Odeszli z prezydenckich rad. "Lex Tusk" to "krok za daleko od cywilizacji takiej, jaką znamy" 

Źródło:
TVN24
Profesor Pyrć: jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację
Profesor Pyrć: jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację TVN24
wideo 2/15
Profesor Pyrć: jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację TVN24

Przyjęcie ustawy "lex Tusk" było krokiem za daleko w kierunku świata, z którym się kompletnie nie identyfikuję - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Krzysztof Pyrć, który zrezygnował z członkostwa w Narodowej Radzie Rozwoju przy prezydencie RP. Profesor Julita Wasilczuk, która także zrezygnowała z udziału w prezydenckiej radzie, powiedziała, że podpis Andrzeja Dudy "ostatecznie przepełnił czarę goryczy, która od dłuższego czasu narastała".

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, czyli tak zwane lex Tusk. Zapowiedział również skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.

W związku z decyzją Andrzeja Dudy z członkostwa w prezydenckich radach zrezygnowali między innymi profesor Politechniki Gdańskiej Julita Wasilczuk - z członkostwa w Radzie do Spraw Przedsiębiorczości oraz profesor Krzysztof Pyrć - z Narodowej Rady Rozwoju. Oboje byli w czwartek gośćmi "Faktów po Faktach".

Prof. Wasilczuk: podpis prezydenta ostatecznie przepełnił czarę goryczy

- Ten podpis ostatecznie przepełnił czarę goryczy, która we mnie od dłuższego czasu narastała. Tak szybkie złożenie tego podpisu, zignorowanie wypowiedzi wielu konstytucjonalistów, którzy wskazywali na niedociągnięcia tej ustawy, godzi w demokratyczne podstawy naszego państwa, tym bardziej że dzieje się to w momencie, kiedy wchodzimy w chyba najgorętszy okres przedwyborczy - powiedziała profesor Julita Wasilczuk, tłumacząc swoją decyzję.

Zaznaczyła, że jest "za prześwietleniem polityków, kogokolwiek, pod kątem nieprawidłowych kontaktów ze służbami obcych państw, ale nie w takim momencie".

- Jeżeli obecne władze chciały prześwietlić szeregi polityków, to mogły to zrobić w ciągu ostatnich ośmiu lat. Miały do tego pełne prawo i pełne umocowanie w Sejmie. Robienie tego w tym momencie uważam za nieeleganckie - dodała.

Profesor Wasilczuk: Ten podpis ostatecznie przepełnił czarę goryczy
Profesor Wasilczuk: Ten podpis ostatecznie przepełnił czarę goryczyTVN24

Prof. Pyrć: krok za daleko w kierunku świata, z którym się kompletnie nie identyfikuję

Profesor Krzysztof Pyrć podkreślił, że "chyba wszystkie osoby, które zrezygnowały w ostatnich dniach, kierowały się bardzo podobną motywacją". Dodał, że przyjęcie ustawy było "krokiem za daleko w kierunku świata, z którym się kompletnie nie identyfikuję". - Świata, który jest daleki od krajów demokratycznych, od cywilizacji takiej, jaką znamy, jaką ja cenię - zaznaczył.

- Troszkę jako wyraz sprzeciwu obywatelskiego zdecydowałem się na rezygnację z udziału w radzie - mówił gość TVN24.

Profesor dodał, że "to się wiąże z bardzo dużą niedogodnością dla nas wszystkich". - Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że tego typu ciała to nie są ciała, które są złożone z polityków. To są ciała czysto merytoryczne, gdzie pracują wspaniałe osoby, które działają tak naprawdę kompletnie pro publico bono na rzecz państwa - tłumaczył.

- Osoby, które są specjalistami w jakiejś dziedzinie, muszą podejmować decyzje de facto polityczne. To było podwójnie trudne, bo musiałem wyjść ze swojej roli naukowca (...) i podjąć pewną decyzję - wskazał.

Prof. Pyrć: poczułem się wręcz zobligowany, żeby ten sprzeciw wyrazić

Profesor Pyrć pytany był również o swój wpis na Twitterze, w którym zapowiedział, że weźmie udział w marszu 4 czerwca. - Nie planowałem, bo starałem się nie włączać w politykę ani jednej, ani drugiej strony, natomiast wydarzenia ostatnich tygodni i dni przekroczyły moje najśmielsze oczekiwania. Nie idę na ten marsz jako przedstawiciel jakiejkolwiek partii, nie idę udzielić poparcia jakiejkolwiek partii. Idę, żeby wyrazić sprzeciw przeciwko temu, co się wydarza i jak to się wydarza - powiedział w TVN24.

Jak dodał, kumulacja zdarzeń z ostatnich tygodni sprawiła, że poczuł się "wręcz zobligowany, żeby ten sprzeciw wyrazić".

We wpisie na Twitterze wspomniał między innymi o spocie Prawa i Sprawiedliwości, w którym wykorzystano ujęcia z byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz. - Wykorzystanie gigantycznej tragedii, która jest w naszej pamięci, do celów politycznych, sprawiło, że zdałem sobie sprawę, że nie mamy wyboru, musimy powiedzieć, co myślimy - wyjaśnił w "Faktach po Faktach".

- Ja się urodziłem w 79. roku. Dla mnie Polska to jest zmiana od czasów komunistycznych, od tych ciemnych czasów, poprzez transformację bardzo brutalną i wreszcie dochodzenie do tych standardów świata demokracji europejskiej, świata, w którym mamy swobodę ruchu, swobodę wypowiedzi, swobodę wyznania, swobodę wyrażania swoich myśli. (…) W momencie, jeżeli my robimy krok w kierunku Wschodu - mówię bardzo dosłownie, bo wszelkie decyzje, które odchodzą od demokracji, to jest krok w kierunku tego, co widzimy na Wschodzie - to musimy powiedzieć w pewnym momencie "nie" – mówił profesor Pyrć.

Prof. Wasilczuk: całym sercem będę z tymi, którzy będą maszerować

Profesor Wasilczuk przyznała, że marsz 4 czerwca to "bardzo ważny moment". - Brałam udział w strajkach studenckich na Wybrzeżu. Te strajki częściowo wynikały z tego, że sami potrafiliśmy dochodzić do pewnych prawd, które dla nas oznaczały, że nie możemy się godzić na to, co się dzieje, ale te strajki były również spowodowane tym, w jaki sposób byliśmy kształtowani na studiach - wspominała.

- Byli tacy profesorowie w tych czasach, kiedy nie można było wyrażać swoich opinii jawnie, którzy starali się te swoje opinie przemycać i nas kształtować w taki sposób, żebyśmy dążyli do tego, żeby móc swobodnie w przyszłości kształtować kolejne pokolenia studentów - powiedziała.

Rozmówczyni TVN24 zaznaczyła, że choć sama nie będzie obecna na marszu, to "całym sercem będzie z tymi, którzy będą maszerować, również w jej imieniu".

Czarnek o "chamskich postawach" profesorów. Goście "Faktów po Faktach" komentują

Goście TVN24 byli pytani również o słowa ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, który w mediach rządowych odnosił się do naukowców, krytykujących prezydenta za jego decyzję. - Podłość profesorów, którzy są zatrudnieni w polskich uczelniach i którzy nie widzą polskiego interesu, jest przeogromna - ocenił. - To jest rzecz, z którą będzie trzeba skończyć w następnej kadencji, bezwzględnie. To są chamskie postawy tak zwanych profesorów - dodał Czarnek.

- Oczywiście pan minister Czarnek może mieć swoje zdanie, tak jak i ja mam prawo do swojego zdania, ale po raz kolejny wyraził to zdanie w dosyć szokujący sposób - powiedziała profesor Wasilczuk.

Dodała, że "z pewnością jest to groźba, chyba inaczej tego odczytać nie można". - Moja decyzja jest moją osobistą decyzją. Moja uczelnia nie delegowała mnie do tej rady. Zostałam do niej zaproszona przez przewodniczącego. W związku z tym nie wyobrażam sobie takiej możliwości, żeby moja indywidualna decyzja mogła wpłynąć na jakiekolwiek ograniczenia związane z finansowaniem mojej uczelni, bo nie reprezentowałam tam uczelni, tylko siebie, jako osobę o odpowiednich kwalifikacjach i kompetencjach - podkreśliła.

Profesor Pyrć ocenił, że słowa ministra to "groźba, którą trzeba potraktować poważnie". "Natomiast jeżeli posiadanie tytułu oznacza to, że nie mogę wyrazić sprzeciwu wobec łamania konstytucji, wobec łamania zasad demokracji, to ja chyba z niego wtedy zrezygnuję, jeżeli dojdzie do takich czasów" - zaznaczył.

Autorka/Autor:ft/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl