czy w domu? Jak spędzicie sylwestra?

Źródło:
Kontakt24

Wraz z nowym rokiem wracają opłaty na autostradzie A1, na odcinku Toruń-Gdańsk. Darmowy przejazd obowiązywał od września 2023 roku. Ministerstwo Infrastruktury informuje, że koszt związany ze zniesieniem opłat na tym odcinku w 2024 roku wyniósł około 248 mln zł. -Składali się na to wszyscy podatnicy, bez względu na to, czy korzystali z przejazdu tym odcinkiem autostrady, czy nie - komentuje resort.

Dziś ostatni raz pojedziemy za darmo. Na tym odcinku autostrady A1 wracają opłaty

Dziś ostatni raz pojedziemy za darmo. Na tym odcinku autostrady A1 wracają opłaty

Źródło:
TVN24

Pogoda w sylwestra zacznie robić się niebezpieczna. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem nad morzem i na Dolnym Śląsku. Porywy mogą sięgać prędkość nawet do 115 kilometrów na godzinę.

Wichury w sylwestra i Nowy Rok. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Wichury w sylwestra i Nowy Rok. Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Podczas tej sylwestrowej nocy warto spojrzeć w niebo nie tylko po to, by oglądać pokazy fajerwerków. Po ostatnich rozbłyskach słonecznych nad naszymi głowami może ukazać się zorza polarna. Dobre warunki do obserwacji tego niezwykłego zjawiska będą na obszarze całej Polski.

"Alert zorzowy dla całej Polski"

"Alert zorzowy dla całej Polski"

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Hakerzy wspierani przez chińskie władze włamali się do systemów amerykańskiego resortu skarbu, zyskując dostęp do niejawnych dokumentów - podał Departament Skarbu USA. W piśmie skierowanym do kongresmenów ministerstwo oceniło zdarzenie jako poważne - poinformował portal stacji BBC. Chiny zaprzeczyły tym oskarżeniom.

Atak hakerski w USA. Chiny odpierają zarzuty

Atak hakerski w USA. Chiny odpierają zarzuty

Źródło:
PAP

Czterech białostockich policjantów stanie przed sądem w związku z uliczną interwencją, do której doszło w maju 2023 roku. Zatrzymany 24-letni mężczyzna stracił przytomność i zmarł. Po długim śledztwie prokuratura oskarżyła funkcjonariuszy o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków.

24-latek zmarł po interwencji. Czterech policjantów oskarżonych

24-latek zmarł po interwencji. Czterech policjantów oskarżonych

Źródło:
PAP

Policja poszukuje sprawców poniedziałkowego napadu na salon jubilerski na Mokotowie. By uśpić czujność ochrony, przebrali się za dostawców jedzenia. Z miejsca zdarzenia, uciekli na hulajnogach. Wartość skradzionej biżuterii szacowana jest na półtora miliona złotych. Na terenie centrum handlowego odnaleziono część zrabowanych kosztowności oraz dwa przedmioty przypominające broń. 

Sprawcy napadu nadal poszukiwani. Ukradli biżuterię wartą półtora miliona złotych

Sprawcy napadu nadal poszukiwani. Ukradli biżuterię wartą półtora miliona złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk powiedział na ostatnim tegorocznym posiedzeniu rządu, że przyszły rok będzie rokiem pozytywnego przełomu. Mówił też, że Polska "będzie miejscem, o którym cały świat będzie mówił z uznaniem, już nie tylko dlatego, że obroniliśmy demokrację, ale dlatego, że budujemy ten wielki sukces cywilizacyjny".

"To będzie rok pozytywnego przełomu. Nie mamy innego wyjścia"

"To będzie rok pozytywnego przełomu. Nie mamy innego wyjścia"

Źródło:
TVN24, PAP
"Metro, schrony, to wszystko mamy, ale ile można tam biegać?". Chcą żyć, a jak mają umrzeć, to wygodnie

"Metro, schrony, to wszystko mamy, ale ile można tam biegać?". Chcą żyć, a jak mają umrzeć, to wygodnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ten rok zapisze się na kartach historii za sprawą katastrofalnej powodzi, która dotknęła południowo-zachodnią Polskę. W wyniku kilkudniowych i intensywnych opadów deszczu spowodowanych niżem genueńskim wylały rzeki w dorzeczu Odry. W 2024 roku zdarzały się także niezapomniane chwile, jak majowa zorza polarna czy kometa C/2023 A3.

Warszawa cieplejsza od Madrytu, wielka woda, zimowy krajobraz w środku lata

Warszawa cieplejsza od Madrytu, wielka woda, zimowy krajobraz w środku lata

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

"Branża", "Pingwin", "Detektyw" czy "Julia" - to tylko część dostępnych na Max seriali, które trafiły na przygotowaną przez redakcję dziennika "The Guardian" listę najlepszych produkcji roku. Co jeszcze się na niej znalazło?  

"The Guardian" wybrał najlepsze seriale 2024. Te produkcje zobaczysz na platformie Max

"The Guardian" wybrał najlepsze seriale 2024. Te produkcje zobaczysz na platformie Max

Źródło:
The Guardian

Sąd wydał nakaz zatrzymania zawieszonego w wykonywaniu obowiązków prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola. To pierwsza taka decyzja w historii Korei Południowej. Śledczy badają, czy ogłoszenie stanu wojennego przez Jun Suk Jeola na początku grudnia było próbą zamachu stanu.

Jest nakaz zatrzymania prezydenta i przeszukania rezydencji. Pierwszy raz w historii

Jest nakaz zatrzymania prezydenta i przeszukania rezydencji. Pierwszy raz w historii

Źródło:
PAP

Gdy Borys Jelcyn przekazywał władzę Władimirowi Putinowi, kazał mu "zaopiekować się Rosją" - wspomina korespondent BBC w Moskwie Steve Rosenberg. Wkrótce minie 25 lat odkąd rządzi Putin. W artykule zamieszczonym na portalu BBC Rosenberg podsumowuje wpływ wojny przeciwko Ukrainie na sytuację Rosjan.

Ćwierć wieku rządów, miał "opiekować się Rosją". "Przez te 25 lat widziałem różnych Putinów"

Ćwierć wieku rządów, miał "opiekować się Rosją". "Przez te 25 lat widziałem różnych Putinów"

Źródło:
PAP

Na kolejnych stacjach metra pojawią się nowe listwy, ułatwiające poruszanie się osobom niewidomym. Śliskie listwy ze stali nierdzewnej będą wymieniane na prowadnice wykonane z ryflowanych płyt granitowych. Zarząd Transportu Miejskiego podał lokalizacje, gdzie w nadchodzącym roku będą prowadzone prace.

Śliskie ścieżki dotykowe zastąpią granitowymi. Zmiany na kolejnych stacjach metra

Śliskie ścieżki dotykowe zastąpią granitowymi. Zmiany na kolejnych stacjach metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W roku 2024 złoty wykazał się dojrzałością i zaufaniem inwestorów - stwierdził Mateusz Sutowicz, ekonomista Banku Millennium. Jego zdaniem w 2025 roku polska waluta powinna znajdować się w przedziale 4,20-4,40 złotego za euro.

To "wywoła trochę emocji na rodzimym rynku"

To "wywoła trochę emocji na rodzimym rynku"

Źródło:
PAP