"PiS - posady i szmal". "Raz jeszcze proszę, przerwijcie ten spektakl"

24 1220 budka-x
"Jedynym spoiwem Zjednoczonej Prawicy są stanowiska i kasa"
Źródło: TVN24

Panie Kaczyński, czas zakończyć ten cyrk. Zajmijcie się realnymi problemami, a stołki podzielcie tak, jak chcecie to zrobić. Raz jeszcze proszę, przerwijcie ten spektakl - w taki sposób szef klubu KO Borys Budka na konferencji prasowej zwrócił się do prezesa PiS. - Jeżeli prawdą jest, że Jarosław Kaczyński ma być wicepremierem w rządzie, żeby nadzorować Ziobrę, to jest wielka klęska obozu Zjednoczonej Prawicy i osobiście Kaczyńskiego - dodał.

W środę odbyły się spotkania kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości i zarządu Solidarnej Polski w sprawie kryzysu w Zjednoczonej Prawicy. Wieczorem liderzy tych dwóch partii - Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro - rozmawiali w cztery oczy.

Jednym z ustaleń spotkania miało być wejście Jarosława Kaczyńskiego do rządu jako szefa komitetu do spraw bezpieczeństwa nadzorującego trzy ministerstwa: sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i obrony. Wicemarszałek Sejmu z PiS Ryszard Terlecki powiedział w czwartek dziennikarzom, że "wszystko wskazuje na to", że prezes PiS wejdzie w skład Rady Ministrów i obejmie również funkcję wicepremiera.

Kaczyński w rządzie? Terlecki: Wszystko na to wskazuje. To wygodne i bezpieczne
Źródło: TVN24

"Stanowiska i kasa, posady i szmal"

Szef klubu KO Borys Budka ocenił, że "widać jak na dłoni, że jedynym spoiwem tej władzy, jedynym spoiwem Zjednoczonej Prawicy są stanowiska i kasa". - Można by parafrazować, że to są posady i szmal, tak jak jest skrót PiS - posady i szmal. Nie ma żadnej głębszej logiki w tym, co robią, bo z jednej strony mówią, że Ziobro jest zły, później mówią, że on zmienia wymiar sprawiedliwości - zauważył.

- Jeżeli prawdą jest, że Jarosław Kaczyński ma być wicepremierem w rządzie, żeby nadzorować Ziobrę, to jest wielka klęska obozu Zjednoczonej Prawicy i osobiście Kaczyńskiego - skomentował.

- Zamiast wyrzucić kogoś, kogo teraz trzeba nadzorować, on będzie wchodził do rządu. To znaczy, że pan premier Morawiecki jest niedostatecznie silny, bo nie umie sobie poradzić z ministrem? Czy być może chodzi o to, że te wszystkie półki w Ministerstwie Sprawiedliwości i te wszystkie szafy w Prokuraturze Generalnej pełne są materiałów, które w każdej chwili mogą być wykorzystane do celów politycznych i to nie tylko do walki z opozycją, ale przede wszystkim do wewnętrznych rozgrywek tej władzy? - pytał.

"Panie Kaczyński, czas zakończyć ten cyrk"

Zdaniem Budki, "to, co w tej chwili obserwujemy, to jest powolne gnicie tej władzy", a "na oczach opinii publicznej rozgrywa się teatr, podczas gdy Polacy oczekują rozmów o przyszłości".

- Panie Kaczyński, czas zakończyć ten cyrk. Zajmijcie się realnymi problemami, a stołki podzielcie tak, jak chcecie to zrobić. Raz jeszcze proszę, przerwijcie ten spektakl - zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego.

Czytaj także: